Odnosnie tych nadmiernych gazów na diecie.Dzisiaj np zjadlem sobie na sniadanie pieczywo białe,sopocka,płątki kukurydziane,na obiad gotowany kurczak + ziemniaki,4 kostki czekolady,jeden pączek i nie mam problemow z gazami jakie miałem stosując diete.Jeżeli niektóre produkty wywołują u mnie złe działanie to moge np jesc białe pieczywo?Zamiast ryżu/makaronów ziemniaki?Tylko że mam problem potem podbić kalorycznosc diety bo ziemniaki są mało kaloryczne w stosunku do ryżu a że nie lubie jesc kilka worków ryżu to czym moge to podbic?
kcal i makro w miare dostarczone (z gorszych produktów,ponieważ robiłem taki test w związku z tymi nadmiernymi gazami).Od rana było w porządku,lecz gdy zjadłem serek wiejski 200g wraz z białym pieczywem i dodatek dżemu,zauważyłem większą czestotliwosc tych gazów.Czy to znak że serek iwjeski nie jest dla mnie dobry?Bo po pieczywie nie mam takich problemów tym bardziej po białym,bo ciemne odstawiłem?