Lepiej siady robić przed MC ze względu na prostowniki.
Przy MC prostowniki pracują bardzo mocno, przy siadach mniej. Jak pójdziesz siadać z osłabionym prostownikiem, który pełni w sumie funkcję stabilizacyjną - bezpieczeństwa, różnie się to może skończyć.
Przynajmniej tak się przyjęło, kiedyś co prawda nie zwracałem na to uwagi, ale wydaje mi się to logiczne i lepiej dmucać na zimne w tej kwestii
Zawsze robiłem tak jak piszesz, ale ostatnio stwierdziłem że na nogi(wielkość) nie mogę narzekać, a z plecami jest gorzej (o braku klaty nie wspomnę ). Dlatego MC chciałem wrzucić na początek tygodnia. Posłucham się jednak twojej rady i wrócę do siadu potem MC, dzięki :). BTW ostatnio mało mam czasu na przeglądanie KFD, praktycznie jego brak, więc nie śledzę Twoich postępów na bieżąco, ale avatar miażdży