Moj kolega z 3 letnim stażem na silowni chce kupic na wiosne mete, ja mu ją odradzam i namawiam go na teścia prop, jednak on głupi sądzi ze po teściu urosną mu włosy na plecach i nie bedzie mu stawał, a nie zdaje sobie sprawy ze szkodliwości mety jakich argumentow mam użyc aby wybrał teścia jako ze jest moim zdaniem najlepszy na 1 cykl??

Moj kolega z 3 letnim stażem na silowni chce kupic na wiosne mete, ja mu ją odradzam i namawiam go na teścia prop, jednak on głupi sądzi ze po teściu urosną mu włosy na plecach i nie bedzie mu stawał, a nie zdaje sobie sprawy ze szkodliwości mety jakich argumentow mam użyc aby wybrał teścia jako ze jest moim zdaniem najlepszy na 1 cykl??

Wszystko ma swoje skutki uboczne. Trzeba sie z tym liczyc, jak nic jeszcze nie bral to nie wie do czego ma tendencje i roznie moze byc. Metka jak i tesc jest dobrym rozwiazaniem na pierwszy cykl ale do wszystkiego trzeba podejsc z glowa.

Edytowany przez P I M P, 30 styczeń 2010 - 18:43 .

jak sobie zrobi badania po cyklu i kupi esentiale forte i hepatil do tego kupi nolvy na gino mierzy ciśnienie
http://sterydy.net/sterydy/sterydy_faq przeczyta a mod zamknie btw było takich tematów multum

Moj kolega z 3 letnim stażem na silowni chce kupic na wiosne mete, ja mu ją odradzam i namawiam go na teścia prop, jednak on głupi sądzi ze po teściu urosną mu włosy na plecach i nie bedzie mu stawał, a nie zdaje sobie sprawy ze szkodliwości mety jakich argumentow mam użyc aby wybrał teścia jako ze jest moim zdaniem najlepszy na 1 cykl??

daj mu konkretny wpierd...l i powiedz ze jesteś właśnie na propie

haha;D
zrobie tak jak polecil mi przedmówca
dzieki za odpowiedzi koxy;p

Niewiem dlaczego odradzasz mu metke.Może kolega nie che sita na dupie po pierwszym cyklu,nigdy w zyciu nie robił zastrzyków a tu nagle taka bomba i co drugi dzień się kłuć,to może byc ciężkie,dlatego na pierszy cykl lepiej mete,jesli zaczynasz przygodę ze strzykawką to lepioej coś o długich estrach np prolo,zeby kłuc sie co 4-5 dni,po takim cyklu przyzwyczaiłby się to igły i te częste kłucie z propem nie byłoby tak uciążliwe.

Ja np nie widzę nic uciążliwego w zastrzykach co 2 dni.

Bo pewnie w swoim zyciu miałes ich setki,ale jesli ktoś nigdy nie robił shootów to trzeba najpierw się troche przyzwyczaić

Obwód przedramienia w [cm]: 29
Obwód klatki piersiowej w [cm]: 100
Obwód uda w [cm]: 53
Obwód łydki w [cm]: 34,5
Waga w [kg]: 73
Wzrost w [cm]: 178
Obwód ramienia w [cm]: 37
Obwód w pasie w [cm]: 80
Staż treningowy [miesiące]: 18

setki szotów miał?

Edytowany przez dr_drops, 31 styczeń 2010 - 16:02 .

Jedynie za dziecka miałem kilka zastrzyków z którymi mam złe wspomnienia. Albo jest chłop albo baba że się boi igły 0,7? Sam się zdziwiłem kiedy było już po wszystkim że nic praktycznie nie czuć.

czasem uklucie komara bardziej boli niz wbita igla

No właśnie w tym przypadku tak jest. Biję Testolic i zero bólu:)

Wbicie igły w mięsien na głebokośc 5-6cm nie boli?hmm jakas nowa teoria

wbrew pozorom nie, duzo zalezy od techniki

ja mam 0.9 do wszystkiego i co prawie 0 bólu wbijam i robię aspirację tak 6 cm w udo 5 w łydkę 4 w bark ale w bark 0.7 tylko 1 ml nie więcej
trza być twarrdym jak chleb z biedronki i no pain no gain
powiedz mu że to i to może różnie zadziałać każdy ssa np może być uczulony może dostać zakażenia w mecie może być nie meta itd ryzyko zawodowe

Edytowany przez mamvga, 31 styczeń 2010 - 22:09 .

Ale myślę że na pierwszy cykl grunt to saa o krótkich estrach,własnie z tego wzgledu ze nie wiadomo co się będzie działo.Ale zeby w mecie nie było mety tylko jakiś inny syf to trzeba miec niezłego dila