Witam wszystkich użytkowników forum.

Trzy dni temu kupilem sobie 2 hantle po 4,5 kg.
Jestem chudy i waże 55kg. Mam 15 lat.

Mój plan wygląda tak ( wogóle nie mam o tym pojęcia):

Ćwiczę codziennie o godz. 8.00, 15.00, 20.00 , na maxa i robie w kółko te same ćwiczenia.
Teraz zaczęły mnie boleć mieśnie. Czy robie to dobrze. Ogólnie o koksowaniu nie mam pojęcia.

Pomóżcie.

PS. Czy jak się koksuje w moim wieku, penis w przyszłości może "nie stawać"?

O koksowaniu zapomnij

Same hantle to trochę za mało musiał byś sobie sprawić jakaś ławeczkę poczytaj treningu donator i podwieszone w dziale trening

Ale mi zależy tylko na bicepsie, żebym w szkole umiał komuś przywalić xD

Jak chcesz komuś przywalić to zapisz się na sztukę walki.

PS. Czy jak się koksuje w moim wieku, penis w przyszłości może "nie stawać"?

Masz tyle co nic takze posluchaj, bo Pump bardzo dobrze radzi. (jak zwykle )

A mięsnie Cie bolą bo masz zakwasy i przetrenowane...

Edytowany przez luda1992, 12 październik 2008 - 09:25 .