Osobiście bazuję na wolnych ciężarach, maszyny możesz sobie odpuścić :)
Na początek przygody z treningiem 5x5 polecałbym CI mniej złożony plan np.
A:
Martwy ciąg - 5 x 5
Poręcze - 3/4 x 8
Wiosłowanie - 5 x 5
Wyciskanie leżąc - 5 x 5
B
Push Press - 5 x 5
Przysiad - 5 x 5
Podciąganie - 3/4 x 8
Wyciskanie wąsko - 5 x 5
Uwierz, że można się na nim nieźle spocić, trening krótki, intensywny i daje mega rezultaty pod względem siły oraz rozbudowy mięśni.
Swoje maksy określałem w ten sposób:
- klata 70kg x 5 (to był maks). Zaczynałem z pułapu 80% tego obciążenia czyli 56kg i co tydzień zwiększałem obciążenie o 2-3kg do momentu osiągnięcia progresu aby przekroczyć wyciskanie powyżej 70kg 5x
Ot cała filozofia, pozdro!