Dziennik treningowy - skromny piwnicowy

Waga 90 Kg <średnie>

Wzrost 185 Cm

Staż treningowy : 7 lat. :

14 lat Mauy thai 1 rok

15 lat siłownia 2 lata

17 lat MMA z osiągami 3 lata

21 lat siłownia do teraz.

Osiągi na klatkę : W domu mam tylko raczej miałem do dziś :) Możliwośc zalożenia 93 kilo.

Osiągi na martwy : To samo co up. Starałem się robić jak najwięcej aby kondycyjnie wypadać dobrze

Przysiad: tutaj niema szału jednak również na 93kg starałem się ćwiczyć

Ogółem jestem zawzięty, jeśli trening to tylko taki w którym aż cierpię, muszę czuć ból na treningu każde zakończenie musi się kończyć zaciśniętymi oczami oraz zębami <zaczynam zastanawiać się nad szczęką podczas treningów>

Moim celem obecnie jest rozbudowa sylwetki pod względem wizualnym, nie chcę być polskim klockiem 2x2.

W marcu rozpocząłem ćwiczyć z wagą 76 kg, następnie w 2 miesiące później ważyłem 91/92kg. 

Jedyne środki jakie brałem było to BCAA, staram się brać bezsmakowe z racji iż wystrzegam się słodzików zwłaszcza aspartamu. Oraz Vitargo.

Wiele osób posądza mnie o środki jednak walić ich, nawet nigdzie nie startuję a więc powodu nie miał być oraz zdrowia na środki.

Dziś rozpocząłem trening brzucha. Był to mój pierwszy trening brzucha na tak zaawansowanym poziomie od roku...

Zrobiłem 6x50 rowerków,  3x deska 90 sec, wyrzut biodra do trójkąta 15x5. Oraz ćwiczenie polegające na tym ze siedząc na boku składam się na nie wiem jak to opisać jednak staram się tym ćwiczyć boki. Miał być to trening tylko brzucha z racji iż wczoraj podstawa : Klata biceps ;]

Sprzęt jaki posiadam w domu jest to :  ławka z możliwymi poziomami w górę, oddzielne stojaki, gryf 180 cm, gryf łamany 150 cm, 2 x hantla 

Obciążenia :

4 x 10 kg

8 x 5 kg

2 x 2,5 kg

2 x 1,3 kg

Co z gryfem daje mi 98,6 kg. Mam również inne ciężary jednak muszę je dopracować z racji iż nie mieszczą się na gryf.

Wczorajsza klatka polegała na wyciskaniu oraz dopompowania, jednak teraz będę starał się robić 5x5 polecone przez kolegę.

Wczorajszy trening ;

Wyciskanie : 

20 x 40 kg

15 x 60 kg

12 x 80 kg

12 x 90 kg

10 x 93 kg

Rozpiętki :

15 x 12 kg sztuka

12 x 14,5kg sztuka

10 x 20 kg sztuka

15 x 12 kg sztuka

Wyciskanie hantle:

Po każdym kursie rozpiętek danym ciężarem robiłem tyle samo wyciśnięć, jedynie miałem problemy z 20 kg x 10 to zrobiłem połowę, miałem zbyt dużą pompę ^^

Biceps z sublimacją:

15 x 12 kg

12 x 14,5 kg

12 x 16,1 kg

10 x 18 kg

Łamany gryf biceps :

12 x 17 kg

12 x 22 kg.

Koniec. Dzisiejszy trening rozpocząłem od swojej diety na której będę jechał teraz 3 tygodnie. Lekka redukcja idzie. Na 3050 Kalorii. Załączam moją dietę :

 taaaa.txt   487bajtów   38 pobrań

Powodzenia.

No i dziś pękłem, nie mogłem się doczekać nowego programu treningów i poszedłem zamiast jutra.

Bałem się troszkę z racji iż to był pierwszy wycisk 100 kilo na klatkę. A tutaj myk 5x5 A więc:

Klatka Płasko 5x5 x 100 kg  + rozgrzewka na małym

wiosłowanie 5x5 x 90 kg + rozgrzewka na małym

Przysiad 5x5 x 100 kg + rozgrzewka x rozciąganie

Martwy na prostych 5x5 x 100 kg + rozgrzewka.

Potem czułem nie dosyt a więc Brzuch. Jak po każdym treningu  70 rowerków x 3. Chociaż tyle.

Teraz nie dam rady siedzieć bo się tak spina że czuję ból ^^.

Dość dziwnie wygląda zdjęcie ale bratu nie chciało się wstawać do zrobienia ^^

Edytowany przez PabloEktomorfik, 28 styczeń 2016 - 19:43 .

Powodzenia * robisz sam brzuch na treningu? Ja akurat brzuch lydki i przedramie do treningu dodaje i robie je 2x w tygodniu * male miesnie szybka regeneracja * bede zagladal standardowe powodzenia jeszcze raz ;-)

Czasem robię specjalnie oddzielne treningu dla brzucha, z racji iż teraz go zacząłem i chociaż 3/4 razy w tygodniu. Głównie o niego się rozchodzi ^^ Nie chcę być Polskim miśkiem ważącym 120 kg i brzuch i barki ten sam poziom, tylko talię mieć mega szczupłą i wagę ~90kg musze zrzucić jeszcze sporo w pasie i dorobić boczny !! ^^

Ja juz dlugo mase robie i zalalo troche brzuch * nie interere mnie to bo w balecie nie tancze i na redukcji zejdzie trzymam tak 89-91 talie

U mnie ciało od robienia wag pod zawody w walkach itp mega się przystosowało, nabranie wagi lub zrzucenie jej to nie jest problem chyba już. Zwłaszcza iż jak głody nie będę nie podjem. A jak mogę masować to jeść lubię :D Zwłaszcza mięso ^^

Do tego kiedys zaniedbywalem nogi tylko bieganie itd teraz musze nadrabiac bo az wstyd siady robic * teraz siady z sztanga na barkach koncze 5x100kg az wstyd ale z tygodnia na tydzien coraz lepiej

Ja z nogami nigdy nie miałem szału, ćwiczyć teraz dopiero zaczynam. Ponieważ moje nogi to miała być szybka artyleria a nie spuchnięte wtf. Nigdy nie podobały mi się wielkie nogi kulturystów i nigdy nie zostanę kulturystą. Nie zamierzam brać sterydów a bez nich niema tam zawodników i mnie to nie rajcuje. To moje zdanie na temat nóg ^^

Dziś po 3 dniach chorowania wróciłem na siłownię. W poprzednie dni po prostu starałem się trzymać dietę, mimo braku apetytu.

Dzisiejszy trening było to

Wiosłowanie  już 100 kg  x 5x5

Wyciskanie na wąsko 56 kg 5x5

Martwy ciąg na zgiętych 100 kg 5x5

Rowerki na brzuch i tutaj ostatnio robiłem 50, potem 70 a dziś musiałem zrobić 4 seriie po 110.

Z racji iż jak robiłem mniej to nie czułem bólu. Do tego rozciąganie i prawie już mi wychodzi szpagat boczny ^^

Wszystko fajnie idzie. Coraz lepiej się czuję ćwicząc.

Edytowany przez PabloEktomorfik, 31 styczeń 2016 - 21:16 .

W piwni cwiczysz? Sporo juz sprzetu nagromadziles?

Tak jak nazwa wskazuje - skromny piwnicowy :D

W wieku lat 15 zacząłem, jak inni koledzy wydawali na zjebane rap buty i pedalskie ciuchu ja żyłem bardzo skromnie i odkładałem każdy grosik na sprzęt.

Jest wypisany w pierwszym poście :) Wszystkie kg i ławeczki itp 

Taki traf iż wczoraj obudziłem się z zawrotem głowy,oraz gorączką. Z nikąd :/   Idąc napić się wody zakręciło mi się w głowie i upadłem dość mocno uszkadzajac sobie bark.

Czuję iż jest nadciągnięty lub mocno stłuczony.... Nie wiem ile dni potrwa zanim będę mógł coś podnosić... ból odczuwam nawet nic nie robiąc a więc... parę dni dziennik może byc nieaktywny sorka...

No i jestem. Po chorobie spadki :/ 90,5 kg. Dieta nie utrzymana

Dziś był trening taki mały powrót do formy... ostatnio trafiłem do szpitala z racji uczulenia na coś?

Ale to co innego, trening dzisiejszy było to

Wyciskanie 4x5 x 100 kg

Wiosłowanie 4x5 x 90 kg

Przysiad 4x5 x 100 kg

Martwy Zgięte 4x5 x 100 kg

Forma? Jako taka oczywiście brzuch wiecznie będzie robiony

To już po treningu parę godzin, ale coś się trzymam :)

Wracamy do treningów i do zdrowia ^^

Ostatnio prowadzony trening ale zapomniany wpis.

Niedziela 14/02/2016

Wyciskanie góra 4x5  x 83 kg

Wyciskanie na wąsko 4x5 x 59 kg

Martwy na prostych 4x5 x 100 kg 

Brzuch ^^

Dość mega zmęczony ale jakoś poszło wszystko :D Z wyciskaniem było dość ciężko ale szło !!