Witam, w środe uderzyłem pierwszy szot enanu 250mg firmy pmp. Po injekcji nic nie czułem, tyle ze cos w dupie siedzi. od wczoraj rano ból, cięzko się schylać, do tego doszła gorączka dziś, zaledwie 37,4 , nie jestem pewnien czy to przez to...

Edited by Fedoro, 04 January 2013 - 18:41 PM.

goraczka to zapewne od soku, organizm sie broni przed nim kazdy organizm jest inny i inaczej koks na niego dziala
a bol moze byc przez nie umiejetne robienie shotow

Nie no , sok mam pewny. wątpie szczerze, zeby to był syf. kumpel bije to samo, nawet 2.. no chyba ze mi sie lewa amp. trafiła? ale tylko lekka czerwona plama jest i napierdala niesamowicie. jakąś maść na noc wmasuje, no i jak nie bd lepiej rano, to cos przeciwbólowego ..
W pon następny szot, innego goscia poprosze, bo moze rzeczywiście zle zrobił facet.. nie mam pojęcia co o tym myśleć, czas pokaże.:)

No nwm, myślisz dać 9? bo 7 biłem. wiesz, to pierwszy cykl w zasadzie, jesli chodzi o szoty :) pierwszy szot i juz problem, ale się nie zraziłem motywacja aż natto, do bólu też da się przywyknąć^^

Wiem wiem.. ok, spróbuje 8 w poniedziałek, dzięki facet :)

Chodziło mi o długość igły. Ja bije 8, bo z 7 za wolno sok idzie.

Im szybciej tym gorzej. Książkowo przy oleju 8 sek na 1 ml się zaleca jak by kogoś to interesowało.
Szybkie wtłaczanie jak i długotrwałe bicie grubymi igłami przyspiesza tworzenie się zrostów.