Witam

Sprawa wygląda tak że chciałbym trochę masy zrobić bo wyglądam jak kukiełka przy moim wzroście, na siłownie już trochę chodzę mam za sobą cykl miesiąc z metką.. a później miesiąc z Teściem i metką.. teraz chciałbym przybrać na wadzę i w silę oczywiście ale bez igieł, już nie chce się kuć.. czytałem trochę o czymś takim jak "OXYMETHOLON" najbardziej mnie zaniepokoiło mnie zdania na temat skutków ubocznych, ale przekonują mnie zdania w stylu "naoliwia stawy, dlatego że gromadzi się tam woda, co ma znaczny wpływ na przyrost siły i ułatwia treningi osobom cierpiącym na bóle w stawach" a ja niewątpliwie mam problemy ze stawami.. tam trochę z glukozaminą próbowałem ale jakoś efektów nie widzę..

dlatego pytanie kieruje czy warto.. i z czym.. jaka osłona i czy później coś na odblokowanie, a może metka do tego? albo na koniec coś na utrzymanie tej masy..
nie jestem żadnym profesjonalistą w sprawach dopingu dlatego kieruje tutaj swoje pytanie, mam nadzieje że mi pomożecie.

dodam że ostatnio sporo "bawię się" w atletykę i pewnie tutaj też jest powód problemu ze stawami

Boże widzisz i nie grzmisz !!!

czlowieku weź się ogarnij wiesz o czym ty piszesz? Oxymetholone to środek dla bardzo zaaawansowanych na przelamanie stagnacji do cykli masowych, używany tylko jako kick starter. nie bierze się go samego i nie jest na twój poziom zaawansowania. Zresztą już sam fakt że ćwczysz ledwie rok a jesteś po 2 cyklach jest żenujący.
jak weźmiesz oxy solo bez odpowiedniej diety itp. to jedyne co zyskasz to troche wody i tłuszczu, woda zejdzie tłuszcz zostanie.

Odejdz



edit: doktor pierwszy

Edytowany przez Jureq, 08 sierpień 2008 - 12:55 .

Nic dodać nic ująć Dr X. Podzielam tą opinie w 100%.

Dr X: o dziękuje za ładne powiedzenie "nie" co do tego "żenujące" wpisałem 13 bo od tylu miesięcy narazie trening idzie mi regularnie... ogólnie to by było sporo więcej ponieważ zacząłem jeszcze w gim ćwiczyć.. ale potem miałem pół roczną przerwę i od tej przerwy jest regularny trening.. chciałem trochę dopingu ponieważ mam najwidoczniej taką przemianę materii że nie za bardzo pozwala mi to przytyć a do tego jestem aktywny jak już pisałem, siłownia, atletyka tak hobbistycznie i praca fizyczna.. i nie mogę przytyć. Dlatego też napisałem tutaj bo nie wiem co zrobić aby przytyć..

Edytowany przez 888, 08 sierpień 2008 - 13:01 .

Dr X: o dziękuje za ładne powiedzenie "nie" co do tego "żenujące" wpisałem 13 bo od tylu miesięcy narazie trening idzie mi regularnie... ogólnie to by było sporo więcej ponieważ zacząłem jeszcze w gim ćwiczyć.. ale potem miałem pół roczną przerwę i od tej przerwy jest regularny trening.. chciałem trochę dopingu ponieważ mam najwidoczniej taką przemianę materii że nie za bardzo pozwala mi to przytyć a do tego jestem aktywny jak już pisałem, siłownia, atletyka tak hobbistycznie i praca fizyczna.. i nie mogę przytyć. Dlatego też napisałem tutaj bo nie wiem co zrobić aby przytyć..

rozpisz mi swoja diete a powiem ci czemu nie możesz przytyć

Dr X: Nie mam żadnej diety którą mogę rozpisać.. jem wszystko co mogę zjeść (nie tykam fast foodów)

kiedyś ktoś mi tutaj jak się nie mylę poradził jakąś dobrą dietę to mi wyszła taka suma że nie mogłem sobie na to pozwolić.

Nie jesz dobrze to i dobrze nie wyglądasz. Proste...
Chyba nie jesteś na tyle naiwny żeby myśleć że zmieni to anapolon...

"Nie jesz dobrze to i dobrze nie wyglądasz. Proste...
Chyba nie jesteś na tyle naiwny żeby myśleć że zmieni to anapolon... morda.gif"

nie jestem naiwny.. gdybym był to już bym sobie kupił a pierw wolę "skonsultować" się z osobami które coś więcej o tym mogą powiedzieć.

a co do "dobrze wyglądania" to kwestia gustu... ja tylko chce być trochę większy a i nawet teraz na pewno nie jestem jakoś strasznie chudy..

Pudzian Wojewodzkiemu proponowal antka


a co do Ciebie 888, to jak piszesz, ze chcesz byc troche wiekszy to zakup kreatynke,glutamine, i bedziesz zadowolony

Dr X: Nie mam żadnej diety którą mogę rozpisać.. jem wszystko co mogę zjeść (nie tykam fast foodów)

kiedyś ktoś mi tutaj jak się nie mylę poradził jakąś dobrą dietę to mi wyszła taka suma że nie mogłem sobie na to pozwolić.

Jeśli nie stać Cię na jedzenie, to nawet nie myśl o suplach, o sterydach już nie wspominając. Dobry, przemyślany cykl SAA kosztuje bardzo dużo.

Skoro nie chcesz być kulturystą-amatorem a interesuje Cię jedynie
poprawa wyglądu to nie potrzeba Ci do tego żadnych sterydów.

x

regulamin zabrania podawania cen sterydow, prosze tego wiecej nie robic
Padre

Edytowany przez Padre, 08 sierpień 2008 - 13:30 .

hm.. za metkę(indyjska) i testosteron (polski) zapłaciłem coś koło 350 zł i wyszło to znacznie taniej niż dieta na miesiąc dla osoby ważącej 90kg którą tutaj kiedyś mi polecono :)

co do tych odżywek jakoś nie wiem czemu ale jakoś im nie ufam ale skoro mówicie że to najlepsze wyjście.

________________
to potraficie wprost powiedzieć? co kupić, czy jakieś odżywki czy iść w tą dietę.. nie chciałbym żeby to wszystko więcej niż 500zł kosztowało :) z góry dziękuje

Sterydy to nie mięśnie w tabletkach/płynie. Bez zapiętej na ostatni guzik diety nawet na sterydach nie urośniesz. Dziwne, że nie zdajesz sobie z tego sprawy.

EDIT: Moja rada: sprzedaj anaboliki z zyskiem i zabierz się za jedzenie.

Edytowany przez Tomek_K., 08 sierpień 2008 - 13:22 .

Jesli weźmiesz teraz anapolon, to jedyne co sie zmieni w twoim wygladzie to to że szybko napuchniesz, szybko spadniesz a twoje bebechy beda bardzo zajechane. bez diety i innych srodkow nie utrzymasz częsci tej masy, bo zawsze cos spadnie po antku. jak ci tu kazdy radzi, dieta dieta i jeszcze raz dieta, sterydy bez niej w niczym nie pomoga i nie zmienia twojego wygladu.

na forum nie podajemy cen, rośnie się głownie od jedzenia, to nie jest tak że sterydy zamiast diety. Koks bez odpowiedniego odżywiania nic nie da.

Temat zmierza w złym kierunku. Nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz
i nie rozumiesz fundamentalnych podstaw. Za podawanie cen dostajesz ostrzeżenie.
Nawet cyklu nie potrafiłeś zrobić jak należy i jedynym efektem jaki osiągnąłeś jest nadszarpnięte zdrowie.
Dalsza dyskusja nie ma sensu. Nie dla Ciebie koks. Zamykam.