Witam.
Od niedawna borykam się z mini kontuzjami raz to łokcie bolą przy robieniu tricepsów, innym razem czuć kolana po ciężkich przysiadach.
Ostatnio byłem na rowerze ok 4 godzin intensywnej jazdy i też kolana mnie dosyć bolały w następnych dniach.
Kiedyś nie zwracałem na stawy uwagi, ale teraz zawsze przeprowadzam solidną rozgrzewkę, stosuje suplementy.
Pomyślałem,żeby sobie kupić opaski elastyczne(wykonane z elastycznej bawełny), na kolana i łokcie, przy ciężkich treningach pewnie by je trochę odciążyły.(można je kupić za kilka zł).
Czy ma to sens?
Czytałem trochę o tym i podobno z jednej strony ma to plusy(większa ciepłota stawu=mniejsze tarcie), a z drugiej strony ma też minusy(osłabienie wiązadeł i mięśni).
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam!