Mostek HCG

Witam. Przeprowadzam pierwszy cykl. Chciałbym trochę go przedłużyć więc chcę zaczerpnąć opinii bardziej doświadczonych kolegów.

Cykl wygląda tak:

1-4 week Ostaryna 12mg-24mg eod

4-8 week Ostaryna 25mg + LGD 4mg-12mg

(Przy każdym środku stosowałem stopniowe zwiększanie tak aby wykorzystać go w 100

8-12 week metka 10mg - 25mg eod

8-18 week susta 250 mg e7d

18-28 week susta 300mg e7d

26-30 week EPI 45mg + Stanodrol 450mg eod

28-35 Susta 300mg e5d (został jeden strzał)

Podczas tego cyklu leciało mnóstwo osłonek na wątrobę, nerki, omega na serce , czosnek, witaminy , herbatki na wątrobę, żołądek, probiotyki itp... Praktycznie zero używek. Podczas cyklu były robione badania ogólne krwi, ekg serca, próby wątrobowe (wszystko było idealne) Nawet usg jamy brzusznej (przed cyklem) było wzorcowe. Podczas cyklu mierzenie dosyć częste ciśnienia również bez zastrzeżeń. Dawki środków wynikały z powodu pierwszej styczności z tego typu środkami. Długość cyklu z powodów zbudowania dobrej masy mięśniowej , a nie zalanie wodą. Gdyż mam zamiar startować za minimum 2 lata w zawodach. Początek masy to dosyć brudna masa ok 20 kg nawet ponad. Jednak zarys brzucha był. Kolejny etap to wycinka ok 10 kg gdzieś myślę, że do ok 9-10 % bf. Teraz kolejna już czystsza masa. Na redukcji leciała joha lub efka na przemiennie co tydzień. Również minimalne dawki, ze zwiększaniem, gdy organizm wyrabiał sobie tolerancję. Skutki uboczne: Nie dużę zmniejszenie objętości jąder, jednak myślę (wiem) że organizm po tak długim czasie, zablokował produkcję testosteronu i spermatogenezę.... Lekkie owłosienie na klatce. Gdzieś w październiku zeszłego roku objawy gino, ból sutków podczas dotyku. Poleciała nolwa 60mg na kicka, następnie mniejsze dawki do ustapienia objawów czyli prawie 30 tabs. Kolejny objaw gino ok miesiąca temu podobnie jak za pierwszym razem jednak mniejsza bolesność... Również poszło ok jednego opak nolvy. Aktualnie mam mały guzek pod jednym sutkiem, i leci nolva 20mg eod. Suty juz nie bolą. Nie jest jakoś bardzo widoczny ten guzek. ( czuć przy dotyku ręką)

Miało być jedno pytanie o przedłużenie cyklu , a tu wyszło całe jego streszczenie :) Myślę jednak, że takie zobrazowanie może bardziej pomóc w doradzeniu co robić dalej.

To tak: myślę nad tym żeby przybić jeszcze z 2 x suste e5d 300mg.

Następnie wejść na 300mg e7d przez jakieś 2-4 tyg 

Next 300mg również gdzieś 2-4 tyg

i możę dość nawet do ok 300mg e12d

Wiem, że to strasznie małe dawki jednak zależy mi jedynie na podtrzymaniu tego co wypracowałem, i działanie anty kataboliczne (planowana redukcja przed wakacjami) ewentualnie wypracowanie jeszcze jakiegoś małego czystego przyrostu...  Miał by to być taki jakby mostek. W między czasie tych mniejszych dawek Poleciało by ok 10tyś Hcg do tego w tym czasie (dla zbicia podwyższonego estro od hcg) nolva 30tab oraz clomifen 24 tab. Myślicie, że trochę mnie to odblokuje np gdy biedzie leciało 300mg susty e12d ? Słyszałem , że hcg można używać na cyklu aby środek mógł zacząć działać z większa siłą, gdyż zmienia się tolerancja organizmu(jakby przy lekkim odblokowaniu). Ciągnął bym tak do wakacji. W wakacje powrót na większą bombkę.

Co myślicie mordeczki ? :D z góry dziękuje. Haters gonna hate.