
morepower-dziennik treningowy masy i siły. :)
Started by
uzytkownik_35944
, Mar 06 2010 21:24 PM (
35 replies to this topic
)
#21
Posted 08 March 2010 - 13:13 PM

Chyba nie będę kombinował i zostawię tak jak jest.
Tylko, że pasował by mi trening w te 3 dni bo wtorek odpada, musiałbym iść o 22 ćwiczyć, sobota i niedziela to minimum o 21 00... no nic będę chodził najwyżej o tej 21 00 na trening w sobotę. :)
Tylko, że pasował by mi trening w te 3 dni bo wtorek odpada, musiałbym iść o 22 ćwiczyć, sobota i niedziela to minimum o 21 00... no nic będę chodził najwyżej o tej 21 00 na trening w sobotę. :)
#22
Posted 08 March 2010 - 23:40 PM

8 marzec 2010
Dzień treningowy
Trening z lekką temperaturą i dziwnym samopoczuciem, trochę byłem ospały, ale sam trening w miarę dobrze wyszedł. Bez kokosów, ale bardzo spoko :) Dzisiaj przez dzień kobiet (;D) musiałem zacząć ćwiczyć o godzinie 21:00. :) Czas treningu około 1:30h na 3 osoby, czyli intensywność w miarę dobra, chociaż dzisiaj było nas za dużo.
Plan treningowy z dzisiaj:
Poniedziałek [Klatka, przedramiona, brzuch]
-wyciskanie sztangi na ławce prostej 4s 10-9-8-7p (rozgrzewkowa 20x40kg,55kg,65kg,72kg,78kg)
-wyciskanie sztangi na skosie góra 4s 10-9-8-7p (50kg,57kg,57kg,60kg)
-rozpiętki na skosie góra 4s 12-12-12p-12p (13kg,13kg,13kg,13kg)
-uginanie nadgarstków podchwytem sztangą 4s max (32kg,32kg,36kg,36kg)
-uginanie nadgarstków nadchwytem hantlem 3s max (13kg,13kg,13kg)
-scyzoryki 4s max
-brzuszki 4s max
-klata płasko w miarę, chociaż muszę zwiększyć ciężary
-klata skos górny z pewnym wysiłkiem, ale kilka kilo więcej by poszło
-rozpiętki uwielbiam robić, super rozciągnęły klate, dobry ciężar
-przedramię podchwytem super pompuje- jak zwykle
-przedramię nadchwytem także bardzo fajnie, chociaż technika kulała dzisiaj
-scyzoryki wstępnie mnie zmęczyły
-brzuch kolosalnie mnie dobił, strasznie spięte mięśnie
Dieta:
06:45-4 tabsy cm3
07:15-100 gram płatków owsianych+400ml mleka, 3 całe jaja
10:00-bułka z szynką, sałatą, serem, pomidorem
11:00-bułka z szynką, sałatą, serem, pomidorem
14:00-100gram ryżu, duuuża pierś z kurczaka,jakiś sosik+suróweczka
19:00-100gram ryżu, pierś z kurczaka
22:30-4 tabsy cm3
23:00-100 gram ryżu, pierś z kurczaka
00:15-100gram białego sera+kefir
Dieta dzisiaj przeokropna, wszystko przez ten cały dzień kobiet (;D), byłem zabiegany z moją, nie wypadało zabrać w pewne miejsce ze sobą kurczaka i ryżu xd, z diety totalna klapa, ale będzie lepiej. :)
Dzięki za przeczytanie,
Peace
#23
Posted 09 March 2010 - 16:25 PM

eee...mam nieciekawą a zarazem śmieszną sytuację xD
Przyszedłem ze szkoły, w domu kompletnie nic nie ugotowane więc biorę przepisiki nastroiłem żarło wszystko git...
Nagle patrze-gaz się skończył...no mówię ja je***. Kasy na gaz zero w portfelu, mama wraca o 22 00 więc cudownie ;D dzisiaj chyba będzie dieta na chlebie xD
Najgorsze jest to, że nie mam elektrycznych płytek.
Zaraz pójdę do piwnicy poszukam, może będzie jakaś stara płytka xD
Co do treningu wczoraj-mam super zakwasy na rozpiętkaaaaach :)
Pozdrawiam,
Przyszedłem ze szkoły, w domu kompletnie nic nie ugotowane więc biorę przepisiki nastroiłem żarło wszystko git...
Nagle patrze-gaz się skończył...no mówię ja je***. Kasy na gaz zero w portfelu, mama wraca o 22 00 więc cudownie ;D dzisiaj chyba będzie dieta na chlebie xD
Najgorsze jest to, że nie mam elektrycznych płytek.
Zaraz pójdę do piwnicy poszukam, może będzie jakaś stara płytka xD
Co do treningu wczoraj-mam super zakwasy na rozpiętkaaaaach :)
Pozdrawiam,
#24
Posted 09 March 2010 - 16:43 PM

heh dieta na chlebie też dobra :D
#25
Posted 09 March 2010 - 16:47 PM

a jaki masz cel na przedramie? obwód? :)
#26
Posted 09 March 2010 - 16:47 PM

taaaaaaaaak, jeszcze na białym chlebie, haha :D
nie no, kuleje dieta strasznie ostatnio :D
tak być nie może. :D
nie no, kuleje dieta strasznie ostatnio :D
tak być nie może. :D
#27
Posted 09 March 2010 - 17:12 PM

w tym samym czasie odpisaliśmy wiec pewnie nie zauważyłeś pytania... luknij wyżej
#28
Posted 09 March 2010 - 17:33 PM

co do przedramienia to nie mam konkretnego celu, ta partia sama automatycznie rośnie przy innych ćwiczeniach :)
Wiadomo, że proporcjonalnie do reszty partii i tyle, jak bedzie za mała keidys do bica to przytyram :)
Miked wymiary w profilu prawdziwe ?
Bo trochę śmiesznie przy takich wymiarach mieć 46 w łapie i to po 12 miesiącach treningu..tym bardziej przy takim udzie.
Wiadomo, że proporcjonalnie do reszty partii i tyle, jak bedzie za mała keidys do bica to przytyram :)
Miked wymiary w profilu prawdziwe ?
Bo trochę śmiesznie przy takich wymiarach mieć 46 w łapie i to po 12 miesiącach treningu..tym bardziej przy takim udzie.
Edited by morepower, 09 March 2010 - 17:36 PM.
#29
Posted 09 March 2010 - 19:07 PM

Mierzone, nie wymyślone być może źle wymierzone( metrem przeciągając pod pachą zmierzyłem obwód ramienia. < dało mi taki wynik :D jakiś nie proporcjonalny, nie możliwy? hehe zgłupiałem) a nóg nigdy nie trenowałem ale to nigdy! :)
Edited by Miked, 09 March 2010 - 19:16 PM.
#30
Posted 10 March 2010 - 22:35 PM

Wczoraj był dzień nietreningowy,
diety nie rozpisuje bo nie ma sensu :) jak pisałem problemy z gazem i w ogóle. :D
Trening dzisiaj w miarę udany, podciąganie na początku dało w kość. Samopoczucie bardzo dobre dzisiaj, choć trening trochę ospały. :) Czas treningu około 2h na dwie osoby.
Środa [Plecy, brzuch]
-podciąganie podchwytem szeroko 4s (12,8,6,6-bardzo wolne podciąganie)
-wiosłowanie podchwytem 10-9-8-7p (50kg,58kg,58kg,60kg)
-szrugsy 4s 15-15-15-15p (84,5kg,84,5kg,84,5kg,84,5kg)
-martwy ciąg 10-9-8-7p (70kg,75kg,80kg,84,5kg)
-scyzoryki 4s max
-brzuszki 4s max
-podciąganie nóg do klatki w zwisie 4s (12,10,8,6)
-Podciąganie bardzo dało mi w kość-super!
-Wiosła po wcześniejszym ćwiczeniu-ciężko
-Szrugsy jak szrugsy-luz
-W ciągu zapas, ale nie mam więcej cięzaru
-brzuch konkretnie spalony :))
Dietkę rozpisze później :)
diety nie rozpisuje bo nie ma sensu :) jak pisałem problemy z gazem i w ogóle. :D
10 marzec 2008
Dzień treningowy
Trening dzisiaj w miarę udany, podciąganie na początku dało w kość. Samopoczucie bardzo dobre dzisiaj, choć trening trochę ospały. :) Czas treningu około 2h na dwie osoby.
Plan treningowy z dzisiaj:
Środa [Plecy, brzuch]
-podciąganie podchwytem szeroko 4s (12,8,6,6-bardzo wolne podciąganie)
-wiosłowanie podchwytem 10-9-8-7p (50kg,58kg,58kg,60kg)
-szrugsy 4s 15-15-15-15p (84,5kg,84,5kg,84,5kg,84,5kg)
-martwy ciąg 10-9-8-7p (70kg,75kg,80kg,84,5kg)
-scyzoryki 4s max
-brzuszki 4s max
-podciąganie nóg do klatki w zwisie 4s (12,10,8,6)
-Podciąganie bardzo dało mi w kość-super!
-Wiosła po wcześniejszym ćwiczeniu-ciężko
-Szrugsy jak szrugsy-luz
-W ciągu zapas, ale nie mam więcej cięzaru
-brzuch konkretnie spalony :))
Dietkę rozpisze później :)
Edited by morepower, 10 March 2010 - 22:44 PM.
#31
Posted 11 March 2010 - 23:15 PM

11 marzec 2010
Dzień nietreningowy
Dieta:
06:00-4tabsy cm3
07:00-100g płatków owsianych+300ml mleka, 3 całe jaja
10:00- tuńczyk i suróweczka
13:00-100g ryżu, puszka tuńczyka w sosie własnym,suróweczka
15:00-100g ryżu, pierś
18:00-100g ryżu, pierś, sałata
22:00-200g białego sera+oliwa z oliwek
Samopoczucie w porządku, czuje zakwasy po plecach, na kapturach i prostownikach najbardziej, ponieważ dałem martwy na koniec treningu. Jutro nogi+barki, mam nadzieje, że będzie super :)
Edited by morepower, 11 March 2010 - 23:16 PM.
#32
Posted 12 March 2010 - 15:58 PM

12 marzec 2010
Dzień treningowy
Już po treningu :) Trwał on 60-70 minut. Bardzo intensywnie-krótkie przerwy. Zastosowałem kilka nowych ćwiczeń w tym hacki, które nie bardzo mi leżą.
Dieta zostanie rozpisana wieczorkiem, do tej pory trzymana w 100% :)
Piątek [Barki, nogi]
-Hack przysiady 4s 10-9-8-7 (60,70,74,78)
-wykroki 4s 10-10-10-10 (46,46,46,46)
-martwy ciąg na prostych nogach 3s 10-9-8 (50,55,60)
-łydki 4s ( 46kgx30p,56kgx20p,64kgx12p,70kgx15p)
-wyciskanie sztangi sprzed głowy 4s 15-15-12-8p (32,36,40,50)
-podciąganie do brody 3s 10-9-8 (34,34,34)
-unoszenie na bok w opadzie tułowia 3s 10-9-8 (7,7,7)+unoszenie hantli na boki w staniu (7kgx10p,7kgx10p)
-Hacki mi nie leżą jakoś. Sztanga obija mi się o tył łydek i to trochę boli. Z tego też powodu robiłem przysiady do kąta 90 stopni. Jakoś mi nie leżą, ale cóż. Czwórki bolą, ale chyba nie tak jak powinny.
-Wykroki chciałbym zrobić z większym ciężarem, ale nie chcę mi się męczyć barków przy narzucaniu sobie ciężarów. Ogólnie lekko, ale nawet solidnie.
-Martwy na prostych nogach,hmm...muszę wyizolować dwugłowe uda, a odciążyć prostowniki. Nogi czułem, nie jest źle :)
-Łydeczki bardzo fajnie, nie narzucałem sztangi tylko sobie ją trzymałem i fajnie poszło :)
-Wycisk sprzed głowy, nie wiem czy tak można, ale taka liczba powtórzeń baaardzo mi leży. Bardzo fajnie poszło. W ostatniej serii ostatnie powtórzenie ciężko :)
-Podciąganie także niezłe ćwiczenie. Chyba zwiększę do 38 kg, ale z takim ciężarem dobrze czułem bareczki :)
-unoszenia w opadzie-super ćwiczenie. Świetna pompa na barkach, w dodatku sobie zrobiłem unoszenia na boki w staniu. Ogólnie great!
Barki bardzo na plus, nogi hmmm-średniawo.
Jak oceniacie dzisiejszą rozpiskę ? Jak liczba powtórzeń :) ?
#33
Posted 13 March 2010 - 14:49 PM

13 marzec 2010
Dzień treningowy
Jeden z moich lepszych treningów w życiu. :) Super!
sobota [Biceps, triceps, przedramiona]
-wyciskanie sztangi wąsko 4s 10-9-8-7p (56,56,58,60)
-wyciskanie francuskie leżąc 3s 10-9-8 (32,34,34)
-pompki odwrotne 2s 10-10p (34,34)
-Uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc z supinacją: 3 serie po 10/9/8 (13,13,13)
-Uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc uchwyt młotkowy: 3 serie po 10/9/8/ (10,10,10)
-"21": 3 serie po /21/ powtórzeń (22,24,22)
-uginanie nadgarstków podchwytem sztangą 4s max (22,22,22,22)
-uginanie nadgarstków nadchwytem hantlą 2s max (10,10)
-Wyciskanie wąsko-nałożyłem mniejszy ciężar, robiłem dokładnie i super!
-Francuz leżąc, bardzo dokładnie, pierwsza seria za głowę, druga do głowy, trzecia za : Cud miód i orzechy!
-Pompki odwrotne, super pompa! Bardzo powolne opuszczanie i szybkie, eksplozywne podnoszenie się
-Sztangielki z supinacją mniejszy ciężar, ale technika bardzo dobra, powolne ruchy
-Młotki, bardzo powoli, dokładnie, bardzo fajnie
-"21" kocham od dzisiaj to ćwiczenie, niezmierna pompa, cudowny ból i wycisk!
-Przedramiona strasznie spompowane!
Od dzisiaj wiem, że technika ponad wszystko. Mniejsze ciężary, ale bardzo dokładne ruchy! Jestem w 100% zadowolony ;D
DIETA Z WCZORAJ I Z DZISIAJ BĘDZIE ROZPISANA WIECZOREM!
#34
Posted 13 March 2010 - 15:43 PM

Bardzo fajnie, że rozumiesz, że technika jest ważniejsza od ciężaru
Ładnie ciśniesz.
Powodzenia

Ładnie ciśniesz.
Powodzenia
#35
Posted 15 March 2010 - 19:20 PM

Tutaj mnie jeszcze nie było
Życzę wytrwałości i sukcesów! Pozdrowienia z Dolnego Śląska


#36
Posted 15 March 2010 - 23:25 PM

15 marzec 2010
Dzień treningowy
Bardzo fajny, kontrolowany trening.
Poniedziałek [Klatka, przedramiona, brzuch]
-wyciskanie sztangi na prostej 4s 10-9-8-7p (2xrozgrzewkowe,65,70,75,78)
-wyciskanie sztangi na skosie góra 4s 10-9-8-7p (50,55,60,65)
-rozpiętki na skosie góra 4s 10-9-8-7p (13,13,13,13)
-uginanie nadgarstków podchwytem 4s max (22,22,22,22)
-uginanie nadgarstków nachwytem 3s max (13,13,13)
-"brzuszki"+uginanie kolan w zwisie (serie łączone) 4s-max p
-Przy płaskiej od następnego tyg. wchodzę na większe ciężary typu : 70,72,77,80, dzisiaj fajnie, dokładne ruchy
-Obniżyłem o jeden poziom ławeczkę, ponieważ stwierdziłem, że miałem za duży skos i za duży udział był w tym ćwiczeniu barków.
-Rozpiętki bardzo dokładne, powolne ruchy
-Przedramiona dzisiaj słabiej, ale nie przejmuje się tym
-Brzuch umiera i prosi o oddech :D
Dieta:
-06:30-4tabsy cm3
-07:00-mleko,100g płatków owsiane,4 jaja
-10:00-100g ryżu,tuńczyk,ogórek
-13:00-100g ryżu,pierś,sałatka warzywna
-16:00-100g ryżu, malutka pierś
-17:30-18:30-trening
-18:40-5tabsów cm3
-19:20-100g ryżu, dwie puszki tuńczyka (skończył się kurczak)
-22:20-200g białego sera,oliwa z oliwek,ogórek
Dzisiaj się ważyłem i waga wynosiła 79 kg :)
i coś na sen :)
Edited by morepower, 15 March 2010 - 23:31 PM.