Witam. Jak w temacie, czy jak dużo się ruszam to mogę dużo jeść? (słodycze itp.), w ostatnim czasie sporo schudłem, lecz mój wczesniejszy stan był spowodowany tym iż dużo jadłem i się wogóle nie ruszałem :) teraz 6x w tygodniu trenuję i siłowo i aerobowo w każdej wolnej chwili. :) Co o tym sądzicie?
#1
Napisany 01 czerwiec 2012 - 19:04

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
Czy można mieszać węglowodany proste i złożone?
,
Rowerek czy stepper ?
,
Czym zastąpić ćwiczenia?
| Przyszedł czas na zmianę ćwiczeń
,
fuksiarz
| czyli jak to bywa na rajdach
,
8 tydzien redukcji- jak robic dalej?
#2
Napisany 01 czerwiec 2012 - 19:10

Jak chcesz przytyć to zwiększ ilości jedzenia, zwiększaj kalorie aż będziesz nabierał na masie.
#3
Napisany 01 czerwiec 2012 - 19:49

,,puste'' kalorie odstaw bo ci dupa urosnie. bez slodyczy monza zyc , zamien je na ryz kasze makaron
#4
Napisany 02 czerwiec 2012 - 17:43

Dieta najwazniejsza z dodatnim bilansem kalorycznym .Gainera możesz dawkować przed, po treningu oraz między posiłkami
#5
Napisany 02 czerwiec 2012 - 21:16

Wydaje mi się, że koledze chodziło Ci przytyje na facie jeśli będzie jadł słodkie :).
Myślę, że jeśli wszystko będziesz robić z głową i nie przekraczał bilansu to zbytnio się nie zalejesz.
Ale koledzy mają rację, słodycze jako dodatek, najpierw pełnowartościowe posiłki
.
Pozdrawiam.
Myślę, że jeśli wszystko będziesz robić z głową i nie przekraczał bilansu to zbytnio się nie zalejesz.
Ale koledzy mają rację, słodycze jako dodatek, najpierw pełnowartościowe posiłki

Pozdrawiam.
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników