A ile % będzie mieć śmietanka ze zsiadłego mleka od krowy :>?

Kulturysta optymalny a "złota proporcja"
#41
Napisany 22 luty 2013 - 22:49

#42
Napisany 23 luty 2013 - 08:12

A kto to wie...:)
Śmietankę najczęściej odwirowuje się z mleka.Ilość T zależy od rasy krów, pory roku i rodzaju paszy.
#43
Napisany 23 luty 2013 - 12:01

Musial byś ekspertyze robić na zawartośc T. Taka domowa ma rożna zawartość . ALe mysle , ze mozliwe ze do 40% da sie uzyskać wtedy.
#44
Napisany 24 luty 2013 - 13:39

Nie wiem, bo jednoznacznie można określić % tłuszczu metodą Gerbera, ale...
Jeśli mleko miało 4% tłuszczu, a z 10l odwirowano 1l śmietanki, to około 38% tłuszczu śmietanka będzie miała, jeśli z tego odwirowanego mleka zrobi się twaróg, to wyjdzie twaróg chudy a może z 1% będzie miał?
Jeśli z tego litra śmietanki zrobi się masło, to będzie miało około 70-85% tłuszczu w zależności ile się wody wtłoczy, czy wygniecie.
% wody (tłuszczu) w maśle ustala się zaś przez prażenie w temp 105oC, do czasu gdy próbka przestaje perlić i nie traci już masy.
Na dziko wychodzi dziko, a standaryzowane ma tyle, co na etykiecie podają.
http://forum.dr-kwas...91070#msg191070
Pamiętaj,że kazeina, laktoza to zuoo :)
#45
Napisany 24 luty 2013 - 21:59

ok, mądralo, to teraz powiedz mi co z sedesem zrobić. Zawsze jak pamietam na ostrzejszych dietach redukcyjnych odwiedzałem sedes co ok 3-4 dni, teraz zaczyna sie robić podobnie na tej tluszczowce malo blonnikowej
#46
Napisany 02 marzec 2013 - 16:07

A kto Ci każe jeść mało błonnika ? Podobno śmietanka działa przeczyszczająco - w ilości do 500ml dziennie powinno pomóc. Do tego do 300g warzyw i powinieneś nie mieć problemów z defekacją
#47
Napisany 02 marzec 2013 - 19:15

Hmm, ostatnio zmniejszyłem delikatnie podaż białka na wysokowęglowod. i zaobserwowałem zmniejszenie wydalania moczu (związane zapewnie z mniejszą pracą nerek), i generalnie więcej siły, ale odbiło się to na regeneracji.
Ostatni miesiąc ciągnę już obecną dietę, a potem spróbuję się przerzucić na żo - zobaczymy co z tego będzie.
Rozumiem, że nadmiar białek zamieniany jest w tłuszcz i gromadzony w tk. tłuszczowej - w takim razie czemu gdy podbiłem 20g białka na dobę (z 140 do 160) miałem więcej siły do ćwiczeń? (przy takiej samej podaży ww) Czy białka (jako surowiec energetyczny - tak wiem, niewydajny :P) zamieniają się także w trójglicerydy i trafiają do komórek mięśniowych spełniając podobne funkcje energetyczne jak tłuszcze?
Nadmienię że mój organizm jest po mutacjach związanych z bezmyślnymi dietami i przyzwyczajony do dużej podaży białek względem ww.
Jeżeli moja teoria jest błędna w takim razie o wiele łatwiej buduje mi się masę paląc mięśnie i je odbudowywując ^^
Od października do grudnia wbiłem jakieś 3-4kg przy minimalnej ilości tłuszczu - treningi były ciężkie, białko było podbite(ok. 2,5g/kgmc), z ww. ostrożnie (max 3g/kgmc).
Im bardziej daję większą proporcję ww/b tym mam więcej siły, jestem lepiej nawodniony, ale szybciej się meczę. jak daję odwrotnie to, mam wolniejszy oddech, ale sił starcza mi na dłużej - może dlatego że nie ma max. intensywności...?
#48
Napisany 02 marzec 2013 - 19:19

Przy silnym deficycie kalorycznym i wysilku beztlenowym watroba przetworzy bialka z posilku w glukoze. U ciebie niebylo takiego anomalnego stanu, wiec zapewne zadziałało coś innego, a podbicie bialka akurat wtedy to przypadek wg mnie. ALe poczkaj na opinie innych
Edytowany przez mundy, 02 marzec 2013 - 19:19 .
#49
Napisany 02 marzec 2013 - 19:35

Może dlatego http://www.kfd.pl/fa...50#entry2743341
Może po twoich "szaleństwach"/mutacjach organizm za priorytet uważa coś innego niż Ty byś chciał. Potrzebuję białka,aby odbudować to i owo? Może jadasz zbyt mało węglowodanów... Tych może,może być morze
Na dietach W, gdy ktoś czynnie uprawia sport min to 3gW/1g białka w posiłku np. 100g B:300-500g Ww i 20-50g tłuszczy w bilansie dobowym. :)
Edytowany przez Noobik, 02 marzec 2013 - 19:35 .
#50
Napisany 02 marzec 2013 - 19:35

Hmm, ostatnio zmniejszyłem delikatnie podaż białka na wysokowęglowod. i zaobserwowałem zmniejszenie wydalania moczu (związane zapewnie z mniejszą pracą nerek), i generalnie więcej siły, ale odbiło się to na regeneracji.
Ostatni miesiąc ciągnę już obecną dietę, a potem spróbuję się przerzucić na żo - zobaczymy co z tego będzie.
Rozumiem, że nadmiar białek zamieniany jest w tłuszcz i gromadzony w tk. tłuszczowej - w takim razie czemu gdy podbiłem 20g białka na dobę (z 140 do 160) miałem więcej siły do ćwiczeń? (przy takiej samej podaży ww) Czy białka (jako surowiec energetyczny - tak wiem, niewydajny :P) zamieniają się także w trójglicerydy i trafiają do komórek mięśniowych spełniając podobne funkcje energetyczne jak tłuszcze?
Nadmienię że mój organizm jest po mutacjach związanych z bezmyślnymi dietami i przyzwyczajony do dużej podaży białek względem ww.
Zmniejszyłeś białka nie zwiększając węglowodanów ? Może na tym polegał Twój problem ? Do dobrej regeneracji zjadaj odpowiednie BCAA z pożywienia Tj. np. jajka z twarogiem. Na co zamieniane są białka ? http://www.kfd.pl/fa....html?p=2740089, drugi cytat. A co później z takimi węglowodanami ? http://www.kfd.pl/fa....html?p=2571697, również drugi cytat. Nie ma czegoś takiego jak mutacje związane z podażą dużych ilości białka względem ww. Jedz według BWT 1:3,5:0,3-0,4 i będzie dobrze i zdrowo
No, i do syta oczywiście !
#51
Napisany 02 marzec 2013 - 19:37

Teraz właśnie zwiększyłem ww kosztem białek. A ostatnio podbiłem jeszcze białka do tych podwyższonych ww. i zaobserwowałem powyższe
Chyba ciężko mi będzie przeżyć taką proporcję, już chyba prędzej pokuszę się o tradycyjne ŻO :P
Ta teoria z priorytetem organizmu wydaje się słuszna - zawsze lubiłem się katować, a organizm najwidoczniej się do tego przyzwyczaił i przystosował - wysoka absorpcja białek nawet przy niewielkiej podaży ww.
Zobaczymy jak to będzie, jak na razie organizm mi podpowiada - żryj mięso ^^
Ale pewno gdybym dzień zaczął od innej proporcji to co innego by podpowiadał bo uruchomiłby inne szlaki metaboliczne...
W tej proporcji białka liczysz wszystkie i zwierzęce i roślinne? I ww. rozumiem wyłącznie złożone?
A jak ma się do takiej proporcji charakter budowy ciała i jak powinna wyglądać proporcja przy redukcji...?
I jeszcze jedno, ostatnie - co z teorią katabolizmu i palenia mięśni na diecie obciętej w białko :>?
#52
Napisany 02 marzec 2013 - 19:43

Słuchaj własnego organizmu, on prawdę Ci powie
Co nie zjesz 30g białka z twarogu i jajek (w tym białko jaja) i 90g weglowodanów? przestań
#53
Napisany 03 marzec 2013 - 14:31

Muszę powiedzieć że to najciekawszy artykuł jaki do tej pory czytałem
Od zawsze byłem przeciwnikiem przejadania się, szczególnie węglowodanami. Do dziś nie potrafię zjeść dużo, dlatego propozycja budowania masy mięśniowej na tłuszczach z dodatkiem dwóch pozostałych makroskładników jest jak światełko w tunelu.
Zastanawia mnie tylko jedno - przyjmując proporcję 1:3:1 przy wadze 60 kg ( staż zerowy ) = 2100 kcal
Czy rzeczywiście można "rosnąć" na tylu kaloriach? Nie pozostaje mi nic innego jak wypróbować na sobie
Oczywiście będę śledził temat do upadłego. Pozdrawiam
#54
Napisany 03 marzec 2013 - 14:43

Nie podstawiasz tego pod bilans wg DO. To ma działać w ten sposob ze jesz kiedy czujesz głod i do syta. Zachowujac proporcje o której wspomniałeś.
#55
Napisany 03 marzec 2013 - 14:49

Jeśli dobrze zrozumiałem, to proporcja ma się zgadzać w posiłku, nie w ciągu dnia?
#56
Napisany 03 marzec 2013 - 14:59

Jesli zgodzi sie w kazdym posilku to i w całym dniu...
Inaczej..
Jesli np nie dojesz 20g tłuszczu , aby dobić tłuszcz X3 do ilosci bialka , to mozesz np za godzine , albo w kolejnym posilku dodac te 20g wiecej.. Aby wlasnie "dobowo" sie zgodzilo...
Dlatego, podaja ze pod koniec dnia ma sie zgadzac.
#57
Napisany 03 marzec 2013 - 15:10

Wielkie dzięki za wytłumaczenie
#58
Napisany 03 marzec 2013 - 15:16


#59
Napisany 29 lipiec 2013 - 09:05

Przykład mojego żywienia gdy byłem na optymalnym:
· JEŚĆ 3 – 4 POSIŁKI DZIENNIE W ODSTĘPACH 5 – 6 GODZINNYYCH.
1. RANO, PO PRZEBUDZENIU.
2. W POŁUDNIE, OKOŁO GODZINY 12.
3. ZARAZ PO TRENINGU.
4. PRZED SNEM.
· PROPORCJE POSIŁKÓW:
· RANO – 40 g BIAŁKA, 80 g TŁUSZCZU, 30 g WĘGLOWODANÓW.
· POŁUDNIE – 25 g BIAŁKA, 70 g TŁUSZCZU, 20 g WĘGLOWODANÓW.
· PO TRENINGU – 30 g BIAŁKA, 60 g TŁUSZCZU, 30 g WĘGLOWODANÓW.
· PRZED SNEM – 20 g BIAŁKA.
NORMY ( NIE PRZEKRACZAĆ ):
1. BIAŁKO – OD 70 DO 120 G NA DOBĘ.
2. TŁUSZCZ – OD 240 DO 360 G NA DOBĘ.
3. WĘGLOWODANY – OD 60 DO 100 G NA DOBĘ
· W DNI KIEDY TRENINGI SĄ WCZEŚNIEJ NIŻ POPOŁUDNIU, ZAMIENIĆ KOLEJNOŚĆ POSIŁKÓW OBIADOWYCH Z PO TRENINGOWYMI.
· W DNI NIE TRENINGOWE RÓWNIEŻ ZAMIENIĆ KOLEJNOŚĆ POSIŁKÓW OBIEDNICH Z PO TRENINOWYMI.
· W DNI NIE TRENINGOWE ODJĄC PO 10 g WĘGLOWODANÓW Z KAŻDEGO POSIŁKU.
· KALORIE SĄ NIEISTOTNE, NIE LICZYĆ ICH.
Przykładowe śniadanie wtedy:
Jajecznica z 300 g. jajek usmażona na 61 g. masła o zawartości tłuszczu 82%,
banan lub 250 g. ogórków konserwowych (Krakus) lub 39 g. śliwek suszonych lub 350 g. papryki konserwowej (Aro).
Edytowany przez TomaszPrzeorski, 29 lipiec 2013 - 09:06 .
#60
Napisany 15 grudzień 2013 - 16:44

ok, mądralo, to teraz powiedz mi co z sedesem zrobić. Zawsze jak pamietam na ostrzejszych dietach redukcyjnych odwiedzałem sedes co ok 3-4 dni, teraz zaczyna sie robić podobnie na tej tluszczowce malo blonnikowej
![]()
to tylko swiadczy o tym ze produkty te dostarczaja niewiele odpadow ktore organizm muusi wyrzucic. tak wiec sedes zostaw nie wyrzucaj, poprostu bedzie mniej wyeksploatowany w zwiazku z czym dluzej posluzy podobnie jak twoje jelita.