#41
Napisany 07 październik 2009 - 15:21

Miedzy 4 a 5 posilkiem wczoraj byl trening?
#42
Napisany 07 październik 2009 - 15:40

Miedzy 1 a 2.
#43
Napisany 07 październik 2009 - 15:46

Kobita w przyszlym roku chce w ciaze zachodzic, wiec narazie nic nie planuje. Mam natomiast w domu 2 opakowania h-drola waznosc do polowy 2011 wiec jeszcze sie nadadza, pewno z czyms je polacze, ale narazie to raczej mysle nad ogolnym detoksem po zakonczeniu cyklu na krecie, pozniej moze jeszcze jakis cyklik na stackach albo samym mono na poczatku przyszlego roku, pozniej redukcja, a pozniej zobaczymy.kiedy planujesz kolejny cykl na ph?? masz juz cos na oku??
#44
Napisany 07 październik 2009 - 17:57

A juz chcialem Cie objechac za ta szynke w 5 posilkuMiedzy 1 a 2.

No to... zdrowych dzieciakow

#45
Napisany 07 październik 2009 - 19:44

Torres, dzieki. Musze najpierw detox zaliczyc.
OK dzisiaj krotki dzien pracy, wiec zdecydowalem sie isc na trening. Zdam relacje po powrocie.
OK dzisiaj krotki dzien pracy, wiec zdecydowalem sie isc na trening. Zdam relacje po powrocie.
#46
Napisany 07 październik 2009 - 23:32

Ok dzisiejszy trening byla lipa po calosci - nie mialem sily, bo zjadlem wczesniej za malo wegli (1 ziemniak pieczony i troche warzyw). Czulem sie jakbym panszczyzne odwalal.
Dzisiejszy trening
Plecy:
1. Wioslowanie sztangi/maszyna (T-Bar) 5x5 75/80 kg
2. Sciaganie drazka wyciagu gornego szerokim nachwytem 2 s. 12 p. 80 kg
3. Wioslowanie wyciag dolny (rogi) 3 s. 10 p. 70/75/75 kg
4. Shrugsy hantlami 4 s. 15/15/12/10 p. 40 kg.
Aero olalem bo bylem glodny.
Dzisiejszy trening
Plecy:
1. Wioslowanie sztangi/maszyna (T-Bar) 5x5 75/80 kg
2. Sciaganie drazka wyciagu gornego szerokim nachwytem 2 s. 12 p. 80 kg
3. Wioslowanie wyciag dolny (rogi) 3 s. 10 p. 70/75/75 kg
4. Shrugsy hantlami 4 s. 15/15/12/10 p. 40 kg.
Aero olalem bo bylem glodny.
#47
Napisany 08 październik 2009 - 08:13

Siema dziwie sie wogole ze po tak "odpowiednim" posilku poszedles cwiczyc :) to jest cos takiego jak ostatnio pisalem u siebie w dt , jak wiem ze tr bedzie do niczego to wole siedziec w domu i sie regenerowac

#48
Napisany 08 październik 2009 - 13:35

I niech ktoś powie, że przy treningu nie ma znaczenia, co się je...Aero olalem bo bylem glodny.


A czemu taki kiepski posiłek był?
Powodzenia z uzyskiwaniem potomstwa.

#49
Napisany 08 październik 2009 - 15:04

Posilek byl lunchem "biznesowym" odrazu po ktorym pojechalem do domu i stwierdzilem, ze jest wczesnie, wiec tylko lyknalem SP250 i ruszylem na silownie. Samo aero na pusty zoladek jestem w stanie zrobic ale i silownie i aeroby juz nie da rady.
Dzisiaj dzien wolny od silowni, wieczorem postaram sie zrobic z godzinke aero.
Ogolnie zastanawiam sie nad zmiana niektorych cwiczen. To jest moj 9 tydzien 5x5 i czuje lekka monotonie, chcialbym do konca cyklu robic 5x5 tylko niektore cwiczenia pozamieniac.
I tak myslalem:
Klatka
1. 5x5 zostanie wyciskanie na skosie
2. chyba zostawie wyciskanie skos hantli, albo zamienie na skos dolny
3. rozpietki wyrzuce na rzecz przenoszenia hantla za glowe
4. rozpietki brama dolna zostaje
Biceps:
zostaje tak jak jest, chyba ze modlitewnik bede robil zamiennie z jakims innym cwiczeniem
Nogi chyba tez zostaja tak samo
Plecy: tu musze cos pozmieniac, ale za bardzo nie wiem co. Narazie martwego nie chce robic. Moze T-Bar zmienie na V-bar, ale co jeszcze?
Barki
1. 5x5 wyciskanie z klatki ->zostaje
2. podciaganie sztangi do brody -> zamienilbym tylko na co?
3. Unoszenie sztangi/ciezaru przodem -> tezbym zamienil (moze face pulls - na tyl barkow?)
Triceps - wyciskanie hantla zza glowy - chyba zmienie to na francuskie w lezeniu sztanga, reszte zostawie jak jest albo bede kombinowal z innymi uchwytami do wyciagu
Jakies pomysly?
Dzisiaj dzien wolny od silowni, wieczorem postaram sie zrobic z godzinke aero.
Ogolnie zastanawiam sie nad zmiana niektorych cwiczen. To jest moj 9 tydzien 5x5 i czuje lekka monotonie, chcialbym do konca cyklu robic 5x5 tylko niektore cwiczenia pozamieniac.
I tak myslalem:
Klatka
1. 5x5 zostanie wyciskanie na skosie
2. chyba zostawie wyciskanie skos hantli, albo zamienie na skos dolny
3. rozpietki wyrzuce na rzecz przenoszenia hantla za glowe
4. rozpietki brama dolna zostaje
Biceps:
zostaje tak jak jest, chyba ze modlitewnik bede robil zamiennie z jakims innym cwiczeniem
Nogi chyba tez zostaja tak samo
Plecy: tu musze cos pozmieniac, ale za bardzo nie wiem co. Narazie martwego nie chce robic. Moze T-Bar zmienie na V-bar, ale co jeszcze?
Barki
1. 5x5 wyciskanie z klatki ->zostaje
2. podciaganie sztangi do brody -> zamienilbym tylko na co?
3. Unoszenie sztangi/ciezaru przodem -> tezbym zamienil (moze face pulls - na tyl barkow?)
Triceps - wyciskanie hantla zza glowy - chyba zmienie to na francuskie w lezeniu sztanga, reszte zostawie jak jest albo bede kombinowal z innymi uchwytami do wyciagu
Jakies pomysly?
#50
Napisany 08 październik 2009 - 15:07

nie wiem czy robilem dobrze czy zle ale ja na treningu 5x5 co tydz mialem to podstawowe cwiczenie a dwa kolejne zmienialem , czyli np zawsze na bika byla sztanga 5x5 a reszta roznie raz modlitewnik raz hantle itd nie moglbym ciagle tego samego robic
#51
Napisany 08 październik 2009 - 15:14

No wlasnie mnie znuzylo robienie tego samego jakos poza tym widze, ze gorzej na mnie wszystko dziala. Jakas lekka stagnacja, ktora jakims bodzcem nalezaloby przelamac, a moze robie za duzo cwiczen - przy moich poprzednich 5x5 zawsze robilem na duze partie 5x5 i pozniej 2 cwiczenia po 2 serie, a przy malych partiach 5x5 plus 1 cwiczenie - 3 serie. Teraz zalezy od parti czasem robie na male partie 2 cwiczenia po 2 s. (czyli o 1 s. wiecej niz kiedys robilem) przy duzych czasem robie 3 cwiczenia po 2 serie (czyli o 2 serie wiecej niz kiedys).
#52
Napisany 08 październik 2009 - 16:01

Wg mnie za dużo serii dajesz, tak jak poprzednio robiłeś było ok na małe partie. Dlatego myślę, że nie odczuwasz tej satysfakcji.
Najlepiej, wg mnie, po 5x5 dać ćwiczenie nieizolowane na wolnych ciężarach. Możesz też spróbować wyizolować samo 5x5, ale po nim wolne. Pokombinuj.
Jeśli chodzi o unoszenie sztangi/ciężaru przodem, spróbuj unoszenie prostych rąk do przodu - jest to bardzo ciekawe ćwiczenie, a przynajmniej ja je bardzo lubię. Face pulls też możesz dać, nie zaszkodzi.

Jeśli chodzi o unoszenie sztangi/ciężaru przodem, spróbuj unoszenie prostych rąk do przodu - jest to bardzo ciekawe ćwiczenie, a przynajmniej ja je bardzo lubię. Face pulls też możesz dać, nie zaszkodzi.
#53
Napisany 08 październik 2009 - 16:05

Tak mysle, zeby zmniejszyc wlasnie - i ew. np. co tydzien robic inne cwiczenie, zeby sobie urozmiacic. Co do barkow to wlasnie to ciwczenie robie
Face pulls beda chyba zamiast unoszenia do brody.

#54
Napisany 08 październik 2009 - 16:25

Cykl jakwidze trwal bedzie jszcze minimum 4 tygodnie, a moze i 6-8 dlatego proponuje zmiane treningu, probowales hst?
#55
Napisany 08 październik 2009 - 17:15

No cykl chce pociagnac tak do polowy listopada. Moze wlasnie przydalaby sie calkowieta zmiana treningu. HST nie probowalem - poczytam sobie przez weekend o tym - narazie jutro ostatni dzien silowni w tym tygodniu, wiec juz zrobie normalny 5x5, a najwyzej od przyszlego tygodnia cos nowego zaczne.
Apropos nowosci cos takiego wczoraj sprobowalem:
Chyba dobra alternatywa dla batonikow proteinowych. Smak pomaranczowy - taki sobie, ale nie najgorszy, konsystencja taka troche zelowata, ale przechodzi przez gardlo gladko.
Apropos nowosci cos takiego wczoraj sprobowalem:

Chyba dobra alternatywa dla batonikow proteinowych. Smak pomaranczowy - taki sobie, ale nie najgorszy, konsystencja taka troche zelowata, ale przechodzi przez gardlo gladko.
#56
Napisany 08 październik 2009 - 17:20

Coś jak RTD??
Ciekawa opcja..W polce jeszcze średnio z dotępnościa takich rzeczy...
Co do urozmaicania to na pewno nie zaszkodzi...ja daje nowe ćwiczenia co tydzień i ładnie idzie...
Ciekawa opcja..W polce jeszcze średnio z dotępnościa takich rzeczy...
Co do urozmaicania to na pewno nie zaszkodzi...ja daje nowe ćwiczenia co tydzień i ładnie idzie...
#57
Napisany 08 październik 2009 - 17:37

Hmm... Aha.Co do barkow to wlasnie to ciwczenie robie


Jeśli zaś chodzi o trening, to na razie na spokojnie dokończ jeszcze to 5x5, a potem ułóż sobie właśnie HST (chociaż tutaj jest faza strategicznego roztrenowania, więc to po części "strata" czasu na cyklu) albo jakieś solidne FBW z dropsetami, superseriami itp.

Wydaje mi się czy ta nowość to jakiś żel? Wygląda nieźle.

Daj spokój, a co w Polsce jest? U nas nie można nawet kupić samych białek w słoiku, a Ty byś chciał takie wynalazki...

#58
Napisany 08 październik 2009 - 17:37

Druga opcja, z ciekawostek, ktora odkrylem to takie "kielbaski" czy kabanosy:

Jedna kielbaska ma z 14 g. bialka, wiec jak sie 2 wciagnie to jest OK. Maja tez b. malo tluszczu. Smakuja b. dobrze - jadlem 3 smaki barbecue, teriyaki i original.
Mieso to mieszanka wolowiny i miesa strusia
Oczywiscie to takie ciekawostki tylko, w razie czego jak sie nie ma czasu zjesc posilku itd. a nie masz ochoty na shake'a itd. W miare odkrywania tego typu dziwnych rzeczy bede staral sie je w moim DT prezentowac.

Jedna kielbaska ma z 14 g. bialka, wiec jak sie 2 wciagnie to jest OK. Maja tez b. malo tluszczu. Smakuja b. dobrze - jadlem 3 smaki barbecue, teriyaki i original.
Mieso to mieszanka wolowiny i miesa strusia

Oczywiscie to takie ciekawostki tylko, w razie czego jak sie nie ma czasu zjesc posilku itd. a nie masz ochoty na shake'a itd. W miare odkrywania tego typu dziwnych rzeczy bede staral sie je w moim DT prezentowac.
#59
Napisany 08 październik 2009 - 17:44

opcje spoko
u nas też są takie z indyka...
ale na pewno dobra opcja dla osób które jedzą w biegu-lepiej zjeść takiego kabanosa niż MCDonalda
u nas też są takie z indyka...
ale na pewno dobra opcja dla osób które jedzą w biegu-lepiej zjeść takiego kabanosa niż MCDonalda
#60
Napisany 09 październik 2009 - 16:26

Wczoraj zrobilem wieczorne aeroby zaraz przed zamknieciem silowni
45 minut orbitrek - tetno 125-130 (nie moglem na wiecej sie wbic - nie dalo rady). Za to pozniej zjadlem wykapalem sie i poszedlem spac i spalem jak dziecko. Milo.
Dzisiejszy trening byl calkiem, calkiem, chociaz z ranca i nie mialem tyle sily co zwykle, ale i tak bylo OK.
Trening Barki & Triceps
Barki
1. Wyciskanie sztangi z klatki (suwnica) 5x5 40 kg na strone
2. Unoszenie sztangi w przod (robilem to samym kolkiem/ciezarem) 2 serie 10 p.
3. Face pulls 3 serie
Triceps
1. Wyciskanie francuskie sztangielki oburacz 5x5 50 kg. (choc ostatnia seria byla 45 kg)
2. Prostowanie ramion nachwytem (szeroki uchwyt)- wyciag 3 s. 12/12/10 70/75/75 kg.
Brzuch
200 brzuszkow - maszyna z ciezarem.
Aeroby
30 minut orbitrek. Tetno 135-150.
45 minut orbitrek - tetno 125-130 (nie moglem na wiecej sie wbic - nie dalo rady). Za to pozniej zjadlem wykapalem sie i poszedlem spac i spalem jak dziecko. Milo.
Dzisiejszy trening byl calkiem, calkiem, chociaz z ranca i nie mialem tyle sily co zwykle, ale i tak bylo OK.
Trening Barki & Triceps
Barki
1. Wyciskanie sztangi z klatki (suwnica) 5x5 40 kg na strone
2. Unoszenie sztangi w przod (robilem to samym kolkiem/ciezarem) 2 serie 10 p.
3. Face pulls 3 serie
Triceps
1. Wyciskanie francuskie sztangielki oburacz 5x5 50 kg. (choc ostatnia seria byla 45 kg)
2. Prostowanie ramion nachwytem (szeroki uchwyt)- wyciag 3 s. 12/12/10 70/75/75 kg.
Brzuch
200 brzuszkow - maszyna z ciezarem.
Aeroby
30 minut orbitrek. Tetno 135-150.
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników