Mam 13 lat. Ponad 160cm wzrostu i 60kg. Nie wiem, ale podobno moje BMI jest prawidłowe. Nawet jeżeli tak, to mam tłuszcz na brzuchu, na udach i w okolicach bicepsu (tylko trochę) - ciągle się nim martwię i źle się z nim czuję.. Aktualnie robię A6W (szóstkę weidera) i gdy kończę ćwiczenia czuję mocny ból w okolicach brzucha - co jest podobno znakiem, że działa. Sam czuję efekty po A6W. Chciałbym jak najszybciej schudnąć z ud i brzucha. Od razu mówię, że SKS'y w szkole oraz siłownia odpadają. Po pozbyciu się tłuszczyku chciałbym rozbudować mięśnie brzucha oraz bicepsy (i tricepsy).
#1
Napisany 14 marzec 2012 - 20:18

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
Problem z klatą
,
Ćwiczenia na klatkę
| lepiej większe obciążenie czy mniejsze?
,
Jakie witaminy wybrać?
,
Jaką kreatynę wziąść?!Lepsza
,
najszerszy grzbietu
| problemy na treningu:(
#2
Napisany 14 marzec 2012 - 20:35

kolego, zapisz sie na jakies sztuki walki czy cos, i rob pompki, brzuszki i nie zryj tyle , i bedzie dobrze pzdr
#3
Napisany 14 marzec 2012 - 20:38

Na sztukach walki byłem.. Muay Thai, Karate, Kung Fu.. nie wiem, to nie dla mnie. Brzuszków robię 20 rano i 20 wieczorem. Jedzenie jak na razie staram się ograniczać.
#4
Napisany 14 marzec 2012 - 20:40

Zawcześnie na siłownie zdecydowanie, tak samo na diete typową, radzę Ci coś pobiegać, na rowerze pojeździć, ograniczyć wszelakie słodycze i inne syfy.
#5
Napisany 14 marzec 2012 - 20:40

hmm to chodz caly czas na sztuki walki, brzuszki sobie rob dziennie po 100, jak ci bedzie malo to zwieksz sobie,
#6
Napisany 14 marzec 2012 - 20:54

Dla mnie jesteś jeszcze przed pokwitaniem.
Twoje ciało będzie się zmieniać gdy wejdziesz w okres dojrzewania.
Chłopie weź się za jakiś sport. Pływanie , kosza , nogę.
Ogranicz fast foody i będzie git. Na dietę za wcześnie.
Twoje ciało będzie się zmieniać gdy wejdziesz w okres dojrzewania.
Chłopie weź się za jakiś sport. Pływanie , kosza , nogę.
Ogranicz fast foody i będzie git. Na dietę za wcześnie.
#7
Napisany 14 marzec 2012 - 20:59

Fast food'ów w ogóle nie jem. Ostatni raz chyba rok temu. ;o
Co powiecie na ograniczenie posiłków do 4 dziennie, zakaz jedzenia po 18, 1,5 litra wody dziennie i 100 brzuszków dziennie?
Co powiecie na ograniczenie posiłków do 4 dziennie, zakaz jedzenia po 18, 1,5 litra wody dziennie i 100 brzuszków dziennie?
#8
Napisany 14 marzec 2012 - 21:15

Daj sobie spokój z dieta , na prawde. Jakąś aktywność Ci proponuje.
#9
Napisany 14 marzec 2012 - 21:23

Rowerek stacjonarny? 100 brzuszków i 1-2 godziny rowerka dziennie?
#10
Napisany 14 marzec 2012 - 21:31

Ale się targujesz.
Uparty jesteś. Lepszy byłby plenerowy rower , ale może być taki. Godzina Ci starczy.
Uparty jesteś. Lepszy byłby plenerowy rower , ale może być taki. Godzina Ci starczy.
#11
Napisany 14 marzec 2012 - 21:44

Okej, dzięki wszystkim za rady. Jak będę miał kolejne pytania, czy jakieś wieści to się odezwę. Myślę, że tak maksymalnie od następnego roku szkolnego będę wyglądał tak jak mam zamiar. Dziękuje wszystkim jeszcze raz.
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników