Skocz do zawartości

Zdjęcie

Dziennik treningowy - Wiktor Witek

- - - - -

  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć

#1
uzytkownik_434594

uzytkownik_434594

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 24 postów

Czesc, nazywam się Wiktor! Od półtora miecha chodzę regularnie na siłownie, biegam, pływam. Od zawsze jeździłem na rowerze. Teraz stało się to jeszcze bardziej nagminne :D. Wycieczki po 100km nie robią już wrażenia. 10 lat temu chodziłem regularnie na siłownie przez 3 lata. Było bardzo fajnie, niestety, studia, chulaszczy tryb życia zniszczył wszystko i oto jestem! 10lat później. Jestem budowy endomorfika, bebzon duży niestety, cycki niejedna by chciała takie mieć. Ale walczę mocno. Dieta oczywiście jest. Czuje się po niej bardzo dobrze, wielkość/kaloryczność posiłków odpowiada mi idealnie, więc nie chce tam nic zmieniać. Cel - poprawa wyglądu. Cel jak u każdego raczej.  Moja waga to 116,5kg, wzrost 184cm. Na początku roku było coś kolo 122kg. Od początku siłki było 120kg. Także spada fajnie :)

Dziś był DT. Pobudka o 6:00 (zazwyczaj się po 6-7h). 
7:00 pierwszy posiłek. W dzień treningowy pożeram rano omleta z jednego całego jaja kurzego + 15g płatków górskich + 5g orzechów ziemnych, omlet cienko smarowany maslem orzechowym własnej roboty + cienka "szlichta" dżemu własnej roboty. Siłownia na 10:00 więc koło 9:00 jem drugi posiłek. Drugi posiłek to znów omlet jak wyżej, dodaje tylko jakiegoś cytrusa. Siły i energii po tym mam w cholerę. 

10:00 siłownia, zaczynam od witania się z każdym na siłce :D dziwny zwyczaj ale ok :) 

Zaczynam od bieżni, idę sobie tempem 6km/h przez 5 minut, później bieg przez 5-10 minut prędkością 10km/h i tak ze dwa razy. 
Później trening główny, rozpiska treningu (zaczerpnięta z tego forum, wielkie dzięki za pomoc) Dziś było A w piątek B itd itd. :) Nie bardzo mi pasuje to wachlowanie ciężarami, zostanę chyba przy treningach ze stałym ciężarem, ewentualnie będę zmieniał ciężar z tygodnia na tydzień. 
 

A.
1. przysiad  - 5x5 progresja ciężaru
2. ławeczka ciskanie  - 5x5 progresja ciężaru
3. wiosłowanie w opadzie tułowia -  5x5 progresja ciężaru
4. dips - pompki na poreczach pochylony do przodu (rep goal) -  5x5 
Dodatki - łydki, brzuch  5x5 progresja ciężaru
 
B.
1. martwy ciąg -  5x5 progresja ciężaru
2. wyciskanie sztangi stojąć -  5x5 progresja ciężaru
3. drążek - podciąganie  - 5x5 
Dodatki - uginanie przedramion ze sztanga prosta, brzuch, uginanie nadgarstka nachwytem i podchwytem.  5x5 

  • 0

Doradca KFD

Doradca KFD
  • KFD pro

Siemka, sprawdź ofertę specjalną:




Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:

#2
~Grzegorz

~Grzegorz

    blood & guts

  • Mod Ogólny
  • PipPipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • 57600 postów

Powodzenia.


  • 0

#3
uzytkownik_585716

uzytkownik_585716

    KFD Silver

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPip
  • 3108 postów

wytrwałości!


  • 0

#4
uzytkownik_856312

uzytkownik_856312

    KFD Gold

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • 31369 postów

Powodzonka :-)


  • 0

#5
uzytkownik_434594

uzytkownik_434594

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 24 postów

Dziś był DNT. Rano standard omlet, micha mi się nie zmienia, lubię jak jest stała. Generalnie lubię jak rzeczy w moim życiu są dość stałe :D hehe. Dieta trzyma się mocno. Zostały mi zakwasy na łydkach, po środzie. Jutro siłka. Od jutra postaram się wrzucać foty swojego żarcia, żeby ten dziennik nie był tylko zbiorem tekstu ale też i zdjęć. Wrzucę też jutro swoje pomiary, by mieć później odniesienie. Może jakaś fota mojego bebzona :D 


  • 0

#6
uzytkownik_722115

uzytkownik_722115

    KFD Premium

  • KFD pro
  • PipPipPip
  • 212 postów
Ja mam podobnie z michą. Z lenistwa i przyzwyczajenia jem praktycznie to samo codziennie :)
  • 0

#7
Gość_SIXPACk_*

Gość_SIXPACk_*
  • Goście

Witanie sie ze wszystkimi na silce to akurat piekny zwyczaj ale niestety umiera. Jedynie na malych osiedlowych silkach wciaz to funkcjonuje :-)

 

Powodzenia w dazeniu do celu!


  • 0

#8
uzytkownik_858715

uzytkownik_858715

    KFD Premium

  • KFD pro
  • PipPipPip
  • 575 postów
No na malych siłowniach tak jest. Teraz chodzę do dużej i nie ma witania i mnie to pasuje :P

Wytrwałości życzę :)
  • 0

#9
uzytkownik_434594

uzytkownik_434594

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 24 postów

DT. 

 

Dzień zaczął się od omleta, później lekki bieg prawie 2km do znajomego. Tam dźwiganie, porządki na działce. Nazad na chatę by coś zjeść przed siłką. Czyli drugi omlet razem z cytrusem poszedł w ruch. Energii na siłce w cholerę. Jedyną pięta Achillesa są podciągania. Robieę niestety 2-3 resztę robię z podparciem. Negatyw robię wolno. Z dziwnych rzeczy na siłce, postanowiłem sobie sprawdzić ile wycisnę na płaskiej. 70kg było na rozruszanie (spokojnie będę robił tym serie). Maxymalnie poszło 100kg. Jestem mega zadowolony, zdziwiony też. :) heheh. Na koniec brzuchy, myślę, że dorzucę planki. Teraz w zasadzie 3 dni regeneracji. Jutro wycieczka rowerowa, jakieś 100km. Poniżej moje aktualne zdjęcie, ulane niestety...ale jest nad czym pracować. Jest także fota porannej michy. :) 

9a3c3071148666c9med.jpg

7c9ec4a903f103eemed.jpg

a196b187b665ba01med.jpg

6d4b60607fe24a17med.jpg


  • 0

#10
uzytkownik_434594

uzytkownik_434594

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 24 postów

DNT. 

W sumie się nic nie działo. Miała być wycieczka na 100km rowerem ale się rozpadało. Odpoczynek :) Micha dalej trzymana. 


  • 0

#11
uzytkownik_461885

uzytkownik_461885

  • Użytkownicy
  • PipPipPipPip
  • 838 postów

Mi też się nigdy nie che kombinować w kuchni, dlatego codziennie jem to samo :-P Zmieniają się tylko przyprawy i warzywa, żeby nie było zbyt monotonnie.

 

Witanie się na siłowni to wyraz kultury :-) Mi akurat ze względu na płeć ręki nie podają, ale zawsze powiedzą "cześć" albo uśmiechną się na przywitanie :-) To jest właśnie fajny zwyczaj ;)

 

Powodzenia i wytrwałości życzę :-) Motywacja jest to i dobra forma się szykuje ;)


  • 0

#12
uzytkownik_684812

uzytkownik_684812

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 54 postów

powodzenia : )


  • 0

#13
uzytkownik_933444

uzytkownik_933444

  • KFD pro
  • PipPip
  • 183 postów

dasz rade!!!!


  • 0

#14
uzytkownik_62729

uzytkownik_62729

  • KFD pro
  • PipPipPip
  • 756 postów

Powodzenia :-) 

Skądś kojarzę ten plan :-P 

 

Co do witania się - na starej "małej" siłce było kameralnie i każdy każdego znał / kojarzył, to i się witaliśmy. Teraz na nowej sieciówce jest po prostu za dużo ludzi, za dużo "napiętych" i "pozerów". Witam się tylko ze starymi ludkami. Poza tym ja idę na siłownię i mam zadania do wykonania. Przychodzę, robię (z przyjemnością), wychodzę :box: 

 

Posiłki - śniadanie i kolacja powtarzalne. Jedynie składniki obiadowe w DNT rotuję. W DT mam klasykę - ryż i cycek.


  • 0

#15
uzytkownik_434594

uzytkownik_434594

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 24 postów

heheh :D Dobra, ostatni micha weszła, więc czas podsumować dzień. Nuda i siedzący tryb :D Od czasu do czasu nawet zegarek mi przypominał "rusz się!". Jutro nowy tydzień, jutro też niestety 12h siedzącej pracy.... We wtorek ogień na siłce. 


  • 0

#16
uzytkownik_72892

uzytkownik_72892

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 249 postów

Powodzenia :-)


  • 0

#17
uzytkownik_434594

uzytkownik_434594

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 24 postów

DNT

Dzień bardzo leniwy...praca i praca. Jak tylko pomyślę o siłce jutro to mam jakiś dziki przypływ energii! 


  • 0

#18
uzytkownik_353441

uzytkownik_353441

    Wczuwa się w forum

  • Użytkownicy
  • PipPip
  • 100 postów

powodzenia


  • 0

#19
uzytkownik_434594

uzytkownik_434594

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 24 postów

DT

 

Wreszcie! Na początek bieżnia 5min z buta, później bieg 10km/h przez 5 minut i tak dwie zmiany. Trening bardzo fajny, trochę poznaje swoje limity. Na siad w ostatniej serii wpadło 90kg, bez problemu poszło - pełny siad. Normalnie serie szły po 70kg. Na wyciskanie na płaskiej serie po 70kg, w ostatniej poszło 80kg. Bardzo doceniam dipsy! Kurde, po 4 serii już po 8 powtórzeniu czułem jak się mięśnie napięły! Bardzo fajne uczucie, miłe :D Doszły dziś jeszcze 2 razy plank po 30sekund. Waga spadła do 115,5kg! Dotarł także dziś "koks" z sklepu KFD. Dokładnie to gainer - zamiennik za jeden mój posiłek - smak niestety nie trafiony ale już mi szkoda, więc wypije co mam :D. W paczce jest też monohydrat krety. Narazie kończę jabłczan. Co do michy, micha pomniejszona ilościowo, bo czasami nie mogłem zjeść posiłku, najadam się już mały porcjami. Motywacja jest coraz większa, brakuje mi czasem jedynie takie zmęczenia na maxa. Nie wiem, może dowalić więcej ciężarów? Lubię się zmęczyć do porzygu :D Chęci i energia na siłce jest w cholerę. Może więcej powtórzeń? Jakby ktoś miał jakieś sugestie to są mile widziane. Przy 184cm wzrostu...dobra waga to? Chciałbym dobić wagą do takiej właśnie odpowiedniej, a później rzeźbić. 


  • 0

#20
uzytkownik_461885

uzytkownik_461885

  • Użytkownicy
  • PipPipPipPip
  • 838 postów

Może interwały na koniec treningu na dobitkę? :-)


  • 0