Może mi ktoś polecić jakieś Witaminki, i coś na regeneracje?
Myślałem o Activlab HGH(nie, nie żeby urosnąć

Budżet nieokreślony, po świętach wpadło mi troche pieniędzy.
Przy okazji, chciałbym się zapytać czy aby na pewno dobrze postępuje.
To tak, mam 16 lat, naczytałem się dużo że suple w moim wieku to zło, i dlatego ich nie stosuje, kiedyś co prawda jak zaczynałem swoją przygodę z siłownią(zacząłem ją tylko dla tego że jak na swój wiek jestem wysoki, i chudy, do tego typowy ze mnie ekto), dokładniej jakoś w maju zeszłego roku, na start kupiłem sobie krete, i przedtreningówkę chyba to była UNIVERSAL SHOCK THERAPY, i jak debil bez żadnej diety starałem się być kozak. Teraz staram się po prostu jak najczęściej spożywać białko, i węglowodany, od października codziennie spożywam kilka jajek(coś około 6-8, w różnych formach:omlety, na twardo, na miękko), ryż/kasze gryczaną, jem dużo ryb i kurczaków (znowu patrząc na wiek, zaleca się nie mieć dopiętej diety, ktoś mi tak napisał na forum kiedyś,) . I muszę się przyznać że jak bym wiedział że przez 3.5 miesiąca dobrze się odżywiając będę miał większe przyrosty niż po 6 miesiącach na krecie i hamburgerach, to bym od razu tak zaczął.
Dodam jeszcze że plan treningowy też nie jest dopięty, lecz staram się ćwiczyć ogólnorozwojowo, mam do dyspozycji dobrze wyposażoną siłownie w domu(Wyciąg, ławka, hantle, drążki, ławki skośne), i ćwiczę 3 razy w tygodniu, po 3 ćwiczenia na jedną partię ciała(ogólnie w większości jest 10 powt. x 6 serii, albo 8 powt. x 4 serie) jednego dnia Klatkę, i Biceps, drugiego dnia Plecy i triceps, trzeciego dnia Barki, uda i łydki. Proszę mnie nie karcić jeśli coś źle robie, po prostu taka kolejność mi najbardziej pasowała ze względu na mój plan dnia.
Jak myślicie, dalej lecieć tak jak lecę, tylko z jakimś suplem na regeneracje i witaminkami, czy najpierw dopiąć diete na ostani guzik, i ułożyć szczegółowy plan treningowy?