Witam.
Zaopatrzyłem się w orzechy dla podbicia kilokalorii. Posiadam włoskie, laskowe i trochę słonecznika.
Tłuszcz ma sporo kalorii a że w tych ziarnach jest tłuszcz roślinny to chyba się przydadzą
I moje pytania:
1. Ile ich jeść ? Czy są jakieś limity po przekroczeniu których to bardziej szkodzi niż pomaga ?
2. Kiedy je jeść ? Czy można to traktować jako przekąskę w trakcie dnia czy np po jakiejś konkretnej godzinie lepiej ich już nie spożywać bo najprawdopodobniej zamienią się w tłuszcz ? W sensie... nie wiem jak długo się rozkładają. Logicznie rzecz biorąc jak np rozkładają się 4-5h a ja je zjem 3h przed spaniem to może się to odłożyć a to nei jest moim celem.
Proszę o pomoc kogoś kto rozumie działanie orzechów i słonecznika