Udało mi się w końcu namówić kobietę na siłownię. Dzisiaj kupiłem jej karnet i będzie ze mną chodzić 3x w tygodniu. Była już kilka razy i się jej spodobało. Ale nie o tym.
Ma 20 lat, 165cm i 45kg, więc to malutka chudzinka. Zalecam jej fbw, ale ona nie jest przekonana do ćwiczenia całego ciała. Obawy przed bicepsem gigantem i takie tam.
Namówię ją do fbw z tym że ona chciałaby 'ustawić sobie priorytet na nogi i pośladki' - wiadomo.
Da radę to wpleść w fbw? Coś typu:
- przysiady
- mc na prostych
- drążek (maszyna - brak siły na samodzielne podciąganie)
- WL
- żołnierskie
- francuz leżąc
- hantle stojąc
- łydki
- brzuch

Tak wyglądałby trening A, do tego inny trening B i jako że będzie chodzić 3x w tygodniu to pokusiłbym się jeszcze o C.
Będzie to jakiś karygodny błąd jeżeli będzie robić na jednym treningu więcej niż jedno ćwiczenie na nogi i pośladki? Na początku chciała robić same nogi i tyłek..
Pozdro!

ja bym z samego planu A zrboil AB
niech cwiczy ab ogolnorzowjowke fbw
wez ktorys z podiwesoznych treningow

Ktoś coś jeszcze?

Możesz jej przekazać że bez supli i ukierunkowanej diety nie przypakuje szybko- mamy mniej testosteronu, więc mięśnie u nas wolniej i słabiej się rozrastaja.
Ja robiłam na początku nogi (dwuglowy i czworoglowy w dwóch ćwiczeniach), tyłek ale też i plecy (prostowniki i najszerszy).
Baby mają problem z odc.ledzwiowym i ustawieniem miednicy. Więc jeśli jest uparta daj jej coś w stylu abt z obciążeniami.

Bez przesady z tymi suplami. Dieta to inna sprawa i tu pilnuje ją żeby trzymała kalorie. Dotychczas było chyba 1500kcal, teraz trochę zwiększymy, o jakieś 300kcal. 

Co do treningu to jej opór wynikał z obawy przed gapiącymi się ludźmi, ale powoli się oswaja z myślą treningu całego ciała, dlatego pytam ponownie, czy w/w trening byłby spoko na początek.

Pozdro!

 

 

@edit

jeszcze co do tego szybkiego przypakowania - nigdzie nam się nie śpieszy. Wszystko na spokojnie. Dla mnie najważniejsze jest i tak to, że w ogóle ćwiczy, towarzyszy mi i pomaga przy niektórych ćwiczeniach.

Edytowany przez PrawieKOX, 25 październik 2014 - 19:23 .

Jeżeli nie chce ćwiczyć bica etc to dobrze, niech aby ćwiczy same podstawowe ćwiczenia bez maszyn i będzie ok.

Nie to że nie chce, a bardziej boi się że po tygodniu będzie miała 40cm w bicepsie. Żadnych maszyn nie robi poza podciąganiem. Tu po prostu nie ma siły. Same wolne ciężary.

I na tym niech pozostanie

Nie to że nie chce, a bardziej boi się że po tygodniu będzie miała 40cm w bicepsie. Żadnych maszyn nie robi poza podciąganiem. Tu po prostu nie ma siły. Same wolne ciężary.

I w porządku.
No to właśnie temu mówiłam, że jak nie poleci z suplami i ostrą dietą to nie grozi bic jak u koksa. U kobiet tak łatwo jak u facetów (testosteron pobudza rozrost mięśnia też) nie idzie, więc nawet zrobienie posladkow dłużej trwa... Wymaga od nas to wiecej pracy ale warto

I w porządku.
No to właśnie temu mówiłam, że jak nie poleci z suplami i ostrą dietą to nie grozi bic jak u koksa. U kobiet tak łatwo jak u facetów (testosteron pobudza rozrost mięśnia też) nie idzie, więc nawet zrobienie posladkow dłużej trwa... Wymaga od nas to wiecej pracy ale warto

aa to się nie zrozumieliśmy :) 

Myślę że już ją przekonałem do ćwiczeń, polecimy najpierw podstawowym fbw, a jak nabierze trochę doświadczenia to będziemy myśleć dalej. Najważniejsze że się zajarała!

Dzięki!

Edytowany przez PrawieKOX, 26 październik 2014 - 22:32 .

aa to się nie zrozumieliśmy :)
Myślę że już ją przekonałem do ćwiczeń, polecimy najpierw podstawowym fbw, a jak nabierze trochę doświadczenia to będziemy myśleć dalej. Najważniejsze że się zajarała!
Dzięki!

Ja sie tak zajaralam że zrobiłam nawet licencję. Hm, zobaczy efekty to bbędzie chciała więcej :)
Powodzenia! :)