Siemano Kolano
Chcialem się poradzic odnośnie SAA bo za 4 tyg wchodzę i planuje bic przez cały okres masowy ( rok,poltora mostki miedzy cyklami wiadomo ) i pytanie ; bic HCG na cyklu czy sobie darować raczej i bic dopiero na mostku albo obloku juz? Jak to widzicie i jak sami robicie? Jedni mówią ,że nie ma sensu bicia NA CYKLU bo jest to takie ogłupianie organizmu i tez ze tak i tak sie zablokuje i tak , jedni ze przyjebać w 6 tygodniu 5000iu od razu i tak bić co 6 tyg całość a jeszcze inni żeby bić co kilka dni mniejsze dawki typu 500iu po 6 - 8 tygodniu ... Też ktos mowil ze mozna sie zablokować na amen juz ( rozdupic komórki leydiga ) i bede musial bic juz do konca zycia zewnetrznie tescia XD ( przy nieużywaniu w ogole HCG podczas cyklu )