NOWOROCZNE PLANY

Jedyny minus to nadgarstki. Na prawym mam małego guza od 2mies i ćwiczę tylko z usztywniaczami.

Kiedys tez mialem podobny problem, taki maly bezbolesny guz pod skora w okolicach nadgarstka (chyba woda sie tam zbierala), ale nawet nie bylem z tym u lekarza, bo wystarczylo, ze robilem masaze w tym miejscu i po jakims czasie (okolo 3-4 tyg) samo sie dziwnie rozeszlo . A wracajac do tematu poza master-em z Axio to reszta uzytych srodkow (wino, bold) bedzie z jakich firm?

Edytowany przez TomasCrown, 20 styczeń 2008 - 00:05 .

Wino jest legit Zambon. Boldenon mam z Alchemii, ale mi nie daje spokoju i planuje go zmienić na środek stojący wyżej w hierarchii jakościowej. Co to będzie? Póki co nie wiem. Z reguły układając cykl używam aptecznych farmaceutyków bo undery jak by nie było to trochę "mina". Jednak jak wie prawie każdy niektórych środków w wydaniu farmaceutycznym po prostu nie ma... Mete miałem też z Alchemii jednak udało mi się jakimś cudem dostać Metanabol 5mg made by Jelfa no i został mi jeszcze Scan z dobrej serii Prop nadal Malay Tiger i jestem bardzo zadowolony że kupiłem go kiedyś więcej bo ciężko o coś lepszego. Wracając do pytania Starburego to krótki masteron jest jednym z najlepszych specyfików do wycinki. Na tren po tak długiej przerwie od siłowni jest jeszcze za wcześnie a tym sposobem mam androgenny substytut. Podchodząc do tematu dopingu nigdy nie wytaniałem i nigdy tego nie zrobię bo zdrowie jest jedno. Jak mam do wyboru środek zrobiony w laboratorium spełniającym normy EU a towar zrobiony w piwnicy między słoikami po konfiturach to się nie zastanawiam nawet gdy cena nie przekonuje Co do tematu mojego guzka na nadgarstku to mam chyba to samo co Ty Tomas bo też nie boli i jest ala podskórny lekko utwardzony. Przez dwa miesiące raz jest większy raz mniejszy, ale generalnie nie znika całkowicie mimo częstego usztywnienia. Ortopeda sportowy trochę mnie zmartwił mówiąc że najprawdopodobniej trzeba będzie to usunąć zabiegowo. Oby się obyło bez tego...

Widze, ze mamy podobna filozofie, zdrowie na pierwszym miejscu. Oczywiscie podobnie jak Ty, ja rowniez zdecydowanie stawiam na jakosc zastosowanych srodkow i zawsze staralem sie opierac na srodkach aptecznych (kupionych osobiscie w aptece), ale wiadomo, ze czasami nie mamy wyboru. Undery dla mnie to zbyt wielka loteria zwlaszcza, ze dobranie niepewnego srodka moze poprostu popsuc caly cykl, a dodatkowo odbic sie niepotrzebnie na zdrowiu. W tej chwili posiadam boldka i wino z EC, ktore zamierzam uzyc na nastepnym cyklu, ale obawiam sie, ze maja zanizone stezenie, wiec mam podobny dylemat co Ty, dlatego nawet zastanawialem sie nad zwiekszeniem dawki boldka do 600mg/ew i winka do 75mg/eod, albo nad zamiana tych srodkow na inna firme (np. axio), ale jeszcze mam troche czasu, wiec jakos to rozwiaze. W kazdym badz razie widze, ze u Ciebie wszystko podaza w dobrym kierunku, wiec zycze powodzenia i osiagniecia wspanialych rezultatow.

Edytowany przez TomasCrown, 20 styczeń 2008 - 00:43 .

Jak to mówią - nie będę dziękował. Nie pozostając dłużny, odpowiadam Ci tymi samymi życzeniami

przede wszystkim zdrowia!!! informuj na bierzaco co i jak

posssdro

Ja też Wam wszystkim życzę zdrowia. Jak wystartuje to coś skrobnę

i jak tam cykl electro?

i jak tam cykl electro?

Electro chyba zajety mocno bo go nie widac :)
ale z tego co wiem to jeszcze nie wystartowal...

Wystartował dzisiaj z rana.

koksiarz zakup zapas paprykarzy i cebularzy ~!

no to nie źle, będe śledzil na bierząco. Ech zazdroszcze ci, lubie być na bombie......pzdr.

A juz myslalem, ze przelozyles to na nastepny rok. Wreszcie zapowiada sie konkretna relacja z osiagniec na koniec cyklu.

Edytowany przez TomasCrown, 07 maj 2008 - 12:49 .

Relacji nie przewidywałem.
Jestem za mało systematyczny w tego typu dzienniczkach i nie bawi mnie to.
Jak ktoś zapyta to pewnie coś powiem. Może też coś się zmienić,
już teraz dodałem arimidex 1-12 0,25mg eod. W drugiej połowie planuje
dodać trochę T3. Na fotce macie boldka którego dałem do cyklu.

Widze że temat jest dosyć stary ale ktoś go odświeżył więc dodam "swoje 3 grosze", a mianowicie w moim poprzednim cyklu, bolda razem z prolo ciągnąłem przed 15tyg(bold) i 16tyg(prolo) i poczułem że najlepsze przyrosty w stosunku co do jakości mięsnia były od 11 do 14 tyg, tak więc na Twoim miejscu przedłużyłbym cykl o pare tyg to jest moje własne odczucie;) zrobisz z tym co będziesz chciał.

Powodzenia i zdrowia życzę

Bomba wybuchła. W 13-tym dniu odezwał się właściwie z dnia na dzień front testo(pierwszy tydzień dałem 400mg eod).
Zmierzyłem ciśnienie, okazało się że jest 145/80... Już dałem Bisopromerck 10, póki co 2.5mg ed i obserwuje co się dzieje.
Dwie noce nie przespane(nie dałem rady zasnąć). Mimo arimidexu na dzisiejszym treningu bic/tric pompa +1,5-2cm.
Siła idzie jak burza, agresja niestety też , jednak znając swój organizm wiem że to sprawa ściśle związana z nadciśnieniem.
Retencja praktycznie zerowa. Apetyt ma podobny progres co siła, trzeba się trochę pilnować bo idąc na żywioł opona gwarantowana.

odgrzebuje z ciekawości? jak idzie?

Idzie ok. Retencji brak. Nawet jak wstaje to twarz nie nosi śladów opuchlizny...
Przyrosty wydają się być wolniejsze, ale mam świadomość że nie ma w nich ani wody, ani tłuszczu.
Ciśnienie już wyrównane w związku z czym powoli odstawiłem lek, samopoczucie pierwsza klasa.
Jestem w czwartym tyg. +4.5-5kg(ważone na czczo). Apetyt zwyżkuje. Wystarczy że nie zjem w porę
a organizm panicznie dopomina się o jedzenie, bywa że wstaje o 2:30 nad ranem i przeprowadzam szturm na lodówkę.
Trening leci pełną parą 5-6razy w tyg. Metanabol tylko 3tyg, jak poczułem silne uderzenie testo to zaraz odstawiłem tabletki.
I tak jeszcze czeka mnie 7tyg na 17aa... Reasumując do tej pory wszystko gra.

jak 5kg suchego mięsa to bardzo dobrze, zapowiada się elegancko. Electro wcześniej miałes dłuższą przerwe, możesz z ciekaowści napisac w jakiej byłes najlepszej formie w zyciu?

i jakie jest twoje natswienie do długich cykli, bo ja szczerze mówiąc to największe postępy robie zawsze w pierwszych tygodniach cyklu, poźniej to jest już wojna o kazdy kg.....

Ponad 4kg jest na bank. Najlepsza forma to:
Ramię - 47cm
Waga - 107/8kg
Pas - ok.86cm
Co do długich cykli Marcin to myślę że mamy podobne nastawienie.
W tym roku robię jeden cykl i chcę go dobrze wykorzystać. Jest to też jakiś tam poligon moich
doświadczeń i wiem że realizacja zróżnicowanych pomysłów da mi więcej wiedzy i doświadczenia.
Zastanawiałem się też nad zmianą w drugiej fazie, ale póki co mam czysty umysł bo wszystko idzie
zgodnie z planem. Nie mam już aspiracji na bycie wielkim zmasowanym koniem. Dużo większą uwagę
poświęcam estetyce i na pewno nie będę gonił na pałę. Za rok też zrobię pewnie jeden cykl, prawie na pewno krótszy od obecnego.

jak 5kg suchego mięsa to bardzo dobrze, zapowiada się elegancko. Electro wcześniej miałes dłuższą przerwe, możesz z ciekaowści napisac w jakiej byłes najlepszej formie w zyciu?

i jakie jest twoje natswienie do długich cykli, bo ja szczerze mówiąc to największe postępy robie zawsze w pierwszych tygodniach cyklu, poźniej to jest już wojna o kazdy kg.....

PIerwsze tygodnie obfituja w duza retencje jesli niema inhibitora aromatazy, stad takie wrazenie rozbienie postepow najwiekszych-tak naprawde miesien zaczyna dopiero potem naprawde zwiekszat swoje wymmiary. łatwo dos ie to zauwazyc kiedy jedna osoaba bizre inhibitor a druga nie ...na wadze. Wbraw pozorom miesien sam w sobie takze mocno podchodzi woda (akrecja), gromadzi sie jednak duo mniej wody podskornej, ale zapewne to co zostalo zrobine w pierwszych tygodniach po przerwaniu cyklu najczesciej w przeciagu tygodnia laduje w wc
Elektro jedziesz z tym koksem i niech Ci nikt w droge nie wchodzi
Ze zacytuje tekst Exodusa .."... You better start running couse you now that i'm coming"