Skocz do zawartości

Zdjęcie

Makroskładniki vs kalorie? Jak to w końcu jest?

- - - - -

  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć

#1
uzytkownik_250074

uzytkownik_250074

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 529 postów

Witam

Jestem na masie (ektomorfik) i zastanawia mnie ostatnio jedna kwestia.
 

Jak to w końcu jest z tymi makroskładnikami i kaloriami, otóż każdy z nas wie że w przypadku diety na masę żeby przytyć trzeba przyjąć max 2g białka /(kgmc) na masę naszego ciała + 5g węgli /kgmc + 1g tłuszczy /kgmc.

 

Poprawcie mnie jeśli się myle ale wychodzi to w moim przypadku (ważę 75,5kg):

-151g białka

-377g węgli

-75,5g tłuszczy

 

Licze sobie codziennie to co zjem i wyszło mi teraz że zjadłem już:
-173g białka

-380 g węgli

-75g tłuszczy

 

Wychodzi wszystko okej tak jakby miało być prawda?

A jednak bo kalorii jest za mało niż tyle ile powinno być:

Wyszło mi 2850 kalorii, a jak wiadomo "mówią" że trzeba być na plusie z kaloriami w stosunku do zapotrzebowania czyli powinienem mieć 3500 kalorii (oO)


Jak to więc w końcu jest. Skąd niby mam wziąć te 700 kalorii? Przekrocze wtedy swoje makroskładniki się zaleje. Mam dorzucić więcej białka? Podobno piszą że ponad 2g/kgmsc nic nie daje.

 

O co tu biega?

 


  • 0

Doradca KFD

Doradca KFD
  • KFD pro

Siemka, sprawdź ofertę specjalną:




Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:

#2
uzytkownik_948986

uzytkownik_948986

  • Użytkownicy
  • PipPipPipPipPip
  • 1540 postów

Obserwuj ciało, wagę itd. 

 

Jeżeli idziesz tropem 2g/kg 5g/kg  1g/kg to akurat tak jak i ja i na mnie to działa, nie licze kalori tylko gramy btw i działa. 

Nie dorzucaj nic ; ) 

Nie przesadzaj z ilością białka bo zaczną Ci się syfy robić ; ) 


  • 0

#3
uzytkownik_250074

uzytkownik_250074

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 529 postów

Obserwuj ciało, wagę itd. 

 

Jeżeli idziesz tropem 2g/kg 5g/kg  1g/kg to akurat tak jak i ja i na mnie to działa, nie licze kalori tylko gramy btw i działa. 

Nie dorzucaj nic ; ) 

Nie przesadzaj z ilością białka bo zaczną Ci się syfy robić ; ) 

No kuźwa to ja przez jakieś 2 miechy jadłem 3400~kalorii i nic dziwnego że mnie nie zalało. Pisali mi że muszę zwiększyć mój deficyt o max 200-300 kalori. Moje zapotrzebowanie jest 3200 więc jadłem te 3400 i przez to się zalałem. Dzięki wielkie. Wiedziałem że jest coś nie tak i że liczą SIĘ TYLKO MAKROSKŁADNIKI. 

 

Mam nadzieje ze jeszcze ktos to potwierdzi to wtedy nie bede juz az tak się meczył żeby zmieścić się z tymi kaloriami.!! ale ULGA :D;D;D;D


  • 0

#4
uzytkownik_314771

uzytkownik_314771

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPip
  • 970 postów

Taki schemat to gówno, Jedz 1.6 do 2 g białka na kg masy ciała  0.7/1 g tłuszczy i reszte kcali do swoich np 3300 dobijaj już węglami. Każdy ma inny metabolizm, o to mi chodzi z tym defektem schematu dlatego lepiej ustawić białko tłuszcze potrzebne do prawidłowej gospodarki hormonalnej i dobijac weglowodany co tydzien aż waga bedzie wzrastać o 0.5 kg np

 

Oczywiście musisz znać swoje zapotrzebowanie


Edytowany przez Yolo123, 14 wrzesień 2014 - 21:16 .

  • 0

#5
uzytkownik_250074

uzytkownik_250074

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 529 postów

Taki schemat to gówno, Jedz 1.6 do 2 g białka na kg masy ciała  0.7/1 g tłuszczy i reszte kcali do swoich np 3300 dobijaj już węglami. Każdy ma inny metabolizm, o to mi chodzi z tym defektem schematu dlatego lepiej ustawić białko tłuszcze potrzebne do prawidłowej gospodarki hormonalnej i dobijac weglowodany co tydzien aż waga bedzie wzrastać o 0.5 kg np

 

Oczywiście musisz znać swoje zapotrzebowanie

Kalorie 3245.97
Węglowodany 55% 1785.28kcal = 446.32gram
Białko 15%% 486.9kcal = 121.73gram
Tluszcz 30% 973.79kcal = 108.2gram

Oto moje zapotrzebowanie, z tymi tłuszczami to chyba przesadzili bo to na pewno nie jest 1g/kgms, węgli jest na prawdę dużo ale jest godzina 22 a podobno na noc sie nie powinno jeść węgli. Czy można według was dobijać węgle tak pod wieczór???? wychodzi według tej strony ze brakuje mi 100g węgli


  • 0

#6
uzytkownik_775604

uzytkownik_775604

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 12460 postów

Tłuszczy się nie bój i je jedz. Tłuszcze są potrzebne do syntezy hormonów. Ja jak zjem bardziej tłusto przez 2-3 dni to mocno odczuwam na plus później. 


  • 0

#7
uzytkownik_250074

uzytkownik_250074

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 529 postów

Jem tłuszcze mam je utrzymane codziennie max do 80g, wiecej nie jem bo wiadomo juz się zalałem i mam niezły fat na brzuchu , nie chce czasem go znowu zwiększyć. -,-

Przytyłem przez te niecałe 2 miesiące 6,5kg, jedząc codziennie po 3200- 3400 kalorii, więc jednak coś jest nie tak skoro się aż tak zalałem. Kalorii wydaje mi się że na pewno powinienem miec mniej niż tyle ile miałem.
PS. Jak z węglami na noc???


  • 0

#8
uzytkownik_314771

uzytkownik_314771

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPip
  • 970 postów

Nie ważne kiedy zjesz węgle/tłuszcze. Białko rożne teorie są na temat wchłaniania, ale lepiej w 3 posiłkach wzwyż np rano jakoś po południu i wieczorem. 

0.5 g tłuszczy na 1 kg masy ciała wystarcza żeby gospodarka hormonalna prawidłowo funkcjonowała. Można oczywiscie jeść  wiecej ale węglowodany przyspieszają metabolizm i masa na wysokich węglach niskich tłuszczach to łatwiejsze wejscie na redukcje a raczej z wiekszą pulą kalorii bo duża ilość tłuszczy zwalnia metabolizm.

 

Co do strony nie patrz na te schematy, zacznij np od 3000 kcali przy mówie dajmy na to 1.6 g białka 0.7 g tłuszczy i reszta węgle aż do wyznaczonej puli kalorycznej. Jak po tygodniu 3000 nie wzrosnie waga dodajesz 200 kcali.


  • 0

#9
uzytkownik_250074

uzytkownik_250074

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 529 postów

Białka powodują wzrost mięśni z tego co wiem, więc nie dzięki ale wole się utrzymać przy 2g białka /kgmc.
Tłuszcze mogę zmniejszyć mi to pasuję.

Węgle lekko zwiększe na korzysć tłuszczu -okej niech będzie... Tak jak mówiłem mi chyba 3000 powinno wystarczyć, jestem ekto i mam niedowagę, łatwo mi się tyję. Co już chyba potwierdziłem. No ale zobaczymy. Pozdro


  • 0

#10
uzytkownik_250074

uzytkownik_250074

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 529 postów

PS. Jak więc to możliwe że przez ten czas na diecie na masie się zalałem? I przytyłem zamiast max 2kg , to 6,5kg??
Czy da się zrobić masę ale przy jednoczesnym niskim % fatu? Czy jednak zawsze tak jest że najpierw masa, każdy się zawsze zaleje a potem wycinka na rzeźbę...?


  • 0

#11
uzytkownik_314771

uzytkownik_314771

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPip
  • 970 postów

BTW taka ciekawostka dla ciebie, jak ci waga mocno skoczy przez np 1 tydzien masowania to po prostu zwiekszona retencja wody która jest zależna od ilości kalorii. Także 6.5 kilo to ładnie i nie za szybko bo pewnie 1/3 to woda. 

   Analogicznie redukcja, obniżasz nagle w diecie podaż o 1000 kalorii i spada z ciebie 2-3 kilo wody.

 

Także twoje zalanie to w jakiejś części woda, jakbys teraz nagle zmniejszył podaż kalorii o 500 i wszedł na 0 kaloryczne albo deficyt to by ci wróciła część definicji która jest przysłonięta retencją wody.


Edytowany przez Yolo123, 14 wrzesień 2014 - 21:36 .

  • 0

#12
uzytkownik_250074

uzytkownik_250074

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 529 postów

BTW taka ciekawostka dla ciebie, jak ci waga mocno skoczy przez np 1 tydzien masowania to po prostu zwiekszona retencja wody która jest zależna od ilości kalorii. Także 6.5 kilo to ładnie i nie za szybko bo pewnie 1/3 to woda. 

   Analogicznie redukcja, obniżasz nagle w diecie podaż o 1000 kalorii i spada z ciebie 2-3 kilo wody.

 

Także twoje zalanie to w jakiejś części woda, jakbys teraz nagle zmniejszył podaż kalorii o 500 i wszedł na 0 kaloryczne albo deficyt to by ci wróciła część definicji która jest przysłonięta retencją wody.

Uwierz mi to nie woda. Też chciałem w to wierzyć.  6,5kg to moja czysta masa z fatem... W poprzednich moich tematach pisałem o nagłym dużym deficycie po diecie na masie. Otóż po 1,5 miesiąca zrobiłem sobię "przerwę" od diety. Jadłem przez jakieś prawie 2 tyg po 1500-2000 kalorii, bałem sie że mi mięśnie opadną i wszystko stracę. Codziennie ze strachu się ważyłem, po tym czasie przerwy, straciłem owszem jakieś 1,5kg, więc to była prawdopodobnie ta woda itd ale tutaj napisałem dokładną wartość przyrostu mojej wagi, bo tak jak mówiłem zaczynałem diete gdy ważyłem 69kg, ważyłem przed przerwą 77kg!!!!, po czasie "przerwy" gdy po prostu nie było mnie w moim domu i nie miałem możliwości utrzymania diety, zeszło ze mnie te 1,5kg więc to była ta woda. Teraz ważę te 75,5kg.
Tak jak pisałem 6,5KG to moja prawdziwa "masa" tyle ile przytyłem/bez wody itd. Dzięki tej przerwie przynajmniej sprawdziłem ile tak na prawdę przytyłem i czy czasem nie strace wszystkiego.


  • 0

#13
uzytkownik_775604

uzytkownik_775604

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 12460 postów

To nie tłuszcze powodują zalewanie, a nadwyżka kaloryczna, rzekłbym , że złe gospodarowanie węglami przy ich zbyt dużej nadwyżce ułatwia zalewanie właśnie na brzuchu przez nadmiar insuliny i zmniejszającą się od jej nadmiaru właśnie wrażliwości insulinowej. A gadanie, że 0,7g tłuszczy wystarcza jest bezcelowe. Wystarczy samemu spróbować. Ja jak jem 50-80g tłuszczu to faktycznie nie czuję różnicy, ale zjem 120, czy nawet 150 to jest bomba %)

 

To że tłuszcze spowalniają metabolizm to też jest na wyrosty powiedziane. Trzeba by mocno z nimi przeginać, żeby tak było.

Tak czy inaczej. Nie musisz jeść co dziennie tego samego i trzymać tych samych btw - cal są ważniejsze.

Zjedz tylko min białka te 2g. a resztę uzupełniaj intuicyjnie w zależności od ssawki i w ten sposób dopasujesz żywienie pod siebie, po pewnym czasie zauważysz pewną zależność, czego jesz więcej.


  • 0

#14
uzytkownik_250074

uzytkownik_250074

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 529 postów

No ok może faktycznie tłuszcze nic nie robią aż tak. Bardziej chciałem Wam przekazać że przez mój okres diety na masę gdy jadałem po 3200-3400 dochodziło u mnie do zalewania. Przytyłem można powiedzieć łącznie 8kg, przez prawie 2 tyg zeszła ze mnie owszem ta woda 1,5kg więc wyszło 5,5kg masy + fatu. Więc raczej 3000kcal to max ile potrzebuje żeby rosnąć bez zalewania się. To rada dla tych którzy patrzą na zapotrzebowanie BMR. One kłamie! Ja tak jak mówiłem niby miałem zapotrzebowanie 3200, jadałem specjalnie 3250- 3400 kalorii żeby przytyć a przytyłem za dużo!! Może to przez to jedzenie pod wieczor a może po prostu że to było za dużo dla takiego ekto jak ja na niedowadze(bo mój wzrost to 185cm). Nie patrzcie na zapotrzebowanie! 


  • 0

#15
uzytkownik_775604

uzytkownik_775604

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 12460 postów

Trzeba było dodawać powoli jak przejmujesz się zalewaniem, a nie wskakiwać z buta.

Może 3500 by było za mało, ale jeśli dochodziłbyś do tego przez 2msc np. ;)


  • 0

#16
uzytkownik_314771

uzytkownik_314771

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPip
  • 970 postów

Kałasznikow mówiłem ci, nie ma żadnego ektomorfika endomorfika mezomorfika to gówno. 

Każdy ma inny metabolizm, grubość kośći szerokość rozstawienia barków, długość mięśni ich ułożenie i predyspozycje genetyczne do rozwoju. Kalkulator w necie jest na oko ty widocznie masz budowe [kości] przypominające ektomorfika a metabolizm wolny i  3200 to było za dużo moze 2900/3000 było by prawidłowe.

   A nie robiłeś przed masą redukcji ? Niektórzy tną 2/3 miesiące na 1800/2000 kcali rozwalają sobie metabolizm i potem bez powolnego dodawania wskakują od razu na mase i sie zalewają a powinni zrobić rivers diet. Ja tak niestety zrobiłem raz w zyciu sie wyciąłem w miare przyzwoicie na debilnej głodówce i potem zalałem sie w miesiąc,oj zniecheciło mnie to na długo %%)


  • 1

#17
uzytkownik_319562

uzytkownik_319562

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 251 postów

pewnie była jednak za duża podwyższona kaloryczność. Masz 185cm, 75kg to jesteś bardzo chudy, dodałeś za dużo kcal od razu i taki efekt wyszedł. Ja przy 186cm i 83kg przybieram na masie na 3000-3100kcal, wolno bo wolno, ale bez nabierania fatu (tzw.talia się nie zmienia).


Edytowany przez Vegata91, 14 wrzesień 2014 - 22:02 .

  • 1

#18
uzytkownik_250074

uzytkownik_250074

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 529 postów

Kałasznikow mówiłem ci, nie ma żadnego ektomorfika endomorfika mezomorfika to gówno. 

Każdy ma inny metabolizm, grubość kośći szerokość rozstawienia barków, długość mięśni ich ułożenie i predyspozycje genetyczne do rozwoju. Kalkulator w necie jest na oko ty widocznie masz budowe [kości] przypominające ektomorfika a metabolizm wolny i  3200 to było za dużo moze 2900/3000 było by prawidłowe.

   A nie robiłeś przed masą redukcji ? Niektórzy tną 2/3 miesiące na 1800/2000 kcali rozwalają sobie metabolizm i potem bez powolnego dodawania wskakują od razu na mase i sie zalewają a powinni zrobić rivers diet. Ja tak niestety zrobiłem raz w zyciu sie wyciąłem w miare przyzwoicie na debilnej głodówce i potem zalałem sie w miesiąc,oj zniecheciło mnie to na długo % %)

Nie zrozumiałem połowy niektórych określeń.

Owszem jak zaczynałem diete na masę to chyba faktycznie zacząłem od razu z 3300 kaloriami.

Przed moją dietą moja historia była taka że byłem strasznym szczypiorem, przez lata odżywiałem się max 4 posiłkami dziennie, gdzie np mogłem rano zjeśc płatki z mlekiem, na obiad to co było, pochlipałem zupę lekko + obiad jakiś tam mały, potem o 19 coś tam znowu jadłem jakąś jajecznice czasem zwykłe kromki i na noc znowu jadłem np platki z mlekiem. Wydaj emi sie że było to nawet max 1500 kalorii dziennie, dziwne że nie chudłem przez ten czas bo ciągle ważyłem te 65kg a tyłem jakoś samoczynnie bo jedząc na prawdę mało na pewno nie jadłem te 3000 kalori, może max 2100 wyciągnąłem 69kg, może przez czasy studiów gdzie jadło się pizzę i chipsy w ciągu dnia ale to na pewno nie było dużo kcal. Tak czy siak, no tak przyznaje jadłem mało kalori a jak wszedłem na diete na masę to ostro się wziąłem za siebie, zacząłem z bodajże 3300 kalori ale po tygodniu nie widziałem żebym się zalewał dopiero zauważyłem po miesiącu. Jak więc teraz mam to zrobić? zeby znowu się nie zalać bo rozumiem że przez ten czas przerwy (2 tyg) gdzie jadłem mało i teraz znowu wrócę na 3kcal to jeszcze bardziej się zaleje!! Jak zwiększyć ten metabolizm?? Co robić? 


  • 0

#19
uzytkownik_250074

uzytkownik_250074

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 529 postów

pewnie była jednak za duża podwyższona kaloryczność. Masz 185cm, 75kg to jesteś bardzo chudy, dodałeś za dużo kcal od razu i taki efekt wyszedł. Ja przy 186cm i 83kg przybieram na masie na 3000-3100kcal, wolno bo wolno, ale bez nabierania fatu (tzw.talia się nie zmienia).

Heh, kolejny dowód że kcal nie mają znaczenia, no ja tyle jadłem przy wadzę 75kg, czyli za dużo. Teraz jak widac będe jadł chyba faktycznie po 2600 kcal, po tyg zobaczymy jak to pójdzie. Jak wagą mi skoczy o 0,5kg to znaczyże tyję??? A jak wgl to znaczy że muszę dorzucić kalorie tak???

PS. Aż tak chudy nie jestem 31cm w bicu.


  • 0

#20
uzytkownik_314771

uzytkownik_314771

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPip
  • 970 postów

Czyli widzisz, całe życie jadłeś stosunkowo mało i twój organizm nauczył sie funkcjonować przy tak niskiej podaży kalorii. Dawałeś mu 1500/2000 to przyzwyczaił sie i wiecej nie potrzebował. Nagle wskoczyłeś na 3200 i okazało sie ze to za dużo dla ciebie. Mogłeś powoli zwiekszać i go przyzwyczaić.

 

Przez 2 miesiące powinnieneś już go troche rozbujać[metabolizm] Weź teraz przez 7 dni zobacz ile przytyjesz jak wiecej niż 0.5 kg to zmniejsz kcale o 200/300 jak 0.5 to zostaw.

 

Btw makrosy kcale jedno i to samo praktycznie.


Edytowany przez Yolo123, 14 wrzesień 2014 - 22:10 .

  • 1