Czesc,
Od miesiaca rozpoczalem swoj pierwszy split. Mam juz za soba rok treningow FBW i postanowilem zmienic plan treningowy.
Moj obecny problem polega na tym, ze przy cwiczeniach na klatke nie jestem w stanie jej dobrze "spompowac". Nie czuje jej "palenia" mimo zrobienia wszystkich serii cwiczen:
- dipsy 3s (8-10powt)
- wyciskanie hantlami 10 x 15kg, 10 x 17,5kg, 10 x 20kg
- wyciskanie na skosie + rozpietki na skosie.
Rozpietki to juz w ogole jest jakas komedia. Pierwsza partia ciala, ktora sie przy nich angazuje sa moje barki 0_0. I to niezaleznie od przyjetej pozycji i techniki. Paranoja. czy jest jakies izolowane glupoodporne cwiczenie na klatke, ktore moglbym zastosowac?