Środa; Nogi

Hip thrust : 3x15 50kg

Bułgary: 3x12 10kg

Fronty: 3x15 60kg

Rozciąganie: 45 minut

Podsumowanie: Dość długo nie dawałem postów. W sumie wynikało to z lenistwa. Było w międzyczasie kilka kontuzji, głównie pod koniec ubiegłego roku i na początku obecnego. Wszystko praktycznie dotyczyło barków lub nadgarstka. Aktualnie treningi idą raczej bez przeszkód. W nogach w serii udało się w klasyku dojść do 100kg. Czekam niecierpliwie aż afera z wirusem się skończy, gdyż mam skierowanie na pięć różnych prześwietleń. Dobrze byłoby się podreperować. Skupiam się też mocno na treningach brata. Zrobił spory progres. Z 40kg doszedł do 100 w siadzie.

Poniedziałek: Push

Klatka:

Skos ujemny: 2x5 70kg, 2x5 80kg, 2x5 90kg

Rozpiętki: 2x12 5kg

Triceps:

Francuskie sztangą: 4x12 35kg

Rozciąganie: 45 minut

Podsumowanie: Trening dobrze wszedł. 90kg mnie zaskoczyło w serii. Wiedziałem że jestem w stanie nim zrobić kilka ruchów, lekkość tego ciężaru była jednak niespodziewana.

Wtorek: Pull

Plecy:

Drążek nachwytem: 3x5

Drążek niski: 3xmax

Martwy ciąg: 4x12 100kg

Barki

Unoszenie na bok: 2x15 5kg

Unoszenie w opadzie: 2x12 5kg

Biceps:

Uginanie z gryfem łamanym: 4x12 35kg

Aeroby: 20 minut

Rozciąganie: 45 minut

Podsumowanie; Trening całkiem dobry. Próbowałem podciągnięć z klaśnięciem ale nie wychodziły do końca. Możliwe że to kwestia drążka mojego, który w rzeczywistości jest grubą rurą której nie idzie objąć dłonią. Poza tym całkiem fajnie wszedł martwy i barki. Muszę w końcu zacisnąć pasa i ogarnąć lepszy gryf, i ze dwie dwudziestki aby go móc robić jak należy.

Piątek: Nogi

Siady: 2x8 70kg, 2x5 80kg, 2x5 90kg

Hip thrust: 3x12 50kg

Wspięcia łydek: 3xmax 50kg

Rozciąganie: 45 minut

Podsumowanie: Chciałem pobiegać, ale podrażnione pachwiny mnie powstrzymały skutecznie. Sam trening w porządku, chociaż w nogach brakowało pary.

Twój dziennik to wielka dawka motywacji. Można wiedzieć ile aktualnie masz w obwodzie bicka? Pamiętam jak dawno temu zaglądałem do twojego dziennika. Wtedy było zaledwie 33. Pozdrawiam.

Aktualnie 41 w ramieniu. To taka wartość całkowicie z rana. Dobrze wiedzieć że jeszcze tu ktoś zagląda :D

Piątek: Nogi

Hip thrust: 4x12 60kg

Zakroki: 3x12 30kg

Siady: 3x6 80kg

Rozciąganie: 25 minut

Podsumowanie: Zrobienie dwóch ćwiczeń swoje dało. Nogi były wstępnie zmęczone, i mniejszy ciężar w siadach wystarczył by dać z siebie wszystko.

Niedziela: FbW

Wyciskanie skos ujemny, płasko, dodatni : 2x12 70kg,2x15 60kg, 2x20 50kg

Wiosłowanie hantlą: 3x12 30kg + wiosłowanie sztangą: 3x6 60kg

Unoszenie sztangi w przód: 3xmax 15kg

Wyciskanie wąskim chwytem: 3x12 50kg + francuskie hantlem: 3xmax 10kg

Uginanie ze sztangą: 3xmax 32kg

Rozciąganie: 60 minut

Podsumowanie: Przerzucam się na FBW. Jeszcze myślę czy klasyczne czy te moje z podziałem na duże i małe partie. Póki co zacznę od klasycznego. Dziś jeszcze kombinowany trening, ze względu na nogi które były według planu przedwczoraj. Następny trening będzie już mniej chaotyczny.

Z treningu.

Tutaj trening nóg, sprzed jakiegoś czasu. Na kiju setka,

Nie bolą Cie nadgarstki przy tak wąskim chwycie przy wyciskaniu wąsko? Kiedyś spotkałem się z opinią, że im węziej =/= lepiej, wystarczy ponoć delikatnie węziej niż szerokość barków, nadgarstki wtedy jakoś dziwnie się nie wyginają, a i więcej klamotów można nałożyć ;]

Nie bolą Cie nadgarstki przy tak wąskim chwycie przy wyciskaniu wąsko? Kiedyś spotkałem się z opinią, że im węziej =/= lepiej, wystarczy ponoć delikatnie węziej niż szerokość barków, nadgarstki wtedy jakoś dziwnie się nie wyginają, a i więcej klamotów można nałożyć ;]

Przy solidnej rozgrzewce nie. Fakt jednak że przy wąskim chwycie nie używam dużo nakładu. Głównie przez barki które mi chrupnąć potrafią.

Niedziela: FBW

Wiosłowanie sztangą: 2x15 57kg, 2x15 67, 2x12 70kg

Wyciskanie hantli: 5x12 30kg

Rozpiętki odwrotne: 4x12 5kg

Francuskie hantlem: 4x12 15kg

Młotki: 4x12 15kg

Rozciąganie: 30 minut

Podsumowanie:  Trening wyszedł całkiem dobrze. Niezła pompa w łapkach. Na następnym nogi.

Czemu FBW, skoro trenujesz gora/dol? :D

Przysiady bardzo ładnie ci poszły mimo wstępnego zmęczenia. Mimo wszystko wydaje mi się, że większy ciężar i mniejsza intensywność by zrobiła lepszą robotę sądząc po tym, że masz korzystną dźwignie do mniejszej ilości ruchów co widać na pierwszy rzut oka. Pozdrawiam.

Czemu FBW, skoro trenujesz gora/dol? :D

Wtorek: Nogi

Fronty: 2x8 50kg, 2x5 60kg, 4x5 70kg

Hip thrust: 3x12 50kg

Wspięcia łydek: 4xmax 50kg

Rozciąganie: 30 minut

Podsumowanie: Fronty nieźle wleciały. Chociaż zmęczony byłem i odczuwałem znaczny brak mocy i skupienia.

Niedziela: Nogi

Hip thrust: 4x15 60kg

Hack siady: 1x12 60kg, 2x12 70kg, 3x12 80kg

Wspięcia łydek: 4xmax 60kg

Rozciąganie: 30 minut

Wtorek: FBW

Martwy ciąg: 2x12 80kg, 1x12 90kg, 3x12 100kg

Wiosłowanie końcem sztangi jednorącz: 3x12 35kg

Wyciskanie sztangi płasko: 5x5 57kg

Pompki z klaśnięciem: 3xmax

Rozpiętki odwrotne: 3x12 5kg

Prostowanie w opadzie: 3x12 7,5kg

Uginanie ze sztangą: 3x15 32kg

Rozciąganie: 30 minut

Podsumowanie: W klatce i nogach planuje robić progresje co trening, stąd redukcja ciężaru. Mimo deficytu i słabszej michy póki co myślę że uda się coś dołożyć na kij. Wystarczy sama adaptacja układu nerwowego. Poza tym trening wyszedł bardzo dobrze, skupienie, energia i wszystko inne na plus.

Ostatnio trening robiony był na dworze.

Piątek: FBW

Wyciskanie płasko: 5x5 62,5kg

Wiosłowanie sztangą leżąc na ławce: 5x12 57kg

Unoszenie na bok: 3x12 5kg

Francuskie hantlą: 4x12 15kg

Młotki: 3xmax 12kg

Podsumowanie: Trening dość lekki. Planowałem nieco inaczej wszystko, ale rozciąłem łapę i nie dam rady póki co robić drążka.

Jedna rzecz mnie zaciekawiła: "Hip thrust: 4x15 60kg"

Masz 41 w bicku. Ja mam 35 w bicku, a robię hip thrust 70 kg (a robiłem to ćwiczenie zaledwie 6 razy).

Czemu mamy taką różnicę? Mogę robić hip thrusty źle technicznie, np. ciagnac z czworek albo dwójek? Staram sie ustawiać normalnie stopy, tak jak Seba Kot na filmie z KFD, da sie oszukiwać przy hip thrustach? 

Jedna rzecz mnie zaciekawiła: "Hip thrust: 4x15 60kg"

 

Masz 41 w bicku. Ja mam 35 w bicku, a robię hip thrust 70 kg (a robiłem to ćwiczenie zaledwie 6 razy).

 

Czemu mamy taką różnicę? Mogę robić hip thrusty źle technicznie, np. ciagnac z czworek albo dwójek? Staram sie ustawiać normalnie stopy, tak jak Seba Kot na filmie z KFD, da sie oszukiwać przy hip thrustach? 

To dlatego byku że często ćwiczę z dziewczyną i bratem. Wtedy w niektórych ćwiczeniach redukuję ciężar aby co chwile nie grzebać przy kiju. Po prostu wtedy robię znacznie wolniejsze ruchy.