Mam 21 lat rocznikowo i przy 165cm wzrostu ważę 41kg. Na utrzymaniu jem równe 1500kcal i nie ćwicze. Chce przytyć chociaż do 50kg, ale wolno i nie spasnąć się, ani nie zalać. Zamierzam wrócić do ćwiczeń z mini band.

Ile powinnam jeść kcal żeby przytyć (jem 1500kcal) ?
#1
Napisany 05 luty 2018 - 16:36

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
#2
Napisany 05 luty 2018 - 18:32

Ciężko odpowiedzieć na pytanie, najlepiej to zacznij jeść i obserwuj wagę.
Jeśli w ciagu tygodnia nie pojdzie w gore to dodaj kcal. Najlepiej jakby szła max 1kg na tydzien
#3
Napisany 06 luty 2018 - 07:32

Musisz obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne. Masz w necie kalkulatory do tego np na stronie ar.pl
#4
Napisany 06 luty 2018 - 09:02

Ciężko odpowiedzieć na pytanie, najlepiej to zacznij jeść i obserwuj wagę.
Jeśli w ciagu tygodnia nie pojdzie w gore to dodaj kcal. Najlepiej jakby szła max 1kg na tydzien
1 kg na tydzień ?? to przecież świńska masa będzie :) to nie jest zawodniczka po zawodach tylko kobieta która nie trenuje
autorko:
rozpisz mniej więcej co się składa na te 1500 kcal, spróbujemy Ci pomóc, napisz jaką masz aktywność w ciągu dnia tj. praca siedząca, fizyczna?
#5
Napisany 08 luty 2018 - 07:10

Nie wiem czy dziewczyna jest naturalnie szczupła ,czy cierpi na jakieś zaburzenia odżywiania, bo jeśli to będzie ciężej. Najlepiej zwiększyć kaloryczność do 2000 na początek i później obserwując nawet do 2500 , cwiczenia siłowe na miarę możliwości żeby wzmocnić i rozbudować mięśnie . Zwracaj też uwagę na jakość produktów , nieprzetworzone , sporo białka z zdrowe węglowodany i tłuszcze , słodycze sobie odpuść lub nadaj ale z umiarem. Tyle ode mnie . I nie przejmuj się , dojdzie do swojej normy czyli co najmniej 10 kg w górę

#6
Napisany 08 luty 2018 - 14:23

Świńska masa ? Spójrz lepiej na jej parametry waga w stosunku do wzrostu jest o wiele za niska.
Nie wiem czy dziewczyna jest naturalnie szczupła ,czy cierpi na jakieś zaburzenia odżywiania, bo jeśli to będzie ciężej. Najlepiej zwiększyć kaloryczność do 2000 na początek i później obserwując nawet do 2500 , cwiczenia siłowe na miarę możliwości żeby wzmocnić i rozbudować mięśnie . Zwracaj też uwagę na jakość produktów , nieprzetworzone , sporo białka z zdrowe węglowodany i tłuszcze , słodycze sobie odpuść lub nadaj ale z umiarem. Tyle ode mnie . I nie przejmuj się , dojdzie do swojej normy czyli co najmniej 10 kg w góręi daj sobie czas . Ja kiedyś wazylam 44 teraz 55 i jest niebo lepiej :)
jeśli tendencja 1 kg na tydzień przyrostu masy ciała jest ok... to 95% z tego to będzie smalec, masę robimy z głową, stopniowo, nic na wariata
#7
Napisany 09 luty 2018 - 06:16
