Skocz do zawartości

Zdjęcie

DT - po kondycję i lepszą sylwetkę

- - - - - siłownia dziennik bieganie rower

  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć

#1
uzytkownik_691967

uzytkownik_691967

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 314 postów

Cześć, 

 

Zakładam dziennik treningowy, żeby mieć większą motywację do poprawienia sylwetki. Piszę tylko o niej, bo do uprawiania sportu mi jej nie brakuje. Jest to już moja codzienność, że ten sport pojawia się bardzo często, ale nadal nie mam takiej sylwetki jaką bym chciał, bo mam problem z trzymaniem zdrowej i odpowiedniej michy.

 

Cele:

- utrzymanie i poprawa kondycji, bo startuję w wyścigach rowerowych i chce poprawiać wyniki

- poprawa sylwetki, obecnie redukcja o kilka do myślę max. 10kg na razie

 

Trening, sporty jakie uprawiam i dieta:

 

Siłownia:

Wróciłem na siłownię i będzie ona pojawiać się 3x w tygodniu. Tutaj mogę powiedzieć, że jestem sezonowcem, ale odwrotnym niż "na lato", bo ćwiczę głównie jesienią i zimą. W ciepłe miesiące jest już praktycznie tylko rower.

 

Aeroby:

Obecnie w środku tygodnia jest to bieganie - wtorki i czwartki. W weekendy w zależności od pogody i chęci będzie to rower / bieganie / jakieś wypady w góry albo narty biegowe.

 

Dieta:

Tutaj musi nastąpić poprawa, jeśli myślę o sylwetce. Wiem, że muszę po prostu zwracać uwagę na ilość jedzenia i jakość i wtedy waga ruszy. Będę używał MyFitnessPal, bo to proste i przydatne narzędzie. Dieta nie będzie sztywno ustalona, w zależności od aktywności kaloryczność będzie się zmieniać. Jak trzymam się tego, co podaje mi MyFitnessPal, to bez problemu waga spada.

 

W przyszłym tygodniu może porobię jakieś foty i w końcu się zważę, bo nie mam teraz w domu wagi. Myślę, że jest teraz około 85-86kg przy 177cm wzrostu. 

 

--------------------------------------------------------------

 

Dziennik będę aktualizował od jutra, ale dzisiaj było w miarę spoko, bo przebiegłem 15km i michę trzymałem nie tak najgorzej w porównaniu do ostatnich dni. To znaczy śniadanie to owsianka, obiad ryż z kurczakiem i dobra surówka, ale wpadła też czekolada gorzka. Kcal jeszcze pewnie na minus, ale liczyć zacznę od jutra. Pzdr!

 

 


  • 0

Doradca KFD

Doradca KFD
  • KFD pro

Siemka, sprawdź ofertę specjalną:




Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:

#2
-ARTUR-

-ARTUR-

    Bóg spamu ;)

  • Mod Ogólny
  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • 15273 postów

Powodzenia.


  • 0

#3
uzytkownik_585716

uzytkownik_585716

    KFD Silver

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPip
  • 3108 postów
Powodzenia
  • 0

#4
uzytkownik_300166

uzytkownik_300166

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 489 postów
Powodzenia

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka


  • 0

#5
bialy6767

bialy6767

    KFD Silver

  • KFD pro
  • PipPipPipPip
  • 1267 postów

Powodzenia.


  • 0

#6
uzytkownik_729267

uzytkownik_729267

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 11 postów

Polecam strome podjazdy pod górę, moim zdaniem nigdzie nie idzie sobie tak wyrobić kopyta jak przy bystrych zboczach :)


  • 0

#7
uzytkownik_506426

uzytkownik_506426

    KFD Gold

  • KFD pro
  • PipPipPip
  • 237 postów

Powodzenia!!


  • 0

#8
uzytkownik_856312

uzytkownik_856312

    KFD Gold

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • 31369 postów

Powodzonka :-)


  • 0

#9
uzytkownik_691967

uzytkownik_691967

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 314 postów

Poniedziałek 07-12

 

Standardowy poniedziałek - szybko minął, a micha trzymana, trening zrobiony. Będę starał się robić obiad do pracy, bo to jednak najlepsze wyjście - i jest smacznie, taniej i wartościowo.

 

Trening - FBW:

2x przysiad ze sztangą*

4x wyciskanie hantli na ławce płaskiej

4x rozpiętki na maszynie

4x ściąganie drążka wyciągu do klatki

3x wyciskanie żółnierskie

2x uginanie ramion stojąc

2x prostowanie ramion stojąc

kilka serii na brzuch

5x deska-plank 

 

*z przysiadem zrypałem sprawę, bo odkąd wróciłem na siłownię jakoś w październiku, to nie zacząłem na dobre robić ćwiczeń na nogi. To znaczy wiem, że ten tydzień - dwa trzeba pocierpieć i mięśnie wtedy mocno bolą, ale nie chciałem tego robić, bo co podchodziłem do przysiadów, to potem miałem kilka dni z głowy jeśli chodzi o bieganie i rower. Dzisiaj chciałem zacząć lekko, ale druga seria już była siłowa i kurcze przy trzeciej poczułem jakby skurcze w udach i odłożyłem sztangę. Do teraz mnie bolą mnie uda przy napięciu, więc znowu za mocno zacząłem :/ Już trudno, ale chce wrócić do przysiadów, bo jak nogi się przyzwyczają, to moje ulubione ćwiczenie na siłowni.

 

Dieta:

- I/II śniadanie: owsianka, banan

- obiad: kurczak, ryż i surówka z marchwi

- kolacja: dwie bułki z dynią

- kolacja II: serek wiejski i wiórki kokosowe 

 

2600kcal wyliczone na MyFitnessPal

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Polecam strome podjazdy pod górę, moim zdaniem nigdzie nie idzie sobie tak wyrobić kopyta jak przy bystrych zboczach :)

 

To prawda. Pochodzę z miasteczka 20km od gór i nie ma nic lepszego od jazdy po nich, a nogi same się robią ;) Wiadomo - mięśnie rosną od ćwiczeń siłowych, a je tak samo można robić i na rowerze, właśnie jadąc siłowo pod górę.


Edytowany przez griffi, 07 grudzień 2015 - 21:59 .

  • 0