Mam tego typu problem od bardzo dlugo (moze nawetod urodzenia ?) ale na pewno od wieku 10 lat. poprostu mam widoczne zyły i niewiem co na to poradzić, nie ma to nic wspolnego z siłownią bo w wieku 10 lat nie cwiczylem:) , ale teraz nastal czas treningu i pomimo tego ze sie "napakuje" to brzydko bedzie to wyglodalo.

widoczne żyły mam na lewej częsci klatki piersiowej i biegną miedzy bicepsem a tricepsem.

błagam niech mi ktoś pomoze bo niewiem czy jest na to jakas maść czy cós.

Zatem bardzo prosze o pomoc

POzdro!

Jak przypakujesz będziesz miął dobre okablowanie a panny beda kwiczec jak się wyrzeźbisz. Po prostu taka twoja natura, mozesz zwiększyć ilośc tkanki tłuszczowej ale po co skoro można to wykorzystać do polepszenia efektu rzeźby. Mi takie żyło-bydle biegnie przez udo i jestem z niej dumny. Nabieraj dalej mięska a zobaczysz że bedą dobrze wyglądać.
BTW wiele osób tak ma jesli mają malo fatu i wody podskórnej.
Pzdr.

Edytowany przez krwawybot, 10 listopad 2005 - 21:30 .

U mnie żyły to normalka. Na prawym bicepsie mam trzy żyły które się krzyżują. Koledzy mówią, że efekt jest powalający a ja z tego dumny jestem

dzięki za pomoc, ale czy jest mozliwosc zeby znikly ? bo wiekszosc mówi ze to jest bleeee

3eba mięcha złapac i tyle to sie ładnie wkomponują.
Znikną jesli się styjesz(tak mam na mysli sadło) pytanie tylko po co.
Ewentualnie możesz też skoczyc na solarke- może nie znikną ale nie bedą sie tak odcinac kolorystycznie.

Edytowany przez krwawybot, 10 listopad 2005 - 22:45 .

hehe.to jest twoja natura po co chcesz ja zmieniac??zyly jak zyly kazdemu widac jednemu mniej drugiemu wiecej

Dokładnie tak jak mówią narzuć na siebie troszkę miesa i bedzie spoko. Ja też mam żyły na bicepsie klatce i barkach a efekt jest zajeb....

Heh odnosnie zyl - moj kuzyn w wieku 13 lat wazy 42 kg (sucharek) i jak "napnie" swoje przedramie to praktycznie ma same zyly :P zabawnie to wyglada, kiedys moze wstawie to zdjecie to zobaczycie...