Mam taki w sumie jak dla mnie wielki problem dotyczący nóg . A mianowicie , mimo ciężkiego treningu ud nie widać większych efektów . Chciał bym się dowiedzieć czego to może być problemem . I chciał bym żebyście mi doradzili co mogę z tym kłopotem zdziałać . Chciał bym mieć proporcjonalne nogi do reszty ciała . Nie chcę wyglądać jak bocian . Proszę was bardzo o pomoc i rady . Mój trening wygląda następująco :

przysiady ze sztangą 4 x 12

wykroki z hantlami 4 x 12

prostowanie nóg na maszynie 4 x 12 na każdą nogę osobno

Proszę was bardzo o pomoc !!

Różnicuj ilość powtórzeń, dodaj coś na dwójki i na łydki.

jak jesteś zalany tłuszczem to nie bedzie nic widać .

a czy on napisal ze jest zalany tluszczem czy ze ma chude nogi ??? Do autora: Tez twierdzilem  ze mam problemy z nogami... A prawda bylo ze prawdziwym problemem byla dieta.Od miesiaca staram sie trzymac diete dobry trening i nogi caly czas rosna. Daj im duzo jedzenia

ćwiczenia na dójki robię na maszynie i na łydki też , dietę również mam zachowaną , więc w czym może tkwić problem !?

Ćwiczenia ??

A a co do tego zalania tłuszcze to chyba trzeba uważnie czytać bo napisałem że nie chce mieć nóg jak bocian , jestem szczuplutki nie posiadam dużej ilości tłuszczy w tej chwili poziom tłuszczu w moim organizmie wynosi gdzieś około 17-19 %

To i tak sporo, zwłaszcza jak na chude nogi.

Spróbuj np.
Przysiad ATG 5x5
martwy ciąg na prostych nogach 4x12

wykroki 4x12 na każdą nogę

superseria uginanie na maszynie + prostowanie na maszynie 4+4x15
przysiad ATG z podwójnym dnem 1x20

wspięcia 4x30-100

Wychodzi 14 serii na czwórki, 8 na dwójki, 4 na łydki, powinno starczyć. Wszędzie stały ciężar + progresja liniowa. I ofc dobra rozgrzewka.

Poza tym czemu split...?