#1
Napisany 30 czerwiec 2012 - 17:19

Witam !!
Sorki że zakładam nowy temat o kupnie motoru ale mam zamiar kupić inny. Łapcie link:
http://www.konin.lm....xt50q_-_kingway
Co myślicie o tym ?? Dzwoniłem już w sprawie tego ogłoszenia i przebieg ma ok 6 tys i ogólnie że jest dobry mam zamiar pojechać zobaczyć z tatą i kumplem który też ma takiego choppera i z kasą już bo 50 km jakoś mam tam. CO myślice o nim ?? Niby chinczyk ale typek powiedział że nie miał żadnych usterek.
Sorki że zakładam nowy temat o kupnie motoru ale mam zamiar kupić inny. Łapcie link:
http://www.konin.lm....xt50q_-_kingway
Co myślicie o tym ?? Dzwoniłem już w sprawie tego ogłoszenia i przebieg ma ok 6 tys i ogólnie że jest dobry mam zamiar pojechać zobaczyć z tatą i kumplem który też ma takiego choppera i z kasą już bo 50 km jakoś mam tam. CO myślice o nim ?? Niby chinczyk ale typek powiedział że nie miał żadnych usterek.
Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
Właśnie dobiłem rowerek - prosze o rade.
| kupno nowego.
,
Kupno w sklepie - 3 oddzielne przedmioty czy zestaw?
,
Obciążenie do sztangi
| kupno obciążenia
,
Gallus Clima+
| buty, kupno
,
Kupno laptopa
| prosze o poradę
#2
Napisany 30 czerwiec 2012 - 21:13

Odpuść sobie te wynalazki. Sam miałem keewaya hurricane kiedyś mi się zatarł silnik szybko, więc bez sensu jest się pchać w te marki. :)
Jak już chcesz jakieś moto 50ccm szukaj aeroxów leciwe a bardzo dobre i chłodzone cieczą, tak samo aprilla sr.
Jak już chcesz jakieś moto 50ccm szukaj aeroxów leciwe a bardzo dobre i chłodzone cieczą, tak samo aprilla sr.
#3
Napisany 30 czerwiec 2012 - 21:47

Ja osobiście jak widzę te "choppery" to mi się śmiać chce nie wiem czemu
Jakością pewnie nie grzeszy za podobne pieniądze możesz mieć aprile sr lub trochę dołożyć i coś pokroju nsr-ki ale wiadomo co kto lubi.

Jakością pewnie nie grzeszy za podobne pieniądze możesz mieć aprile sr lub trochę dołożyć i coś pokroju nsr-ki ale wiadomo co kto lubi.
#4
Napisany 30 czerwiec 2012 - 21:55

Przepraszam kolego ale NIGDY więcej nie chce skutera. Mam i nie ciesze się z tego choć to chińczyk to nawet markowego bym nie chciał i żadnego ścigacza też nie chce ponieważ są bardzo drogie a do tego palą jak smoki. Więc nie warto kupić motor który pali 5l i miałbym jeżdzić tylko raz na tydz ponieważ tyle pali. Wiesz kolega właśnie ma takiego choppera i nic nie miał w silniku. Oczywiście gdzy się ktoś wyżywa to nawet najlepszy motor się rozpieprzy. Znam typa który co chwilka silnik zaciera ponieważ tak sie wyżywa. Ja chcę kupić do normalniej spokojniej jazdy a prędkość max te 75 czy 80 w zópełności mi wystarczy. Choć nie zapominam że to chińczyk to powiem ci że nic bym musiał nie kupować bo wszystko to china. Ale widzę że ładnie tym motorkiem jeżdziłeś skoro silnik zatarty bez przyczyny by tak sie nie stało. Po prostu "jak dbasz tak masz". No cóż cześci jak coś tanie ale wlaściciel widać ze dbał max i o to mi chodzi.
EDIT:
osk@r a mi i kumplowi chce sie śmiać jak typ podchodzi do dosyć ladnie wyglądajcej maszyny czekasz jak pieknie zaryczy a tu pierdzi gorzej niż simson. Ja co slysze jakis scigasz 50 no to wlasnie z tego chce mi sie smiac ale no jak piszesz kazdy co innego woli.
EDIT:
osk@r a mi i kumplowi chce sie śmiać jak typ podchodzi do dosyć ladnie wyglądajcej maszyny czekasz jak pieknie zaryczy a tu pierdzi gorzej niż simson. Ja co slysze jakis scigasz 50 no to wlasnie z tego chce mi sie smiac ale no jak piszesz kazdy co innego woli.
Edytowany przez Bosstonne, 30 czerwiec 2012 - 21:57 .
#5
Napisany 30 czerwiec 2012 - 22:12

to to jest taki wynalazek że szok juz lepiej yamahe aeroxa kupic
#6
Napisany 30 czerwiec 2012 - 23:01

Prawda jest też taka że te chińskie zabawki to 10-12tyś i się kończą, w sumie skoro jesteś taki przekonany do tego kingwaya to po co pytasz jedz i oglądaj.
#7
Napisany 30 czerwiec 2012 - 23:12

Nie no wiesz ale motor tzreba poznać jak zadbany to nawet jakiś gów*** będzie dobry. ALe tu ci kolego nie przyznam racij ponieważ mój kumpel już ma ponad 15 tys i chodzi super. To znaczy 10-12 moze oczywiscie jesli ktos nie dba ale są i typki którzy na tych motorkach mają po 27 tys oczywiście nie zmieniali nic i nadal jeżdżą ale o motory dbają. Ja po prostu chcę tani motorek który no nie za dużo pali a więc to najlepsze rozwiązanie oczywiśnie motor na biegi. Choć simson też niezły ale wiadomo ze lata ma a w silniku cos pojdzie i caly trzeba wymieniac a czesci drogie. Właśnie o to chodzi moze ta chinszczyzna potrzyma trochę no mam nadzieję.
#8
Napisany 30 czerwiec 2012 - 23:38

Chcesz opini mi ją wyrażamy więc bez emocji. Byłem młodszy osobiście bawiłem się z tuning etc po wykończeniu silnika, bo i tak miałem cylider do wymiany więc poszedłem w 70ccm, potem doszedł tłumik, wariator etc. Trochę dzięki temu poznałem prace silnika, ich budowe, znajomi także i uwierz że chińskie jednoślady to najgorsze co może być. Żywotność elementów jest katastrofalna, jak i ich wytrzymałość. 80km/h to nie pojedzie, uwierz. Nawet odblokowane, mówię oczywiście o 80km/h realnych, a nie licznikowych. Motorowery są dostosowane do homologacji tj. 45km/h odblokowane powyżej tej prędkości zaczynają znacznie przekłamywać.
W spalanie dwusówa w granicy 2,5-3l nie wierz, tym bardziej jak ma manualną skrzynie. Dwusówy mają lepszą charakterystyke pracy przy tej pojemności jednak palą więcej,
chyba ktoś w życiu na 250 nie siedział i nawet nie stał przy odpalonym silniku 
Kupisz chińską używke, ryzykujesz. Tym bardziej 50ccm, gdzie rzadko kto je oszczędza. Po prostu możesz się wpakować w studnie bez dna.
wskazówka od prędkościomierza złamana, a może slimak jest walniety i aby pozory zmylić ułamano wskazówke, jeśli nie to jak mogła pęknać?
Ja już osobiście przejechałem się na takich wynalazkach, jak i wielu znajomych którzy kupowali te sprzęty bo "nowe" i były wśród nich właśnie takie choppery i każdy zdania nigdy więcej, leciwa yamaha, czy aprilla, ba nie zapominajmy o gillerze posłuży o wiele wiele dłużej.
Przy 50ccm dwusów spalanie 5l w mieście to raczej normatywnie będzie, tym bardziej jak odblokowany.
W spalanie dwusówa w granicy 2,5-3l nie wierz, tym bardziej jak ma manualną skrzynie. Dwusówy mają lepszą charakterystyke pracy przy tej pojemności jednak palą więcej,
co do porównania w aukcji z 250ccm to śmiech na saliJak na motorower, chodzi podobnie do 250cm3. Wydaje charakterystyczny dźwięk, jaki chopper powinien posiadać


Kupisz chińską używke, ryzykujesz. Tym bardziej 50ccm, gdzie rzadko kto je oszczędza. Po prostu możesz się wpakować w studnie bez dna.
wskazówka od prędkościomierza złamana, a może slimak jest walniety i aby pozory zmylić ułamano wskazówke, jeśli nie to jak mogła pęknać?
Ja już osobiście przejechałem się na takich wynalazkach, jak i wielu znajomych którzy kupowali te sprzęty bo "nowe" i były wśród nich właśnie takie choppery i każdy zdania nigdy więcej, leciwa yamaha, czy aprilla, ba nie zapominajmy o gillerze posłuży o wiele wiele dłużej.
Przy 50ccm dwusów spalanie 5l w mieście to raczej normatywnie będzie, tym bardziej jak odblokowany.
#9
Napisany 30 czerwiec 2012 - 23:59

Wiadomo ja cię zorumiem ale innego motorka za taką cenę nie znajdę musiał bym z 3 lata zbierać na dobrego. To znaczy wiesz ok 75 może jechać jeśli jest w dobrym stanie. No z tym warkiem jak od 250 to przesadził wiem ale jeśli tłumnik jest czysty lub od dobrej maszyny to ładnie chodzi. Kupił bym gillere czy inny dobry motor ale ja nie jestem bogaty jak niektóre bachory które nie umieją szanować motocykli bo im ojciec kupił ja muszę zapracować i wiem o tym że muszę szanować. Wiesz no kumpel się przejedzie zobaczy co za sprzęt to mniej więcej powie mi czy warto kupić bo ma taki sam może jaklies 2 lata. Nie warto katować silnika 50 przerabijajca na 70. Jeśli chodzi ci o realne a nie licznikowe to co mam kaltulatorem mierzyć ? No zobacze i wtedy powiem czy kupie czy nie.
A co moze być z tym ślimakiem ?? Bo typek mówił ze pekla jak tarcze w liczniku przemienial czy cos tam z nim robił.
A co moze być z tym ślimakiem ?? Bo typek mówił ze pekla jak tarcze w liczniku przemienial czy cos tam z nim robił.
#10
Napisany 01 lipiec 2012 - 07:54

Z bogatymi to dowaliles teraz.
Za 2000tys mozna miec cos lepszego niz chinskie gowno. Wystarczy poszukac, jak dla Ciebie drogi w naprawie jest simson, to kup sobie rower.
Taa kumpel powie czy warto bo ma taki sam, pewnie zna sie tyle co gdzie jest silnik i jak jechac. Jak nie jest mechanikiem albo fanem, to gowno Ci doradzi.
Za 2000tys mozna miec cos lepszego niz chinskie gowno. Wystarczy poszukac, jak dla Ciebie drogi w naprawie jest simson, to kup sobie rower.
Taa kumpel powie czy warto bo ma taki sam, pewnie zna sie tyle co gdzie jest silnik i jak jechac. Jak nie jest mechanikiem albo fanem, to gowno Ci doradzi.
#11
Napisany 01 lipiec 2012 - 11:32

Właśnie zna sie dobrze przejechał sie tylko jednym i juz wiedzial co nie tak i chwilka i juz zrobił a ja nie znam sie. Wiec wole go zabrac. No tak simek nie jest dobry chyba ze za ponad 2 tys kupisz a tak to gowno.
#12
Napisany 01 lipiec 2012 - 13:28

Gówno to ten kingway.
Nie porównuj "Made in China" do "Made in Germany". Do simsona kompletna skrzynia ~200zł, szlif + nowy tłok 150zł. A gdy zepsuje sie chinool nie wiadomo czy naprawiać, czy wyrzucać.
Nie porównuj "Made in China" do "Made in Germany". Do simsona kompletna skrzynia ~200zł, szlif + nowy tłok 150zł. A gdy zepsuje sie chinool nie wiadomo czy naprawiać, czy wyrzucać.
#13
Napisany 01 lipiec 2012 - 18:05

hehe no tak ale jak w chinolu zatrzesz silnik 60-80 zł i chodzi jak nowy. Pozdrawiam 
Ale wiadomo no niemiecki oczywiscie ale troche jednak stary jest. Kumpel ma to mi sie smiac chce bo tak to pali a pozniej na popych odpala. Choć widziałem zadbanego simsona naprawdę dobrze chodził ale wiadomo coś było z wyższej pojemności ale te ponad 80 szedł. Wiesz części do simka i to choppera są tanie dosyć a więc jeśli coś nie tak chodzi mozna kupić cylinder nowy za 120 zł i chodzi pięknie. Ale w chopperach chinskich silniki dobrze pracuja tylko podzespoły wysiadają.
EDIT:
no tak kupił bym simka za 1700(czyli za tyle co choppera) i na skrzynie i tłok 300-400 zł bym wydał a wiesz to by wyszło 2000-2100 czyli sporo no i powiesz szczeże nie podobają mi się tak simki no chyba ze w naprawde dobrym stanie a do 1700 nie zajde takiego.

Ale wiadomo no niemiecki oczywiscie ale troche jednak stary jest. Kumpel ma to mi sie smiac chce bo tak to pali a pozniej na popych odpala. Choć widziałem zadbanego simsona naprawdę dobrze chodził ale wiadomo coś było z wyższej pojemności ale te ponad 80 szedł. Wiesz części do simka i to choppera są tanie dosyć a więc jeśli coś nie tak chodzi mozna kupić cylinder nowy za 120 zł i chodzi pięknie. Ale w chopperach chinskich silniki dobrze pracuja tylko podzespoły wysiadają.
EDIT:
no tak kupił bym simka za 1700(czyli za tyle co choppera) i na skrzynie i tłok 300-400 zł bym wydał a wiesz to by wyszło 2000-2100 czyli sporo no i powiesz szczeże nie podobają mi się tak simki no chyba ze w naprawde dobrym stanie a do 1700 nie zajde takiego.
Edytowany przez Bosstonne, 01 lipiec 2012 - 18:33 .
#14
Napisany 01 lipiec 2012 - 18:54

Założyłeś temat aby zasięgnąć opini, a gdy je otrzymujesz to bronisz swojego stanowiska. To mija się z celem, skoro chciałeś opini to dostałeś,
9/10 użytkowników powie Ci wprost, że te chińskie motorki to tandeta i gówno, które nie nadaje się do użytku. Więcej spędzisz na wiecznych poprawkach niż na jeździe. Mówie to jako były użytkownik, a w dodatku świadek użytkowania tych wynalazków. Tym bardziej jeżeli sam zbierasz na ten cel, to z szacunku to pieniędzy i swojego czasu omiń te wynalazki. Poczekaj jeszcze troche, dozbieraj i dorzuć na coś markowego.
9/10 użytkowników powie Ci wprost, że te chińskie motorki to tandeta i gówno, które nie nadaje się do użytku. Więcej spędzisz na wiecznych poprawkach niż na jeździe. Mówie to jako były użytkownik, a w dodatku świadek użytkowania tych wynalazków. Tym bardziej jeżeli sam zbierasz na ten cel, to z szacunku to pieniędzy i swojego czasu omiń te wynalazki. Poczekaj jeszcze troche, dozbieraj i dorzuć na coś markowego.
#15
Napisany 01 lipiec 2012 - 19:09

No tak rozumiem , a więc co mógłbym kupić dość tanie i w miare mało paliło ?
#16
Napisany 01 lipiec 2012 - 19:16

Podałem tylko przykład cen części. Przeciż nikt nie mówi o remoncie na "dzień dobry".
Oglądałeś jakigoś simka i przekonałeś się, że 1700 to za mało? Akurat da się znaleźć dobrze utrzymane sprzęty.
A nawet jeśli wizualnie nie byłby idealny to jaki jest problem w kupieniu kilku puszeka farby i paru arkuszy papieru ściernego.
Dlaczego BMW jest droższe od Opla mimo takiego samego rocznika, wyposarzenia i klasy samochodu? Jeżeli te chińczyki są takie dobre i ludzie je chwalą to dlaczego kosztują tyle samo, co 15-sto letni simson? Sam sobie juz na to odpowiedz
E: Jak już ma być kibel to aerox, sr, neos, runner,
Oglądałeś jakigoś simka i przekonałeś się, że 1700 to za mało? Akurat da się znaleźć dobrze utrzymane sprzęty.
A nawet jeśli wizualnie nie byłby idealny to jaki jest problem w kupieniu kilku puszeka farby i paru arkuszy papieru ściernego.
Dlaczego BMW jest droższe od Opla mimo takiego samego rocznika, wyposarzenia i klasy samochodu? Jeżeli te chińczyki są takie dobre i ludzie je chwalą to dlaczego kosztują tyle samo, co 15-sto letni simson? Sam sobie juz na to odpowiedz
E: Jak już ma być kibel to aerox, sr, neos, runner,
Edytowany przez Invincible, 01 lipiec 2012 - 19:17 .
#17
Napisany 01 lipiec 2012 - 22:21

No sorry kolega za 1300 kupil bialego simsona, pieknego i zadbanego, wiec do 2 kola to spokojnie cos znajdziesz.
#18
Napisany 01 lipiec 2012 - 22:54

No zobaczę panowie ponieważ jutro jadę zobaczyć tego choppera wiadomo nie będzie mi pasował to nie kupię i wtedy pomyślę nad simkiem. O a tutaj znalazłem fajny filmik i powiem że ma rację na pewno :
Ogólnie dzięki wszystkim no i zobaczę jaki motor będzie dobry.
Ogólnie dzięki wszystkim no i zobaczę jaki motor będzie dobry.
#19
Napisany 01 lipiec 2012 - 23:24

Jak to byl dzwiek prawdziwego choppera( a wlasciwie to cruisera) to ja jestem gluchy.
Chinczyka na wlocha nie zrobisz, takze filozofia z filmiku z dupy, mialem chinczyka za 6k z salonu i przezyl u mnie rok, jezdzac max 50km/h, a potem poszedl na sprzedaz bo nie szlo nim jezdzic(ktos inny go stuningowal ostro i jakos to idzie).
Chinczyka na wlocha nie zrobisz, takze filozofia z filmiku z dupy, mialem chinczyka za 6k z salonu i przezyl u mnie rok, jezdzac max 50km/h, a potem poszedl na sprzedaz bo nie szlo nim jezdzic(ktos inny go stuningowal ostro i jakos to idzie).
#20
Napisany 01 lipiec 2012 - 23:33

TO może niech stoi w garażu to się nie zużyje... Jeździć z myślą że musi być delikatnie bo się zjebie to traci swój urok i całą przyjemność. Miałem kiedyś simka enduro nie miał ze mną lekko i jakoś się nie rozpadł
Jak to mówią stare ale jare...

0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników