Siemka. Byłam w odwiedzinach w szpitalu u wujka no i miał podłączona kroplówkę,jak to w ogóle działa zastanawiam się..? Możecie mi cos na ten temat powiedzieć, wyglądało na to, że mu pomaga..
#1
Napisany 16 marzec 2009 - 14:14

#2
Napisany 16 marzec 2009 - 14:20

Kroplówka prawidłowo podana przynosi ulgę i nie wywołuje skutkow ubocznych. Jest to dożylne podanie pewnego leku, tylko dość powolne, rozłożone rowniez i w czasie. Określona objętość leku albo soli fizjologicznej za pomocą drenu i wenflonu jest podłączana z żyłą i delikatnie, a po kropelce zawartość kroplówki jest podawana pacjentowi. Nie jest to skomplikowane;)
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników