Cześć. Wywaliłem się kilka dni temu, bo zakręciło mi sie w głowie. Kiedy sie ocknęłam zauważyłam, że mam głebowa ranę. Nadziałam sie na drut znajdujące się niedaleko jezdni. Dziwne jest to, że nikt mi nie pomógł dla mnie. Musiałam sama dojśc do domu. Rana jest dość głęboka. Jak leczyć rany głębokie? Nie zjadłam śniadania to dlatego tak nagle zemdlałam.
#1
Napisany 11 kwiecień 2011 - 10:03

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
Muay Boran
,
białko
| najlepsze na rano
,
Leczenie salmonelli u dzieci
,
Controlled Labs Orange OxiMega Combo Greens & Fish Oil
| 318g + 120kap.
,
Słaba tolerancja spalaczy
#2
Napisany 11 kwiecień 2011 - 13:59

Czesć. Tradycyjne leczenie polega na stosowaniu opatrunków z gazy, jak również przymoczków (kompresów nasączonych solą fizjologiczna). Jest wiele dowodów na to, że taka terapia opóźnia gojenie rany, w sytuacji kiedy gaza przyschnie do rany i jest od niej odrywana kiedy zmieniamy opatrunek - dochodzi wtedy do niszczenia nowo powstałych komórek.
#3
Napisany 11 kwiecień 2011 - 17:33

Cześc. Leczenie ran przy pomocy opatrunków pomaga:
- nawilżają powierzchnię rany (stwarzają optymalne środowisko gojenia),
- nie przylegają do powierzchni ran (bezbolesna zmiana opatrunku),
- możliwość dłuższego utrzymania na ranie (1-7 dni w zależności od wysięku rany),
- stanowią barierę dla bakterii.
Pozdrawiam!
- nawilżają powierzchnię rany (stwarzają optymalne środowisko gojenia),
- nie przylegają do powierzchni ran (bezbolesna zmiana opatrunku),
- możliwość dłuższego utrzymania na ranie (1-7 dni w zależności od wysięku rany),
- stanowią barierę dla bakterii.
Pozdrawiam!
#4
Napisany 11 kwiecień 2011 - 20:47

Cześc wszystkim. Leczenie ran zalezy od tego jakie opatrunki stosujemy, czy czesto je zmieniamy, jak równiez od tego jakie potem maści stosujemy. Nie mozna polewać takich ran spierytusem tylko woda utletnioną. Nie można też stosować maści rozgrzewające.
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników