Skocz do zawartości

Zdjęcie

Dziennik dopingu-zapraszam-liczę również na cenne uwagi-Goto23

- - - - -

  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć

#1
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

Cześć,

 

Chcę zacząć prowadzić dziennik, aby było to wszystko - trening,dieta,doping w jednym miejscu.

 

Mam nadzieję, że może ktoś zaczerpnie trochę mojej wiedzy i ja również będę mógł się czegoś nauczyć.

 

Na początek kilka informacji o mnie:

 

Wzrost: 188cm

Waga: 97kg

Wiek: 24 lata

BF: ulany knur- coś koło 15%

Wymiary:

Ramię: 40/41cm

Przedramię: 32cm

Klata:104cm

Pas: 94cm (masuje do końca kwietnia)

Udo: 64,5cm

Łydka: 37,5cm (zdecydowanie do poprawy)

 

Dieta, czyli moja budżetowa monotonia, smacznie, tanio, zdrowo!:

 

1 posiłek:

-6 jajek

-2 tosty (salami żółty ser)

-kawa tylko z słodzikiem

 

2 posiłek:

Mozzarela z 1,5 pomidora

 

3 posiłek (czasami dziele na dwa)

 

-2,5- 3 worków ryżu/makraonu

- 300 g mięsa

- sos

 

4 posiłek:

-50g orzechów nerkowca

-2 skyry

 

5 posiłek:

 

-Gainer jedna porcja + porcja białka

 

Co do diety, będę ją modyfikował aby podbić kalorykę na cyklu. Cel 110kg. I potem redukcja do 95/98kg

 

Ćwiczę pod trójbój, na razie wyniki marne, ale jest progress:

 

Wrzesień 2020:

 

Klatka:100kg

Przysiad:135kg

Martwy Ciąg: 120kg (moja najsłabsza partia)

 

Styczeń 2021:

 

Klatka: 110kg ( cel 150kg do końca kwietnia)

Przysiad: 155kg (cel 180kg do końca kwietnia)

Martwy Ciąg: 150kg (cel 170kg do końca kwietnia)

 

Staż: 2 lata (wróciłem po 2 letniej przewie, wcześniej ćwiczyłem kulturystycznie, bez startów. Powróciłem w 2019 w sierpniu, zacząłem od ogólnorozwojówki, czyli zapisałem się na crossfit, potem poznałem pewną Panią co startuje w trójboju i mówi, żebym spróbował i tak się tym zaraziłem:) )

 

Wcześniejszy cykl to był prop+ meta oraz susta+tren (nie pamiętam dawkowania)

 

Teraz chcę zacząć:

 

prop 100mg+ meta 10mg

 

1tydzień:

prop 0,5 e2d

2tydzień

prop 0,75 e2d

meta 2 tab. przed treningiem

3tydz

prop 1ml e2d

meta 3tab przed treningiem

4tydz

prop 1,25 e2d

meta 2 rano i 2 przed treningiem

5tydz

prop 1ml e2d

meta 2 rano i 2 przed treningiem

6tydz

prop 0,75 e2d

meta 3tab przed treningiem

7tydz

prop 0,75 e2d

meta 2 tab. przed treningiem

8 tydz

prop 0,5 e2d

 

I w 9 tygodnia zrobić badania i wejść na suste + meta? Myślę o antku, ale jeszcze trochę czasu i chcę zobaczyć jak pójdzie wszystko na propie i mecie.

 

Pierwszy cykl łagodny chcę się wkręcić w towar i zrobić to z głową, nie jak wcześniej za młodu :D

 

Co myślicie?

 

Co do treningów będę, nie wiem czy jest sens pisać? Czy chcielibyście zobaczyć jak mam ułożony trening?

 

Pozdro!

 

 

 

 

 


  • 0

#2
uzytkownik_271242

uzytkownik_271242

    Oligarcha

  • Mod
  • PipPipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • 27784 postów

Powodzenia. Jeśli pierwszy cykl wskakuj na 1 środek najlepiej testa łatwiejszy w kontroli od mety


  • 0

#3
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

Powodzenia. Jeśli pierwszy cykl wskakuj na 1 środek najlepiej testa łatwiejszy w kontroli od mety


Nie to nie jest pierwszy cykl, ale pierwszy cykl po przerwie :)


  • 0

#4
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

Cześć,

 

Wczoraj ciężkie nogi:

 

Pierwsza liczba to ilość serii, potem powtórzenia i cieżar

 

Przysiad z pauzą 1 5   80 400 1 5   85 425 1 5   90 450 1 5   95 475 1 5   100 500 Box Squat 1 5   80 400 1 5   85 425 1 5   90 450 1 5   95 475 1 5   100 500 Przysiad Bługarski 1 10   12,5 125 1 10   12,5 125 1 10   12,5 125 1 10   12,5 125 1 10   12,5 125 Hip Trusty 1 8   140 1120 1 8   150 1200 1 8   160 1280 1 8   170

1360

 

PLus 5 serii spięć łydek po 20 razy i brzuch w hollow body po minucie :)

 

Miłego dnia!


Widzę, ze poprzedni post się rozjechał.

 

Dodaje trening w załączniku.

 

Pierwsze ćwiczenie to był siad klasyczny, jako główny bój

 

5x3x130kg

Załączone pliki


  • 0

#5
uzytkownik_859410

uzytkownik_859410

    KFD Ultra

  • KFD pro
  • PipPipPip
  • 272 postów
Ta rozpiska cyklu to Twoj pomysl? Jesli tak, moglbys wyjasnic dlaczego takie dziwne manewry? Tutaj sie nic kupy nie trzyma stary ;) W diecie rowniez, juz pomijam, dobor produktow, ale tutaj rowniez trudno sie dopatrzyc jakiegoś przemyslanego dzialania.
  • 0

#6
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

Ta rozpiska cyklu to Twoj pomysl? Jesli tak, moglbys wyjasnic dlaczego takie dziwne manewry? Tutaj sie nic kupy nie trzyma stary ;) W diecie rowniez, juz pomijam, dobor produktow, ale tutaj rowniez trudno sie dopatrzyc jakiegoś przemyslanego dzialania.


Cześć,

 

No pierwsza osoba coś odpisała :) Cieszę się.

 

Rozpiska cyklu jest podobna, a może wręcz 1:1 mojego pierwszego cyklu, ułożonego przez v-ce mistrza Polski w kulturystyce i też reprezentanta w Hiszapnii w ubiegłych latach. Ale chętnie usłyszę, jakbyś Ty to widział :)

 

Jakie jest moje zdanie na temat tego cyklu... Sprawdził się ostatnio i mam nadzieję że sprawdzi się teraz, tak jak napisałem u góry wkręcam się na obroty po przerwie od jakiegokolwiek towaru.

 

Co do diety, również jest rozpisana przez wykwalifikowanego trenera, no od września 2020 do dnia dzisiejszego, przytyłem (wrzesień 77kg-obecnie 97kg), ale co było moim celem zwiększyłem dość siłę.

Nie wiem co Ci nie odpowiada w mojej diecie, ale również wysłucham Twoich argumentów :)

 

Dzięki za odpowiedź,pozdro!


  • 0

#7
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

Cześć wszystkim, wrzucam wczorajszy i dzisiejszy trening, jutro OFF :)

 

Wczorajszy:

 

Przyciągnie szeroko w uchwycie młotkowym

 

4x5x50,55,60,65,70 kg

 

Guma oporowa (15kg) ćwiczenie o nazwie "ręce za głowe" jak przy zatrzymaniu przez policje :D

 

5x15

 

Narciarz

 

4x8x25

 

Wznosy ramion x odwrócony butterfly (seria łączona)

 

4x8x12,5kg / 4x8x5kg

 

Szrugsy x Biceps na prostej sztandze

 

4x12x90 / 4x12,10,10,8x25,30,35,40

 

I dzisiejszy trening wrzucam w załączniku :)

 

 

 

I w sobotę ciągi :( Ehh... ale trzeba zrobić :)

 

Pozdro!

 

 

 


fyi

Załączone pliki


  • 0

#8
uzytkownik_775604

uzytkownik_775604

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 12460 postów

Co do cyklu to chodzi o jakieś dziwne piramidki, to nie jest potrzebne. Poza tym mety oral bym nie brał, a jakbym nie miał dojście do inj to npp lub combo npp z pochodna dht. 


  • 1

#9
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

Co do cyklu to chodzi o jakieś dziwne piramidki, to nie jest potrzebne. Poza tym mety oral bym nie brał, a jakbym nie miał dojście do inj to npp lub combo npp z pochodna dht. 


Tak właśnie myślałem podczas snu... I chyba będę trzymał po 1ml do 1,25 e2d do 8 tygodnia, a nie będę z tego schodził, bo odbloku po tym nie będę robił, tylko tydzień przerwy i wchodzę na suste, ale z czym?


  • 0

#10
uzytkownik_775604

uzytkownik_775604

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 12460 postów

Jaki tydzień przerwy. W ogóle to nie wiem po co Ci ten Prop, skoro chcesz lecieć bez limitu. Lepiej bij jeden estr, mixa nie ogarniesz z estro. A z czym, z czym chcesz, w zależności od celów. Byle nie oral


  • 0

#11
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

Jaki tydzień przerwy. W ogóle to nie wiem po co Ci ten Prop, skoro chcesz lecieć bez limitu. Lepiej bij jeden estr, mixa nie ogarniesz z estro. A z czym, z czym chcesz, w zależności od celów. Byle nie oral


Tak jak napisałem powyżej, prop jest na rozgrzewkę po przerwie od cyklu. Suste brałem i bardzo dobrze działa i nie miałem problemu z estro.
Nie wiem dlaczego jest hejt na orale. Dla mnie cykl bez orala, to jak laska która nie robi loda :D

 

Oczywiście szanuje Twoje zdanie, ale nie wiem skąd te obawy.




Tak jak napisałem powyżej, prop jest na rozgrzewkę po przerwie od cyklu. Suste brałem i bardzo dobrze działa i nie miałem problemu z estro.
Nie wiem dlaczego jest hejt na orale. Dla mnie cykl bez orala, to jak laska która nie robi loda :D

 

Oczywiście szanuje Twoje zdanie, ale nie wiem skąd te obawy.

 

Jaki tydzień przerwy. W ogóle to nie wiem po co Ci ten Prop, skoro chcesz lecieć bez limitu. Lepiej bij jeden estr, mixa nie ogarniesz z estro. A z czym, z czym chcesz, w zależności od celów. Byle nie oral

 

A cel jest jeden większa siła
 


  • 0

#12
uzytkownik_775604

uzytkownik_775604

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 12460 postów

Stąd, że wydaje Ci że masz niezniszczalne kichy, a zaraz obok treningu w tym sporcie ważne jest żarcie. Jak chcesz robić progres to ile czasu potrzebujesz? 6 tygodni? Bo tyle będziesz brał orala +/-, jeśli Ci nie rozwala układu trawiennego to tylko obciąża i nie spowoduje, że magicznie zmutujesz, a jak rozwala kichy to będziesz ganiał po lekarzach z refluksami, sraczkami o kombinował z suplami. I już nigdy nie będziesz ich mógł używać, bo wszystko trwa do czasu. Takie perełki jak antek czy meta, albo choćby wino, które jak mogę stosuje inj, przydają się w konkretnych sytuacjach, niezbyt długo ale mogą pomóc pociągnąć progres kilka tyg. czy na czas pikowania, wtedy warto je wyrzucać, ale do budowania podstaw, długofalowego progresu stosuje się coś mało inwazyjnego, bo potrzebujesz jechać na tym długo. 

 

Tego rozruchu też nie rozumiem co on ma na celu, kiedyś się tak robiło, ale dziś nikt już takich kombinacji nie stosuje, bo środki tylko wspomagają to co zrobisz na treningu tym co zjesz w trakcie odpoczynku. 


  • 0

#13
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

Stąd, że wydaje Ci że masz niezniszczalne kichy, a zaraz obok treningu w tym sporcie ważne jest żarcie. Jak chcesz robić progres to ile czasu potrzebujesz? 6 tygodni? Bo tyle będziesz brał orala +/-, jeśli Ci nie rozwala układu trawiennego to tylko obciąża i nie spowoduje, że magicznie zmutujesz, a jak rozwala kichy to będziesz ganiał po lekarzach z refluksami, sraczkami o kombinował z suplami. I już nigdy nie będziesz ich mógł używać, bo wszystko trwa do czasu. Takie perełki jak antek czy meta, albo choćby wino, które jak mogę stosuje inj, przydają się w konkretnych sytuacjach, niezbyt długo ale mogą pomóc pociągnąć progres kilka tyg. czy na czas pikowania, wtedy warto je wyrzucać, ale do budowania podstaw, długofalowego progresu stosuje się coś mało inwazyjnego, bo potrzebujesz jechać na tym długo. 

 

Tego rozruchu też nie rozumiem co on ma na celu, kiedyś się tak robiło, ale dziś nikt już takich kombinacji nie stosuje, bo środki tylko wspomagają to co zrobisz na treningu tym co zjesz w trakcie odpoczynku. 


Zgadzam sie co do Orali, że są bardzo szkodliwe i wiadomo lepiej kłuć, niż łykać... Przemyślę, ale raczej metkę zajebie, bo dobrze się po niej czułem przy wcześniejszym cyklu, a skutków ubocznych nie miałem.

Może jestem stara szkoła z tymi cyklami, pamiętam jak to na mnie działało i byłem zadowolony.

Będe się dzielił spostrzeżeniami i zobaczymy co i jak :)


  • 0

#14
uzytkownik_775604

uzytkownik_775604

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 12460 postów

Metka do czasu, tak samo ludzie mają z trenem, leci pół roku jest spoko, potem flaki wysiada i każde następne podejście kończy się po kilku dniach.

 

Nie stosuj argumentu na mnie działa, bo takimi argumentami świata nie podbijesz. Nie ma ani naukowego ani logicznego wytłumaczenia by prowadzić takie kombinacje, zwyczajnie organizm się nie musi ani przyzwyczajać, ani środek wkręcać. Odczuwanie środka to jedno, a jego działanie to drugie i to zawsze jest takie samo. To nie ćpanie, czy przedtreningówki, że musisz robić jakiegoś kopa. 


  • 0

#15
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

Metka do czasu, tak samo ludzie mają z trenem, leci pół roku jest spoko, potem flaki wysiada i każde następne podejście kończy się po kilku dniach.

 

Nie stosuj argumentu na mnie działa, bo takimi argumentami świata nie podbijesz. Nie ma ani naukowego ani logicznego wytłumaczenia by prowadzić takie kombinacje, zwyczajnie organizm się nie musi ani przyzwyczajać, ani środek wkręcać. Odczuwanie środka to jedno, a jego działanie to drugie i to zawsze jest takie samo. To nie ćpanie, czy przedtreningówki, że musisz robić jakiegoś kopa. 


Nie chce świata podbić :) Oki przemyślę i może przerobię swój cykl, dzięki za rady! :)


  • 0

#16
uzytkownik_775604

uzytkownik_775604

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 12460 postów

Chodzi mi o to, że ten argument jest infantylny, bo niczemu nie dowodzi.

 

A orale jak pisałem, nie traktuj jako baza, tylko jako taka wisienkę gdzieś na koniec, bo wbrew temu co się propaguje, nie uważam, że w późnych okresach masowych trzeba koniecznie przerywać surplus i robić redukcję, bo nie ma dowodów na to by niższy bf (oczywiście mam tutaj na myśli jakieś zdrowe zakresy, żeby zaraz ulaniec z 20-25%.bf nie szukał tutaj wymówki) sprzyjał lepszemu budowania mięsa, za to częste przerywanie okresów masowych jest mało optymalne. Szereg reakcji związanych z hipertrofią potrzebuje czasu by się rozhulać, zatrzymać to łatwo wprowadzając na chwilę deficyt, natomiast uruchomić ponownie trzeba czasu. Oczywiście szczegóły będą determinowane przez indywidualne czynniki. Ale na pewno znasz ludzi, którzy trzymają niski bf, robią często mimo redukcję i rosną i znasz też takie, które muszą masować dłużej i niestety zebrać więcej bfu by po redukcji nie wrócić do wagi sprzed masy. 


  • 0

#17
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

Chodzi mi o to, że ten argument jest infantylny, bo niczemu nie dowodzi.

 

A orale jak pisałem, nie traktuj jako baza, tylko jako taka wisienkę gdzieś na koniec, bo wbrew temu co się propaguje, nie uważam, że w późnych okresach masowych trzeba koniecznie przerywać surplus i robić redukcję, bo nie ma dowodów na to by niższy bf (oczywiście mam tutaj na myśli jakieś zdrowe zakresy, żeby zaraz ulaniec z 20-25%.bf nie szukał tutaj wymówki) sprzyjał lepszemu budowania mięsa, za to częste przerywanie okresów masowych jest mało optymalne. Szereg reakcji związanych z hipertrofią potrzebuje czasu by się rozhulać, zatrzymać to łatwo wprowadzając na chwilę deficyt, natomiast uruchomić ponownie trzeba czasu. Oczywiście szczegóły będą determinowane przez indywidualne czynniki. Ale na pewno znasz ludzi, którzy trzymają niski bf, robią często mimo redukcję i rosną i znasz też takie, które muszą masować dłużej i niestety zebrać więcej bfu by po redukcji nie wrócić do wagi sprzed masy. 

 

Jak chcesz argumentu nie "infatywnego" - to proszę.

 

Wielu znajomych ze świata sportu, kulturystyka, trójbój i mówimy tutaj o czołowych zawodnikach, robi takiego kicka na start po odbloku. Jakbyś zagłębił się medycynę i biomechanizmy w orgazniźmie człowieka, wiedziałbyś że dawkowanie piramidowe jest zalecane przez każdego lekarza, czy to przy DSM, zapalenia kłebuszków nerkowych, chorób serca, oskrzeli itd.

Studiowałem to wiele lat, nie endokrynologie, ale również z nią się musiałem zapoznać.


Skutki uboczne wielu środków, które są wypisane w internecie lub na ulotce są powodowane przez duży szok organizmu związanego z przyjmowaniem chorych dawek organizmu i podchodzenia do każdej osoby tak samo, czyli bomba, bomba, bomba. Wielu moich znajomych wyprowadziłem z tego błędu i są zadowoli z obecnego cyklu.

 

Nie uważam się wiem wszystko w tym temacie, bo nie jestem endokrynologiem z wykształcenia.

Co do orali zgadzam się z Tobą, że są szkodliwe dla żołądka, ale to jak każde tabletki. Zobacz ile osób bierze Rutisocorbin, a powłoka z Rutinoscorbiu powoduje zmiany nowotworowe na żołądku..

 

Bardzo Ci dziękuję za Twoją wypowiedź, ale mówisz wszystko to co ja wiem.

Zadałem powyżej 3 pytania, po jednym w każdej wypowiedzi,a nie uzyskałem żadnej odpowiedzi, tylko odpowiedź na inny temat.

 

Pozdro


  • 0

#18
uzytkownik_775604

uzytkownik_775604

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 12460 postów

To, że tak robią jacyś tam zawodowcy, zawodnicy czy ktokolwiek nie jest argumentem, bo widzisz ja tak nie robię i też na mnie działa. Jednostki chorobowe to jednostki chorobowe, Ty wbijasz na bombę, a nie leczysz się, wciąż to nie ma nic do rzeczy. 

 

Spoko, tylko co mają duże dawki do piramidek. W porządku organizm jednego zareaguje na gram teścia w sposób x drugiego y. Tylko nikt nie zaczyna cyklu od grama tescia, chyba że zna swój organizm, wtedy też argument ten całkowicie leży. Wiemy mniej więcej jakie dawki powodują sens stosowania dopingu, nie zaczynasz wbijać teścia od ilości którą produkujesz sam naturalnie, bo jaki to ma sens. Wiemy z doświadczenia z jakimi dawkami ludzie zaczynają cyklowac, słynne 100 propa eod, czy tam 250 długiego e4d/e3d i wiemy, że takie ilości nie powodują żadnych szoków, to nie ćpanie, że kopie od razu. 

A długofalowe skutki uboczne mamy cały czas w głowie i od samego początku wdrażamy działania prewncyjne, badania i kontrola estro, kontrola zdrowia suplami czy żarciem.

 

Pierwsze słyszę, żeby otoczka rutinoscorbinu powodowała raka żołądka. Nie chcę z góry negować, bo nie zagłębiałem się w temat, ale jak słyszę podobne teksty to kojarzą mi się one z dziwnymi stronami i filmami z żółtymi napisami.


  • 0

#19
uzytkownik_923037

uzytkownik_923037

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 15 postów

To, że tak robią jacyś tam zawodowcy, zawodnicy czy ktokolwiek nie jest argumentem, bo widzisz ja tak nie robię i też na mnie działa. Jednostki chorobowe to jednostki chorobowe, Ty wbijasz na bombę, a nie leczysz się, wciąż to nie ma nic do rzeczy. 

 

Spoko, tylko co mają duże dawki do piramidek. W porządku organizm jednego zareaguje na gram teścia w sposób x drugiego y. Tylko nikt nie zaczyna cyklu od grama tescia, chyba że zna swój organizm, wtedy też argument ten całkowicie leży. Wiemy mniej więcej jakie dawki powodują sens stosowania dopingu, nie zaczynasz wbijać teścia od ilości którą produkujesz sam naturalnie, bo jaki to ma sens. Wiemy z doświadczenia z jakimi dawkami ludzie zaczynają cyklowac, słynne 100 propa eod, czy tam 250 długiego e4d/e3d i wiemy, że takie ilości nie powodują żadnych szoków, to nie ćpanie, że kopie od razu. 

A długofalowe skutki uboczne mamy cały czas w głowie i od samego początku wdrażamy działania prewncyjne, badania i kontrola estro, kontrola zdrowia suplami czy żarciem.

 

Pierwsze słyszę, żeby otoczka rutinoscorbinu powodowała raka żołądka. Nie chcę z góry negować, bo nie zagłębiałem się w temat, ale jak słyszę podobne teksty to kojarzą mi się one z dziwnymi stronami i filmami z żółtymi napisami.


Przynajmniej doszliśmy do jakiegoś porozumienia.

 

A to z tym Rutinoscorbinem i też innymi lekami witaminowymi , poczytaj bo to są takie ścierwa ;/

 

Wiele rzeczy bierzemy, bo niby lekarstwa, a niestety one są gówno warte, leczysz jedno, hodujesz drugie.


  • 0

#20
uzytkownik_775604

uzytkownik_775604

    Zbanowany

  • Zbanowany
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 12460 postów

Ale czy są ku temu dowody naukowe, czy to jakieś teksty z szurowskich stron, bo szukam w medline i nic nie widzę 


  • 0