Witam , Panowie nadeszła zima i myślę , że wielu z Was jeździ na nartach tak , a więc co polecacie na te narty brać ze soba ? :)
Ja osobiście od siebie polecam Herbatkę z Imbirem , świetnie rozgrzewa :)
#1
Napisany 12 grudzień 2012 - 20:35

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
Co jeść?
,
A6W
| Jak jeść ? Jak ćwiczyć ? Ile spać ?
,
Co jeść przed snem?
,
Co jeść na masę?
| Masa musi być, bo bez masy ani rusz.
,
Co jeść na śniadanie?
#2
Napisany 13 grudzień 2012 - 19:04

Najpierw przeczytałem "Narty- czyli co jeść na soku?" 
Ja myślę, że przed to najlepiej porządny posiłek, a po białko w prochu+węgle, a potem normalny posiłek. Chyba, że jeździsz tam cały dzień to już inna sprawa- wtedy pojemniki z jedzeniem zabrać i jeść w czasie jakichś tam powiedzmy 30 min. przerw
Zależy też, czy trzymasz dietę czy po prostu pytasz po to, żeby nie czuć głodu na stoku
I w ogóle to chyba w złym dziale napisałeś

Ja myślę, że przed to najlepiej porządny posiłek, a po białko w prochu+węgle, a potem normalny posiłek. Chyba, że jeździsz tam cały dzień to już inna sprawa- wtedy pojemniki z jedzeniem zabrać i jeść w czasie jakichś tam powiedzmy 30 min. przerw



#3
Napisany 13 grudzień 2012 - 19:49

Nie chce nic mówić, ale to już dobijające. Jedziesz na narty, to jeździj i zajmij się tym, a nie się pytasz co jeść czy co zabrać ze sobą na stok. Trzymasz diete, fajnie, ale dzień bez diety Cie nie zbawi, zwłaszcza jak robić coś z aktywności fizycznej, a nie leżysz i jesz pizze.
Zawsze przed sylwetrem tematy co moge pić, co moge jeść, co mam robić..... nie chce wiedzieć jakie pytania zaczną padać niedługo.
Ludzie to jest życie i nie jesteście pro, aby robić sobie krzywde ograniczając się z powodu tego, że dodatkowo w życiu ćwiczycie na siłowni. Możesz pić, jeść fast food ale wszystko w umiarze....
Co chcesz to pij, byle bez alkoholu bo chyba nie można jeździć pod wpływem.
Zawsze przed sylwetrem tematy co moge pić, co moge jeść, co mam robić..... nie chce wiedzieć jakie pytania zaczną padać niedługo.
Ludzie to jest życie i nie jesteście pro, aby robić sobie krzywde ograniczając się z powodu tego, że dodatkowo w życiu ćwiczycie na siłowni. Możesz pić, jeść fast food ale wszystko w umiarze....
Co chcesz to pij, byle bez alkoholu bo chyba nie można jeździć pod wpływem.
#4
Napisany 13 grudzień 2012 - 21:50

#5
Napisany 13 grudzień 2012 - 23:03

Jeszcze trochę, a będą się pytać co zjeść w trakcie wieczerzyZawsze przed sylwetrem tematy co moge pić, co moge jeść, co mam robić..... nie chce wiedzieć jakie pytania zaczną padać niedługo.

Co do tematu:
Jak chcesz coś rozgrzewającego to wybrałbym np. kakao z dodatkami typu pieprz cayenne. Kozacko rozgrzewa.
#6
Napisany 14 grudzień 2012 - 09:59

Wiec tak,przed wyjsciem z domu bcaa 20g i w trakcie zjazdu popijaj 20g bcaa(przyczyna wiadomo,mozliwy katabolizm,strach sie bac),obowiazkowo szejki bialkowe z owsianymi tak 3-4 w torbie,no i rano omlecik i na noc twarozek,bez cheat malow i 0 alkoholu,Mr.Olympia juz za niecale 11 miesiecy,wiec nie ma opierda...
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników