Siema. Chce coś wyjaśnić i może mi w tym pomożecie. Czy niedoczynność tarczycy jest dziedziczna?Gdy byłam z córką u lekarza pediatry endokrynologa (leczy tylko w przychodni) powiedziała, że nie, ale gdy zapytałam mojej dr endokrynolog, która na co dzień pracuje w szpitalu powiedziała, że jest ryzyko 50% i w wieku 5 lat powinnam córce zrobić wszystkie pełne badania.Komu w końcu wierzyć?? Ja osobiście mam chorobe Hoshimoto, ale umnie w rodzinie nikt więcej jej nie miał.

Tak jak mówiła Twoja druga pani endokrynolog jest 50 % szansy na to ,ze córka odziedziczy po Tobie chorobę Hoshoimoto, czy tez bedzie miała niedoczynność tarczycy.
Jednak najgorszym utrudnieniem w leczeniu i walce z dziedziczna niedoczynnościa tarczycy jest fakt, ze jej objawy zwykle wystepują bardzo pozno. Skutki niedoboru hormonów moga pojawicćsie zarówno w wieku dwoch, jak i osmiu lat.

Jest dziedziczna, ale jak sama widzisz pojawiła się u Ciebie bez dziedziczenia. Niekoniecznie i Twoja córka moze to mieć.

Niedoczynność tarczycy może byc zdiagnozowana wyłącznie za pomocą określenia poziomu T3, T4 i TSH we krwi. Jednakże badanie to potwierdza jedynie występowanie choroby, bez określenia jej przyczyn- podłoża.

Zbadaj najpierw TSH jeśli będzie coś nie tak, to T3 i T4

Jest dziedziczna, ale jak sama widzisz pojawiła się u Ciebie bez dziedziczenia. Niekoniecznie i Twoja córka moze to mieć.

Niedoczynność tarczycy może byc zdiagnozowana wyłącznie za pomocą określenia poziomu T3, T4 i TSH we krwi. Jednakże badanie to potwierdza jedynie występowanie choroby, bez określenia jej przyczyn- podłoża.

Nie masz o tym zielonego pojęcia tylko kopiujesz tekst ze stronki... http://www.dmv.pl/PL...dy_zdrowie.html

Co do dziedziczenia, to się nie udzielaj i poczekaj jak będziesz miał w szkole średniej o genetyce.