Siema. Przez jakiś czas bolała mnie szyja. Po treningu piłki udałem sie do lekarza, bo ból juz nie do zniesienia był, a nie moge cały czas brać tabletek przeciwbolowych. Bylem u lekarza i on powiedział,że mam guzki dwa i węzły chłonne powiekszone, dlatego też boli mnie szyja. Nie wiem jak ja nic zauważyć nie mogłem. Martwie sie o te guz czy to rak? Lekarz powiedział,żeby sie nie stresować, bo może to od tarczycy. To jest lepiej, jesli guzy tarczycy? pomóżcie, jak coś wiecie czekam na info. Pozdro.

#1
Napisany 04 listopad 2010 - 10:06

#2
Napisany 04 listopad 2010 - 12:29

Cześć. Ja miałem guzka tarczycy i szyko wycieli mi go,żeby nie rósł. Podobno tylko 4 % guzkow tarczycy jest złosliwe ,czyli podchodzace pod raka. po operacji troche gardlo mnie bolalo,ale 3 dni i wszystko wrocilo do normy. Może Twoje guzki tez nie są groźne. Bądź dobrej myśli;-)
#3
Napisany 04 listopad 2010 - 19:42

Jesli okazało sie w badaniu,że masz guzki to lekarz decyduje czy je usunąć czy nie. Endokrynolog zna wszystkie po badaniach informacje mu potrzebne TSH tarczycy i inne dane, mogace wskazywać, na to,że guzek nie jest złosliwy i nie musi byc operowany. Natychmiast wybierz sie do specjalisty. Pomogą ci i bedziesz zdrowy. Powodzenia i pozdrawiam:)
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników