Witam wszystkich. Od dziecka nie mam jednej nerki, czy mogę trenować muay thai, lub jakieś sztuki walki uderzane? Pozdrawiam.
#1
Napisany 23 kwiecień 2014 - 00:53

#2
Napisany 23 kwiecień 2014 - 06:40

A dlaczego nie ? Saleta też stoczył kilka walk bez nerki co prawda nie były jakieś mega, ale sie nie poddał. Ja także miałem operację na nerkę i jakoś się tym wcale nie przejmuję. To jest twoje zdrowie i ty decydujesz co robisz w życiu
#3
Napisany 23 kwiecień 2014 - 07:24

A czemu nie ? Jasne że możesz.
#4
Napisany 23 kwiecień 2014 - 19:40

mozesz choc pewnie lepiej skonsultowac to z lekarzem
#5
Napisany 24 kwiecień 2014 - 12:50

A co jak dostane w nerkę i pęknie ? mam tylko jedną wiec lipa by byla. Są jakieś pasy, ochraniacze ?
#6
Napisany 24 kwiecień 2014 - 14:56

Jak chcesz sparować i jeźddzić na turnieje nie radzę za bardzo pokazywać, że chronisz tą strone lepiej niż resztę, będzie to wtedy miejsce częstych ataków. Każdy sport niesie ryzyko boisz się nie sparuj, ja sie nie przejmuję swoją operowaną nerką
#7
Napisany 02 maj 2014 - 21:26

Są ochraniacze na korpus, które możesz stosować, ochraniają cię od brzucha dookoła ciała mam taki i raczej nie przeszkadza on w walce, jeżeli jest dobrze dopasowany i zapięty można w nim sparować i będziesz bezpieczny. Przy wysokich kopnięciach trochę ogranicza ruch, ale nie jest źle.
Swoją drogą żeby rozwalić ci nerkę to musiałbyś nieźle dostać, a chyba nikt na chama nie leje cię na sparach, co ?
Pozdrawiam!
#8
Napisany 02 maj 2014 - 23:10

Mój ziomek który śmigałem na treningi miał jedną nerkę dobrą, a druga dobra tylko w 20 %, i na dodatek truła tą drugą, lekarz mu pozwolił ale tylko tak amatorsko, ale miał uwarzac, więc myślę jeśli będziesz to robił z głową to będzie git
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników