witam... postanowiłem zrobic sobie kuracje i kupiłem 20 ml prolo i 14 ml deki greckiej, do tego 10 ml stanazololu.... stana wale co drugi dzień a deke mieszam z teściem i wale w barki w każy poniedziałek i czwartek. wwaliłem juz 5-6 teścia, 5 deki i ze 4-6 ml stana i prawie nic mi nie poszło. może troszke na twarzy spuchłem. co jest??? ogólnie biore trzeci tydzień. to jeszcze nie zaczęło działać czy jak? koks mam dobry na pewno..... proszę o odpowedz albo wskazówki.. moz cos dokupic?

wino powinienes czuc a co do reszty to srodki sie dopiero budza

zakladam ze dieta jest?

co roumiesz przed diete? tzn jem jak najwięcej, żeby być cały czas najedzonym. oczywiście nie opycham sie przed siłownia. do tego jem gainera i węglowodany.. co jeszcze powinienem? to znaczy, ze teść i deka dopiero zaczna działac?????

aaaaa. mam jeszcze jedno pytanie.. czy jest sens, tzn czy mozna mieszac w jednym cyklu 2 testosterony. np gdybym do mojego dodał propionat??? a może omnadren?

Nie wystarczy dużo jeść ... Idx do działu dieta i tam coś wyskrob. Tak deka i test dopiero teraz zaczynają działać. W Twoim przypadku nie ma sensu dodawac propa ani mixa. Zapewne trening też masz zły.
Źle zaczołeś więc nie spodziewaj sie dobrych efektów ( co najwyżej zatłuszczysz sie ostro i nalejesz wodą - mięśnia też troche będzie, ale procentowo mało).

niga co masz na mysli??? dlaczego zle zacząłem?>?? skoro tak, to byłbym wdzięczny gdybyś ułożył mi trening na 4 dni na mase.....
thx...

znajdź wszędzie jest.trochę wysiłku.a wogóle wino daje sie na koniec ,na ubicie wszystkiego,więc głupio zrobiłeś.zacznie działac w 5 tyg.wszystko,a jak nie to wyjebki masz.