Witam Jestem Aga i mam 20 lat wiem że to dziwne ale właśnie dziś odebrałam swoje drugie wyniki badań i muszę powiedzieć że się niepokoje...w wieku 18 lat dowiedzialem sie,, że mam nadciśnienie. Był to dla mojej mamy szok, ale dostałem leki lepiej sie czulem. Teraz mama kazała mi zrobić usg tarczycy i mój wynik TSH okazał się bardzo niski . Około 1, a norma jakos od 2 dopiero. Jeszcze raz musze to sprawdzić, ale prawdopodopodobnie mam niedoczynność tarczycy. Czy leki hormonalne nie beda komplikowaly leków na nadciśnienie?

#1
Napisany 04 listopad 2010 - 09:40

#2
Napisany 04 listopad 2010 - 13:21

Niedoczynność tarczycy musi byc leczona i jak nie będziesz brał leków hormonalnych będziesz sie czuł coraz gorzej. Osłabiony organizm z dużym ciśnieniem może spowodować komplikacje w układzie krwionośnym i pokarmowym. Musisz powiedzieć dla lekarza enodkrynologa, że masz nadciśnienie i wtedy dopasuje ci leki. Nie ma sie czego obawiać ;-)
#3
Napisany 04 listopad 2010 - 18:22

Witam. Bym polemizowala z tymi lekami czy będą dobre, ponieważ hormony na niedoczynność tarczycy powodują obniżenie ciśnienie i uregulowanie temperatury ciała, dochodzi do jej podwyższenia. a leki na nadciśnienie je obniżają, czyli jedne leki będa wypierać drugi. Ewentualnie, jesli lekarz znajdzie odpowiednie to będziesz miał szczęście 
Powodzenia!:) Pozdrawiam!

Powodzenia!:) Pozdrawiam!
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników