Witam. Ćwiczę na siłowni około roku, jako tako diety nie mam z racji pracy ale patrzę na to co jem i licze swoje kcal w programie myfitnesspal, tzn po przeliczeniu staram się dobijać dziennie tyle kcal ile trzeba i makroskładniki dziennie dostarczam tyle ile potrzeba. Ogólnie sylwetka się poprawia i masa powoli do przodu jednak zaczyna pojawiać się problem z brzuchem na który chciałem zaradzić spalaczem tłuszczu. Od jakiegoś czasu stosuje kreatyna i zastanawiam się czy spalaczem tłuszczu "nie zabije jej".
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników