Insulinoporność - pomoc w ułożeniu BTW

Cześć

Niestety po długim czasie walki z kg i brakiem rezultatów , wykonałem szereg badań które pokazały iż należę do grona Insulinopornych. 

Konsultowałem się z dietetykiem, który dał mi "rozpiskę" jedzenia. Pomoc zwiodła , dlatego postanowiłem zrozumieć tą dolegliwość i nauczyć się z nią żyć.

Jestem na etapie czytania artykułów, książek aby nabyć podstawy. Przyszedł czas na ułożenie sobie takich posiłków aby było skutecznie i smacznie.

Przekopałem kilka stron ale nie potrafię uzyskać 1 odpowiedzi , ile tak naprawdę powinienem spożywać białka, węglowodanów, tłuszczy. Wiem jedno że mało węgli ale co dalej i ile to mało. 

Czy ktoś jest mi w stanie podpowiedzieć jak zacząć ? Wyczytałem że dieta powinna być tłuszczowo-białkowa + min węgli. Jakie ilości powinno mieć białko i tłuszcz, a węgle ?

Z góry Dzięki

Ciężko powiedzieć, zależy to od przypadku. Ja bym starał się znaleźć jakiegoś ogarniętego dietetyka / lekarza i skonsultować możliwość stosowania diety Intermittent Fasting, ponieważ wpływa ona bardzo korzystnie na poprawienie wrażliwości insulinowej. W przypadku przewlekłej choroby nie stosuj jednak niczego na własną rękę, bez konsultacji z osobą uprawnioną do udzielania porad medycznych.

W zależności od intensywności i rodzaju treningu, białka nie powinno być w diecie raczej więcej niż 1,5g/kg masy ciała, i raczej nie w ilości większej niż 30% udziału makroelementów (wagowo) - to na dłuższą metę bezpieczne granice dla wątroby/nerek. Resztę należy rozplanować na tłuszcz/węglowodany. Ilości ciężko naprawdę podać, ponieważ zależy to od konkretnego przypadku i dopasowania diety do protokołu leczenia. Diety keto to zwykle między 30-50g węglowodanów ( trzeba też wliczać tzw. net-carbs w odpowiedni sposób ). Natomiast, dieta keto jest skrajną formą diety wysokotłuszczowej, także wszystko zależy od Twojego przypadku choroby. Może być korzystna w pewnych przypadkach, ale źle prowadzona - jak zresztą każda dieta - może być szkodliwa.

Cześć

 

Niestety po długim czasie walki z kg i brakiem rezultatów , wykonałem szereg badań które pokazały iż należę do grona Insulinopornych. 

Konsultowałem się z dietetykiem, który dał mi "rozpiskę" jedzenia. Pomoc zwiodła , dlatego postanowiłem zrozumieć tą dolegliwość i nauczyć się z nią żyć.

Jestem na etapie czytania artykułów, książek aby nabyć podstawy. Przyszedł czas na ułożenie sobie takich posiłków aby było skutecznie i smacznie.

 

Przekopałem kilka stron ale nie potrafię uzyskać 1 odpowiedzi , ile tak naprawdę powinienem spożywać białka, węglowodanów, tłuszczy. Wiem jedno że mało węgli ale co dalej i ile to mało. 

Czy ktoś jest mi w stanie podpowiedzieć jak zacząć ? Wyczytałem że dieta powinna być tłuszczowo-białkowa + min węgli. Jakie ilości powinno mieć białko i tłuszcz, a węgle ?

 

Z góry Dzięki

nie do końca rozumiem Twój post, byłeś u dietetyka i co? wrzuć tą dietę którą stosowałeś i nie "pomogła", bo jeśli dietetyk nie pomógł to szukasz pomocy na forum?  serio nie kumam tej logiki, "idę do lekarza ale jeszcze jeszcze poczytam w internecie i go sprawdzę" 

To akurat nie jest tak nietypowe zachowanie. Wielu ludzi szuka pomocy na internecie i oczekuje podania uniwersalnego przepisu na ich dolegliwości :) ( a z drugiej strony osób, które będą oferowały cudowne protokoły dietetyczne dla każdego w imię zasady 'mnie pomogło' nie brakuje vide BCAA, glutamina i smalec    )

Od tego właśnie są dietetycy / lekarze, a ktokolwiek - bez nawet spojrzenia w podstawowe wyniki badań - ustalający szczegółowe procedury dietetyczne, powinien być od razu zdyskredytowany. Jeśli dietetyk się nie sprawdził, to szukaj innego. Można trafić na kiepskiego dietetyka - jak w każdym zawodzie.

Żadnego IFa. Żadnego keto i low carb.

Dieta high carb, równomierne dostarczanie ww o niskim IG q towarzystwie niewielkiej ilości tłuszczu stabilizującego glikemię (o3, jednonienasycone - eliminujemy tłuszcze nasycone), błonnika i białka. Generalnie chodzi o utrzymywanie stabilnego poziomu cukru we krwi.

Oczywiście dieta połączona z redukcją tk. tłuszczowej. Całkowity deficyt ma być niewielki. Treningi intensywne i krótkie (intensywność - duży ciężar).

+ można stosować suple i inne sztuczki stabilizujące poziom cukru we krwi, jest tego sporo i w google znajdziesz odpowiedź. 

powodzenia

Żadnego IFa. Żadnego keto i low carb.
Dieta high carb, równomierne dostarczanie ww o niskim IG q towarzystwie niewielkiej ilości tłuszczu stabilizującego glikemię (o3, jednonienasycone - eliminujemy tłuszcze nasycone), błonnika i białka. Generalnie chodzi o utrzymywanie stabilnego poziomu cukru we krwi.
Oczywiście dieta połączona z redukcją tk. tłuszczowej. Całkowity deficyt ma być niewielki. Treningi intensywne i krótkie (intensywność - duży ciężar).

+ można stosować suple i inne sztuczki stabilizujące poziom cukru we krwi, jest tego sporo i w google znajdziesz odpowiedź.
powodzenia

Co na to Arthass? I reszta?
Ja nje bede komentował tego.

Wysłane z mojego DUK-L09 przy użyciu Tapatalka

Bo Ty byś mu kazał żreć 1kg smalcu ed i wpędził w większą IO.

Nic na to. Nie jestem dietetykiem klinicznym, a na pewno nie specjalistą od insulinooporności i stanów przedcukrzycowych. Rzuciłem luźną sugestię, ponieważ część ludzi sobie chwali tego typu protokoły, natomiast brak obecnie długofalowych badań nad ich wpływem na przebieg tego typu problemów. Także, pozostaje opierać się na tzw. analizach przypadku i prywatnych opiniach ( dowody anegdotyczne ).

nie do końca rozumiem Twój post, byłeś u dietetyka i co? wrzuć tą dietę którą stosowałeś i nie "pomogła", bo jeśli dietetyk nie pomógł to szukasz pomocy na forum?  serio nie kumam tej logiki, "idę do lekarza ale jeszcze jeszcze poczytam w internecie i go sprawdzę" 

Nie zamierzam go sprawdzać a zrozumieć swój problem. Niestety trafiłem na dietetyka który trzaska diety z programów i mimo proszenia o wyrzucenie poszczególnych składników to widzę je nadal.

Problemów było kilka:

- składniki dań ( kilkukrotnie proszenie o zmianę )

- ilość kcal w danych posiłkach skakała i nie dokońca dawała sumę wyliczoną

- przepisy zaproponowane były delikatnie mowiąc kiepskie ( np . nasiona ( pestki dyni ) + papryka ) 

Nie szukam "złotego rozwiązania" chciałbym zacząć i zrozumieć problem. Nie chcę wiecznie patrzeć na kartkę a wiedzieć co mogę zjeść a co nie. Polecono mi wasze forum aby przegadać problem.

ps. Ja jestem odrobinę podjarany obecnie IF, także mogę być kapkę nieobiektywny w temacie

▬ nasiona ( pestki dyni ) + papryka ▬

To akurat nie jest głupie samo w sobie, choć doznania smakowe to już inny temat.

▬ nasiona ( pestki dyni ) + papryka ▬

To akurat nie jest głupie samo w sobie, choć doznania smakowe to już inny temat.

To był tylko 1 przykład z kilku :P 

Co do suplementacji, jak najbardziej osobiście polecam rozważyć - po konsultacji - omega 3 EPA/DHA, dalej standaryzowane ekstrakty z katechinami zielonej herbaty głównie EGCG, standaryzowane ekstrakty z kakao ( ewentualnie po prostu kostka gorzkiej czekolady = 10-20g, ale musi to być prawdziwa gorzka czekolada, czyli najlepiej ~90% i bez żadnych dosładzaczy ), rezweratrol, inozytol, l-karnitynę, magnez ( po to są te pestki dyni właśnie ;P ewentualnie zapytaj czy możesz stosować ziarna konopne / białko konopne, gdyż 1. jest tam masa magnezu 2. jest tam - w ziarnach - masa omega 3 ALA ), i... TUDCA ma przesłanki pozytywnie wpływać na wrażliwość insulinową.
Z ziół/przypraw, można rozważyć kozieradkę.

Ja jestem również fanem spiruliny, która ma pewne przesłanki na korzystny wpływ w tym aspekcie, jednak nadal za mało solidnych dowodów, by stwierdzić coś z dużą pewnością.

Ale nie skupiajmy się na suplach, one mają pomagać protokołowi dietetycznemu i treningowemu.

To co wyżej opisałem, to normalna popularna praktyka dietetyków, którzy leczą ludzi z IO. Możesz na tej bazie spokojnie ułożyć swoją dietę, a jeśli nie wiesz jak, to zgłoś się do jakiegoś dietetyka, popytaj na forum o kogoś kto wyciąga ludzi z takich problemów. Możesz uderzyć nawet do Pawła Szewczyka (dział Activlab), który powinien to ogarnąć, albo wskazać kogoś innego.

Yup, suplementy diety to dodatek/wsparcie, na co zresztą wskazuje sama nazwa.
Supplement - a thing added to something else in order to complete or enhance it.

Ja w szczegóły diety nie będę wchodziło, bo:
1. Nie mam szerszego doświadczenia z leczeniem tego schorzenia
2. Nic nie wiem o autorze tematu

Także co najwyżej mogę zasugerować jakieś suple. Popieram, zgłoś się do kogoś kto ma doświadczenie w takich przypadkach. Ja jestem tylko normie, który myśli że czasem wie coś więcej od pozostałych normies

Ale nie skupiajmy się na suplach, one mają pomagać protokołowi dietetycznemu i treningowemu.
To co wyżej opisałem, to normalna popularna praktyka dietetyków, którzy leczą ludzi z IO. Możesz na tej bazie spokojnie ułożyć swoją dietę, a jeśli nie wiesz jak, to zgłoś się do jakiegoś dietetyka, popytaj na forum o kogoś kto wyciąga ludzi z takich problemów. Możesz uderzyć nawet do Pawła Szewczyka (dział Activlab), który powinien to ogarnąć, albo wskazać kogoś innego.

Dino, a Ty?

Kur. Ajwen , bądźmy poważni i jeśli się na kogoś powołujemy to niech to będzie kompetentna osoba,a nie jakiś kolejny szaman, juduper, czy inny magik, który jest z nauką na bakier.

juduper        

Opornośc z braku ruchu   i niestabilnego poziomu cukru . Długiego przeładowywania cukrami. Ktoś wejdzie chwilowo na fat, poźniej znow weglowa zrobi te same błedy i znoiw będzie lipa. Tak jak hell mówi, zroznocownaa dieta ze złożonymi weglami, krotki mocny trnining (wysoki epoc dla metabolizmu) i w tym wieku musiszs z teog wyjśc. Trzeba sie naujczyć jeśc węgle i zapiedalać. SKrajnoci typu tłuszczowki ,saylko w skrajnych przypadkach sensowne, a nie jak już w organizmie sa odchyły w postaci IO.

Na tle innych osobistości internetowego, dietetycznego fast-fooda są zjadliwi, ale nadal nie posiadają kompetencji do planowania protokołu dietetycznego i prowadzenia osoby z problemami zdrowotnymi. Bardziej jako coś w tle dla pani domu.

Dino, a Ty?

Kur. Ajwen , bądźmy poważni i jeśli się na kogoś powołujemy to niech to będzie kompetentna osoba,a nie jakiś kolejny szaman, juduper, czy inny magik, który jest z nauką na bakier.