Tyłek na ławie nie w górze!!!!
#41
Napisany 06 wrzesień 2015 - 21:55

#42
Napisany 06 wrzesień 2015 - 22:22

Zakwasy nic nie znaczą, nie kieruj się nimi.
#43
Napisany 08 wrzesień 2015 - 12:44

Ichni trener mowil, ze w gorze, wtedy ponoc mostek wiekszy i klatka pelniej pracuje.
Swoja droga, uwazacie, ze powineinem zamienic klasycznego 3 dniowego splita na gora/dol z naciskiem na gore?
Edytowany przez Anachronis, 08 wrzesień 2015 - 14:35 .
#44
Napisany 08 wrzesień 2015 - 14:39

eh....
lekki mostek - tak, odciąża przede wszystkim barki.
Mocny mostek (tak jak trójboiści na zawodach) - przede wszystkim aby skrócić tor sztangi do klatki! Wg mnie nie pomaga to totalnie w aktywacji klatki.
Czyli lekki mostek dla zdrowia - tak. Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę.
#45
Napisany 08 wrzesień 2015 - 14:45

Mocniejszy mostek pozwala na skrócenie drogi, a co za tym idzie zastosowanie większych obciążeń, co może wpływać na pobudzenie większej ilości komórek mięśniowych. Prawidłowa technika przy WL, to przede wszystkim wyłączenie pracy barków.
#46
Napisany 08 wrzesień 2015 - 15:36

Mocniejszy mostek pozwala na skrócenie drogi, a co za tym idzie zastosowanie większych obciążeń, co może wpływać na pobudzenie większej ilości komórek mięśniowych. Prawidłowa technika przy WL, to przede wszystkim wyłączenie pracy barków.
Nigdy nie wyeliminujesz pracy barków przy tym ćwiczę i bo to nie jest ćwiczenie izolowane. Nie da się wykonac zgięcia w stawie ramiennym nie używając przedniego aktonu naramiennego bo to jego glowna funkcja. Spróbuj stojąc podnieść rękę do poziomu rownoleglosci z podlozem i spróbuj to zrobić bez pracy przednego aktonu naramiennego.
#47
Napisany 08 wrzesień 2015 - 15:48

Bardzo dobrze, że nie można wyizolować samej klatki, bo cała idea WL jako ćwiczenia wielostawowego przestałaby istnieć. Idzie jednak maksymalnie wyłączyć pracę barków, tak by jak najmniej siły pochodziło właśnie z przedniego aktonu.
#48
Napisany 08 wrzesień 2015 - 16:00

#49
Napisany 08 wrzesień 2015 - 16:10

Z czym się nie zgodzisz? Z tym, że (niezależnie od rodzaju uchwytu) poprzez np. odpowiednie prowadzenie łokci oraz ściśnięcie łopatek można odciążyć mięśnie naramienne? To oczywiste, że w trakcie wyciskania pracuje nie tylko mięśnie klatki piersiowej, naramienne oraz tricepsy. Chodzi o to, że poprzez prawidłową technikę można odciążyć mięśnie wspomagające, a skupić się na klatce.
Polecam:
#50
Napisany 09 wrzesień 2015 - 11:44

Na pewno podczas treningu nie czulem tak mocno barkow.
Na pewno tez tuz po treningu moja klatka byla napompowana jak nigdy, co sugerowaloby, ze zostala mocno zastymulowana.
Jedyny problem jest taki, ze to cwiczenie stymuluje wylacznie dolne miesnie piersiowe i nie bardzo sobie wyobrazam, jak mozna zrobic tak karkolomna ewolucje z podnoszeniem tylka w przypadku wyciskania na skosie, ktory stymuluje miesnie piersiowe gorne.
#51
Napisany 09 wrzesień 2015 - 13:11

Spinasz łopatki, nie podnosisz tyłka. Zresztą w żadnym wariancie nie odrywasz tyłka od ławki.
Zwróć uwagę, że nie leży plackiem, mógłbyś mu wsadzić rękę między plecy a ławkę.
http://static.wixsta...8bd.wix_mp_1024
Nie wiem czemu silnik forum nie daje tego wkleić normalnie.
#52
Napisany 09 wrzesień 2015 - 14:44

Masz na mysli, ze na plaskiej tez nie podnosze tylka? Tak mi kazal ichni trener.
U mnie to wyglada tak, ze robie bardzo bardzo duzy mostek.
#53
Napisany 09 wrzesień 2015 - 14:47

Masz na mysli, ze na plaskiej tez nie podnosze tylka? Tak mi kazal ichni trener.
U mnie to wyglada tak, ze robie bardzo bardzo duzy mostek.
No to źle robisz...
#54
Napisany 09 wrzesień 2015 - 15:17

Tyle filmów się przewinęło w temacie i wszystko jak krew w piach.
#55
Napisany 09 wrzesień 2015 - 15:50

Tyle filmów się przewinęło w temacie i wszystko jak krew w piach.
Skoro "trener" mu doradził robić mostek...
#56
Napisany 09 wrzesień 2015 - 16:16

Ja teoretycznie wiem, ze to ma byc "delikatny mostek". Tylko ze jak robie delikatny, to absolutnie nic nie czuje. Tzn. wylacznie angazuja sie barki.
Swoja droga, patrzac po wiekszosci trenerow na silowniach, sprawiaja oni wrazenie ludzi, delikatnie mowiac, ograniczonym intelekcie.
Stad nigdy ich zasadniczo nie sluchalem. Ten co prawda sprawial wrazenie lekko dziecinnego, ale nie wydawal sie byc kolejnym tumanem, wiec go wstepnie posluchalem.
Edytowany przez Anachronis, 09 wrzesień 2015 - 16:20 .
#57
Napisany 09 wrzesień 2015 - 16:43

#58
Napisany 09 wrzesień 2015 - 22:45

Na tym filmie co dałem wyżej Layne Norton tłumaczy to w ten sposób, że nawet bez znajomości angielskiego ogarniesz temat.
#59
Napisany 10 wrzesień 2015 - 08:53

Juz go ogladalem, z moim angielskim nie ma zadnego problemu. Luk, ktory robi Norton okreslilbym jako sredni, a wiec nie minimalny ani maksymalny. Byc moze ujecie kamery jest dziwne, ale wydaje mi sie, ze Norton unosi tylek podczas ruchu eksplozywnego w gore.
Bylem wczoraj u polecanego na forum fizjoterapeuty.
Stwierdzil, ze faktycznie miesnie klatki sa bardzo przykurczone i pospinane, ale zasugerowal tez, ze byc moze moje barki sa rowniez zbyt slabe i trzebaby sie na nich dodatkowo skupic (Waskie gardlo).
Osobiscie, obstawialbym, ze oba te probelmy skladaja sie na finalny efekt. Na pewno facet zauwazyl, ze im wiekszy luk i w efekcie im bardizej wypycham do przodu ta klatke, tym bardziej te pospinane, krotkie miesnie maja mozliwosc realnej pracy. Stwierdzil, ze przy takim przykurczu zakres pracy klatki jest tak maly, ze te przesadzone mostkowania pozwalaja mi na faktyczne zaangazowanei klatki w znacznie wiekszym procencie, niz przy lekkim mostkowaniu, ktore angazuje barki.
Poneiwaz gosc wraca z urlopu w pazdzierniku i pracowac nade mna bedzie mogl dopiero po powrocie, zostawil mi cwiczenia (masowanie twardo pilka tenisowa klatki i rozciaganie klaty napierajac na rog sciany trzymajac rece po obu przylegajacych scianach) oraz dal namiar na podobno swietnego trenera-fizjoterapeute - Ignacego Firka.
Czy ktos cos o nim slyszal? Wiekszosc trenerow personalnych, ktorych mialem okazje widziec w akcji to w moim odczuciu po prostu kretyni i ignoranci, ktorych rad zwyczajnie boje sie sluchac.
#60
Napisany 10 wrzesień 2015 - 18:59

Czyli tak jak podjerzewalisy, bierz się za solidne rozciąganie klatki.
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników