Witam, ułożyłem coś takiego w oparciu o pewien plan z podwieszonych, zamieniając ćwiczenia na takie które bardziej mi wchodzą. Nie jestem pewien co do tych facepulls, może dać zamiast tego unoszenia na boki, albo dać to i to? Nie wiem także gdzie i kiedy wcisnąć dwugłowe(myślę też nad zamianą maszyny na żurawie - byleby nie mc na prostych bo go nienawidze), które dałem po przysiadach. Zamysł jest ogólnie taki by nóg nie robić z klatką, która jest moim priorytetem, a także żeby MC i przysiadów nie robić dzień po dniu (kto próbował wie o co chodzi) :DD na układaniu planów się nie znam więc przyjme chętnie każde sugestie ;D