#1
Napisany 08 maj 2008 - 19:53

#2
Napisany 08 maj 2008 - 20:14

#3
Napisany 08 maj 2008 - 20:18


#4
Napisany 08 maj 2008 - 20:31

#5
Napisany 08 maj 2008 - 20:37

#6
Napisany 08 maj 2008 - 20:40


#7
Napisany 08 maj 2008 - 21:17

#8
Napisany 08 maj 2008 - 21:26

zawitaj u lekarza i zbadaj ich poziom
PS: mam bardzo podobnie, tylko nie wymiotuje a jem jeszcze wiecej

#9
Napisany 08 maj 2008 - 21:56

4 białka jaj winogrona i wafel ryżowy to bardzo mało kalorii.
Może napisz tu nam swój jadłospis żebyśmy mogli nieco więcej doradzić.
Ja nieraz po treningu też potrafię zjeść słonia

#10
Napisany 08 maj 2008 - 22:27

#11
Napisany 08 maj 2008 - 22:50

rozpisz diete dokladna co jesz itp bo tez zalezy jakie jest twoje zrodlo bialka/wegli
pozdrawiam
#12
Napisany 09 maj 2008 - 08:03

nadal widzę tylko niedoskonałości.
No to problem natury psychicznej.
#13
Napisany 09 maj 2008 - 14:15

Anorexia Nervosa, bo tak brzmi jej łacińska nazwa, jest jedną z nowych chorób cywilizacyjnych (vide stres, pracoholizm itp.). Jednak spośród innych schorzeń wyróżnia ją szybko postępujące wyniszczenie organizmu, które pozostawia często już nieodwracalne zmiany.
Zaczyna się niewinnie... od marzenia, żeby zostać modelką / modelem albo po prostu bardzo silnej potrzeby poprawienia wyglądu. Potem lista objawów rośnie w zastraszającym tempie, oto niektóre z nich:
Pomimo znacznej utraty wagi (poniżej 85% normy dla wieku i wzrostu) dieta jest kontynuowana
Nawet po spadku wagi rosnąca obawa przed przybraniem na wadze
Zanik okresu lub bardzo wydłużone okresy między menstruacjami
Pierwszy temat do rozmowy z taką osobą to jedzenie, kalorie, zawartość tłuszczu i diety
Spożywanie posiłków w samotności (wstyd przed innymi)
Gotowanie dla innych tzw. "zdrowych posiłków"
Wypadanie włosów
Zimne dłonie, nadmierne pocenie się stóp
Intensywne ćwiczenia fizyczne mające niejako poprawić figurę
Kłamstwa o ilości zjedzonych posiłków
Ogólne osłabienie
Wyczerpujące okresy "superaktywności"
Pojawienie się włosów na ramionach, nogach i innych częściach ciała
Nierówny puls (arytmia serca)
Sucha, łuszcząca się skóra
Krótki oddech
To wszystko prawda, zaznaczone punkty pojawiają się u mnie... Postanowiłem na tydzień odstawić dietę i treningi aerobowe, a ćwiczenia siłowe wykonywać w jak najmniejszej aktywności. A co dalej? Zobaczymy...
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że większość rówieśników twierdzi, że zazdrości mi sylwetki, lecz ja przed lustrem widzę obwisłą klatę i brzuch. Przeglądam się w nim milion razy dziennie.Nie mam pojęcia jak sobie z tym radzić...;/
Edytowany przez Graberk, 09 maj 2008 - 14:19 .
#14
Napisany 09 maj 2008 - 16:40

Nie mam pojęcia jak sobie z tym radzić...;/
Do psychologa.
#15
Napisany 09 maj 2008 - 18:57

Problem na pewno tkwi w trybie życia i w diecie. Nie wykluczam także, że pewnie nie mówisz nam całkowitej prawdy co i jak.
#16
Napisany 09 maj 2008 - 19:43

Nie mniej jednak idac u Ciebie jakeis zaburzenia psychiczne, staraj sie pracowac nad soba....
#17
Napisany 09 maj 2008 - 23:00

Moze masz zbyt monotonna diete i organizm w koncu domaga sie czegos innego?
Nie mniej jednak idac u Ciebie jakeis zaburzenia psychiczne, staraj sie pracowac nad soba....
Co do monotonności, to całkiem możliwe. Odstawiłem aeroby i 6 weidera na tydzien. Do diety dorzuciłem więcej węgli...
A , no i zapomniałem dodać, że mam też kłopoty ze snem... Zdarza mi się,że nie mogę zasnąć , a rano budzę się ,,grubo'' przed budzikiem...
Edytowany przez Graberk, 09 maj 2008 - 23:02 .
#18
Napisany 10 maj 2008 - 09:43

Ja radze sobie z tym tak ze jezeli trzymam diete caly tydzien to robie sobie jeden dzien dyspenzy w tygodniu np Sobota lub Niedziela i jem wszystko na co mam ochote np. pizza,lody jakis grill itp. oczywiscie staram sie w normalnych ilosciach:)Sama mysl o tym ze za kilka dni bede mogl zjesc cos na co mam ochote pomaga mi wytrzymac w diecie,a znowu zjedzienie kilku niezdrowych posilkow motywuje od poczatku nowego tygodnia do intesywnego treningu aerobowego (zjadles teraz pasuje to spalic) sprobuj,naprawde ten jeden dzien odpustu nie odbije sie znaczaco na efektach a w niektorych przypadakch nawet wrecz przeciwnie,poniewaz organizm sie przyzwyczaja do diety i nie bedzie spala tluszczu w nieskonczonosc to jest tak jak z treningiem (nie mozna przez pol roku cwiczyc jednym) powodzenia
Edytowany przez Max83, 10 maj 2008 - 09:44 .
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników