Jestem w zasadzie po przygotowaniu sobie dobrych fundamentów do budowy masy , zszedłem do dużo niższego BFu.
Redukcja była dośc długa , ciut mniej niż pół roku. Trwało to tyle , gdyż eksperymentowałem i udało mi się przybrać 2 kilo suchego mięsą pomimo że była to redukcja ... Węgle były max 1.5 g , natomiast tłuszcz nieco więcej - 1.3.
Jak teraz wejść na wyższy pułap węgli ? Oczywiście znów bym mógł eksperymentować ale nie po to ciężko harowałem przez niemal pół roku , aby teraz się zalać.
Ile dodawać gramów ? I czy robić to co tydzień czy co dwa ? Dodam że nigdzie mi się nie spieszy , mam czas
