Pomożcie mi przetłumaczyć dziewczynie do rozsądku.

Więc hm moja dziewczyna uważa że "nie ma cycków" i że jest chuda.(45 kg na 164 cm wzrostu) staram się jej wytłumaczyć że przy odpowiedniej diecie i ćwiczeniach da rade zwiekszyc mase i przy okazji cycki.. ale chyba nie jestem dla niej żadnym autorytetem więc prosze was o pomoc.

Mówi że tak się nie da że jedyną opcją jest operacja powiększania piersi.

Mało jest wątków w których poruszany jest ten temat.. zazwyczaj natrafiam na takie w których kobiety się odchudzają, a takich w których walczą z masą jest na prawdę mało.

wiesz, cycki to w większej lub mniejszeć części tłuszcz... , przecież nie bedzie machać sztangą na klate by jej urosły
tak więc często zabieraj ją na obiady do maka a może --> dreams come true

tak masz racje.

Ale nie chodzi mi o to ze bedzie tyrała klate i cycki same będą jej rosły.. tylko ogolnie o rozbudowanie ciałka a przy takiej masie powinno smiało go nabierać

Bez urazy, ale za dużo jej popuściłeś i kanarki lęgną się w głowie, jedyny ratunek to trzymać ją krótko.

Tłumaczyć jej nie masz co, jak nie przypilnujesz i tak zrobi swoje.

Lepiej znajdź dziewczynie odpowiednią dietę na przytycie i dopilnuj, by z tej diety korzystała. A dodatkowo jakieś treningi mogą być:)

to nie jest takie łątwe Panowie, cięzki charakterek wiecie :)

Ale ogólnie da rade?.. zwiększyć mase no i te cycki podskoczą troche przy lepszej dietce i treningach?

nie, jak będzie miała słabą dietę, która podleje ją tłuszczem to między innymi w cyce pójdzie

szybciej i łatwiej będzie jak sie rozglądniesz za nową dziewczyną z dużym biustem ; )

Dieta + trening i nie tylko cycki się jej poprawią :P  A dziewczynie powiedz że lepsze naturalne B niż sztuczne D

Pozdrawiam i nastaw dziewczynę na właściwy tor :D

Dobre myślenie Wegeta..

Ja chce  żeby sie lepiej czuła ona też, zresztą jak wszyscy tutaj, z czymś walczą

Trening nie powiększy piersi bo jak było mówione są one z tłuszczu ale je delikatnie podniesie ku górze przez co optycznie będą większe, jędrniejsze.

Dieta + trening i cycuszki będą lepsze

No i przy dietce nabierze też trochę tłuszczyku na pewno a nie sama suchą masę mięśniową,

Wytarczy że kobieta się lekko garbi a jej biust od razu wydaje się mniejszy. Być może to jest problemem. Daj jej to do przeczytania:http://www.mnbbc.com...nowaga-Sylwetki

Po prostu wybij jej te głupoty z głowy. A tuczyc jej nie ma co przeciez nie jest powiedzane ze pójdzie jej akurat w cycki. A nóż widelec całosc pójdzie w pupsko wtedy bedzie lament

Może to kwestia złej diety ta mała waga i warto by było trochę pomóc jedząc wiecej i cwicząc, a co by z tego wyszło to juz oceniać po  czasie, chodzi glownie o zwiekszenie wagi, cycki tez sie do tego liczą, w każdym bądz razie pewnie nie beda stały w miejscu gdy cala reszta bedzie rosnac

oj tu bym sie poklocił troche.. ja motywuje się dobrą sylwetką oczywiscie, ale nie żebym na siłe chodził cwiczyć, lubie po prostu i dobrze sie czuje po takim wysiłku

Ty juz troche filozoficznie podchodzisz i nie zaprzeczysz ze jak ktos sie przymusi troche to tez moze osiagnac efekt.

Jak np nie lubił bym swojego wygladu? to co powiedzial bys mi ze mam taki byc bo to sport dla tych co lubia to robic? kiepsko..