Mój telefon uległ zamoczeniu,ekspertyza wykazala korozje płyty głównej, w okolicy baterii.
No i teraz pytanko, jak myslicie, czy z taka usterka moze moj telefon przezyc jeszcze z rok ? Moze mial ktos z was taki problem....Bo jednak plyta to plyta, mysle ze moze pasc w kazdej chwili....Ale pewna co do tego na 100% nie jestem.
I drugie pytanko: czy znacie moze ceny płyt głownych do SE k 700 i, bo na allegro np nie moglam znalezc
Z góry dzieki

Wynaleźli już płyny anty korozyjne Jam bym ten telefon w komisie opchnoł puki on coś jeszcze wart (oczywiście bez powiadamiania kolesia w komisie ze jest skorodowany )

Wynaleźli już płyny anty korozyjne Jam bym ten telefon w komisie opchnoł puki on coś jeszcze wart (oczywiście bez powiadamiania kolesia w komisie ze jest skorodowany )

A co oni są upośledzeni i na słowo wszystko łykają jak młode gąsiory? <_<

A co oni są upośledzeni i na słowo wszystko łykają jak młode gąsiory? <_<

Bez problemu mozna im wcisnac taki telefon Przy zakupie nie sprawdzają oni telefonow od srodka.

Bez problemu mozna im wcisnac taki telefon Przy zakupie nie sprawdzają oni telefonow od srodka.

Problem pojawia sie tylko jak podlaczy sie ladowarke do komorki....wtedy caly czas wyswietla sie informacja "ladowanie optymalne" i nie mozna latac po menu. Pozatym nie widac golym okiem ze cos jest nie tak.

Jeszcze nigdy ze zdazylo mi sie zeby w komisie sprawdzali telefon podlaczajac go do ladowarki, a sprzedalem tam naprawde duzo telefon.Kilku moich znajomych posiada komisy Gsm i wiem ze oni taki wadliwy tel sprzedadzą dalej do nastepnego klienta...

Jeszcze nigdy ze zdazylo mi sie zeby w komisie sprawdzali telefon podlaczajac go do ladowarki, a sprzedalem tam naprawde duzo telefon.Kilku moich znajomych posiada komisy Gsm i wiem ze oni taki wadliwy tel sprzedadzą dalej do nastepnego klienta...

Bzdury opowiadasz... Wszyscy poważni sprzedawcy sprawdzają czy nie ma problemów z ładowaniem komórki więc nie można liczyć, że się sprzeda wadliwy telefon w komisie... Na miejscu autorki postu spróbowałbym go sprzedać na giełdzie, tam często sprzedawcy nie mają czasu na dokładne sprawdzenie telefonu a k700i jest chętnie kupowany…

Już trochę siedzę w tym biznesie więc wiem jak to wygląda

Ok, widze ze temat zmierza ku temu gdzie sprzedac, to tez wazne...ale...chodzilo mi glownie o to, czy ktos mial podobny problem, i czy da sie jeszcze z rok uzywac tego telefonu, czy moze pasc w kazdej chwili :]
W nastepnej kolejnosci bede myslala nad sprzedaza, ale dziekuje za wszelkie podpowiedzi, napewno sie przydadza

Bzdury opowiadasz... Wszyscy poważni sprzedawcy sprawdzają czy nie ma problemów z ładowaniem komórki więc nie można liczyć, że się sprzeda wadliwy telefon w komisie... Na miejscu autorki postu spróbowałbym go sprzedać na giełdzie, tam często sprzedawcy nie mają czasu na dokładne sprawdzenie telefonu a k700i jest chętnie kupowany…

Już trochę siedzę w tym biznesie więc wiem jak to wygląda

Tez jutro troche siedze w tym i u mnie jeszcze sie nie zdazylo zeby sprawdzali czy laduje...

Bez problemu mozna im wcisnac taki telefon Przy zakupie nie sprawdzają oni telefonow od srodka.

Widac ja nigdy nie miałem szczęścia - może łódzkie komisy sa inne....

Widac ja nigdy nie miałem szczęścia - może łódzkie komisy sa inne....

Możliwe...Nastepnym razem przyjedź do Suwałk

Edytowany przez jamez, 20 wrzesień 2006 - 08:56 .

połazić może i połazi jakis czas...

mi pękł wyświetlacz, do tego na siłowni :D:D:D
200zl orginalny, 100zl na gieldzie,
jak dla mnie to na poczatku wydawala sie fajna komorka,
ale coraz wiecej rzeczy sie w niej psuje,
tez mam taki problem z ładowaniem że sie wyświetla ten komunikat,
ale to akurat nie zależy od płyty głównej, tylko od tego
że ładowarka jest do dupy, nawet jak przedmucham ją na lewą strone to i tak
jest lipa z ładowaniem, musze coś podkładać pod ten kabelek żeby "wchodził równo" :D

do tego ten psujący sie joy,
kiedy przyjdzie pierwsza lepsza kasa wymieniam go ;p

Tobie też tak radze bo on sie moze wydawac super i wogole tyle opcji,
ale po pol roku i dłużej zaczyna sie sypać w rękach...


pozdrawiam

Ania telefon predzej czy pozniej padnie i tak. Ja mialem podobna akcje i wytrzymal pol roku.
Zaloz sobie konto na allegro jakies inne niz masz tylko na ten raz i okazyjnie pogoń tel jako sprawny. Jak ktos bedzie mial pretensje powiesz ze kupilas w komisie i wszystko bylo ok a Ty sie nie znasz wiec kasy nie zwrocisz. Wszystko w dobrej wierze wiec nic Ci nie zrobią.

Ania telefon predzej czy pozniej padnie i tak. Ja mialem podobna akcje i wytrzymal pol roku.
Zaloz sobie konto na allegro jakies inne niz masz tylko na ten raz i okazyjnie pogoń tel jako sprawny. Jak ktos bedzie mial pretensje powiesz ze kupilas w komisie i wszystko bylo ok a Ty sie nie znasz wiec kasy nie zwrocisz. Wszystko w dobrej wierze wiec nic Ci nie zrobią.

Pastor takie kity to mozna 2 letnim dzieciom wciskac bo 5 letnie juz sie nie nabiora
po prostu sprzedac i powiedziec jak sprawa wyglada - poki jeszcze nie jest za pozno...

sprzedawaj se jak chcesz myslisz ze lepiej?