DT by joker19

Witam. postanowiłem założyć DT. po co??? nie po to by brac udział w konkursach, zdobywać nagrody itp. ma to byc dziennik mnie motywujący. wiadome jest, ze gdy człowiek cwiczy w zaciszu domowym nie zawsze jest na 100% ze swoimi załozeniami treningowymi- to sobie coś oleje albo dzis odpusci jedna serie bo..... przekonałem sie na własnej skórze, ze cwiczac na profesjonalnej siłowni(4 miesiace cwiczylem na owej), gdzie jest duzo osób, człowiek bardziej sie motywuje i ma powera- zwiazane jest to z tym, ze inni patrzą. i własnie po to załozyłem dziennik treningowy, zeby Wam opisywac moje treningi(podswiadomie bede wiedzial ze musze dac 100% z sebie zeby nie wyjsc na...;p ).


O mnie: przygode ze sportem zaczałem juz dawno- jak większość w podstawówce. na poczatku grałem w noge, potem doszedł tenis stołowy, nastepnie siatkówka, w miedzy czasie siłownia. co idzie za siłownia- miałem siłe i "umiejetnosci" do cwiczen gimnastycznych, bo jak na swoj wzrost i wage byłem dość silny. oczywiscie wszystko amatorsko, ponieważ mieszkam na zad..iu i nic nie powstaje nigdy;/ nie doliczam roweru, pływania(zadko) i trochu pracy fizycznej.
niestety zdaza sie tak ze noga sie powinie i zdarzały sie kontuzje- złamana kosc promieniowa przy lewym nadgarstku, prawy nadgarstek wybity, połamane palce u nóg, pokrecone kostki, ponadrywane pachwiny. teraz juz tych rzeczy nie odczuwam;D

Trening:

start 23. 11. 2009r (aktualnie przerwa po HST)

A.
- Przysiad 5x5
- Żuraw 3x 10
- WL 5x5
- Wiosłowanie w opadzie 5x5
- Pompki na poręczach 3x 10- 12
- Brzuch- ABS II
- Łydki- (wspięcia na palce stojąc 2x max + 1x trening bez ciężaru)
- Przedramię( 2x sztanga nach./podch. + 1x kijek)
B.
- Przysiad 5x5
- Żuraw 3x 10
- Wyciskanie w staniu 5x5
- Martwy Ciąg 5x5
- Podciąganie podchwytem 3x 10- 12
- Podciąganie sztangi do brody 3x 10- 12
- Brzuch- ABS II
- Łydki- (wspięcia na palce stojąc 2x max + 1x trening bez ciężaru)

do tego bede robił cwiczenia dynamiczne w dni treningowe(okaze sie w czasie treningu). no i mam zamiar pobiegac w dni nie treningowe- nie na spalanie fatu tylko na kondycje(to zalezy od pogody).

diety nie prowadze. staram sie tylko jesc sporo. co jest to jem. oczywiscie od czasu do czasu robie sobie potrawy z jajek, makaronu, sera, ryb.

zdjecia moze wrzucę moze nie, moze potem jak skoncze cykl dla porównania dam z przed i po 5x5(mam odrobine samokrytyki)
to tyle z mojej strony.

Edytowany przez ..:Kamil:.., 21 wrzesień 2010 - 19:47 .

No to powodzenia.

powodzenia:)

Skoro ten DT jest założony w celach motywacji a nie konkursu to miło!
Szczerzę życzę powodzenia!!!

Powodzenia i daj foto

Powodzenia

Powodzenia

Powodzenia

--------------

DT by Jancorex14


Piszę poprawnie po polsku.

Edytowany przez Jancorex14, 14 listopad 2009 - 20:51 .

zdjecia porobiłem juz sobie i porobie po skonczeniu cyklu, lecz nie jestem nastawiony na jakies konkretne poprawienie sylwetki- raczej siłowo(foty wstawie za pare tyg). moje cele równiez okresle czy sie spełniły po skonczeniu cyklu.

dziś poszedlem trochu rozruszac miesnie przed poniedziałkiem. porobilem po 2/3 serie z niewielkim ciezarem po okolo 10 pow. wykonywalem tylko cwicznia w ktorych obowiazuje 5x5 oraz pompki na poreczach i podciaganie sie. troche sie porozciagałem i czekamy do poniedziałku;D

Tydzień 1
Trening 1

A.
- Przysiad 5x5 - ostatnia seria ze sztanga o wadze 65 kg. przerwy pomiedzy seriami jakies niecale 60 sekund(zmiana odwazników na sztandze tyle zajmuje). lajtowo poszło.
- Żuraw 3x 10 - waga własnego ciała.
- WL 5x5 - to samo co w przysiadach.
- Wiosłowanie w opadzie 5x5 - ostatnia seria ze sztanga o wadze 55kg. przerwy równiez 60 sekundowe. lajtowo poszło.
- Pompki na poręczach 3x 10 - lajtowo poszło.
- Brzuch- ABS II - zaczałem od poziomu 3. do nóg doczepiłem sobie odwazniki kazdy po 1,5 kg. ciezko było, ale dałem rade. na koniec zrobilem na rzymskiej 5x5 z odwaznikiem 5kg. ogolnie brzuch czulem zmeczony mocno.
- Łydki- (wspięcia na palce stojąc 2x max + 1x trening bez ciężaru) - 2 serie ze sztanga o wadze 40kgx 30 razy. 3 seria bez ciezaru[30 wspiec na obu nogach, 20 na kazdej z osobna, 20 na obu i po 10 na kazdej] mocno poczulem łydki.
- Przedramię( 2x sztanga nach./podch. + 1x kijek) - nachwytem 17kg x 20, podchwytem 30 kg x 20. na koniec na kijek 2,5 kg i dopompowałem.

Dynamika:
- Pompki z klaśnięciami 2x 15 - bardziej czułem tu triceps niż klatę, ale to chyba normalne.
- Kaczy chód i wyskoki - 2 serie(10 kaczych chodów z odwaznikiem 15kg i 10 wyskoków z odwaznikiem 15 kg) poczułem uda.

ogólnie trening zajał mi około 70 minut. mam mały niedosyt z treningu(mało poczulem klatke i plecy, ale to sie zapewne zmieni niedługo), ale jak mój trener siatkówki kiedys powiedzial "Lepiej czuc niedosyt, niż przesyt".
narazie pisze tylko czym koncze serie bo jak sie mozna domyśleć, zaczynam od 60% ostatniej serii. gdy zaczne bic maxy bede rozpisywał całe ciezary.
ide coś wszamac xD

Powodzenia i wytrwałości :)

Również życzę powodzenia!

Tydzień 1
Trening 2

B.
- Przysiad 5x5 - tak jak poprzednio kończyłem 5 serie ze sztanga o wadze 65kg. bardzo technicznie się przykładam do tego ćwiczenia. lajtowo poszło.
- Wyciskanie w staniu 5x5 - kończyłem ze sztanga o wadze 50 kg. moze mało zszedłem z ciężaru układając trening, bo nawet opornie ostatnia seria poszła. ale nie załamujmy sie- bedzie dobrze;p
- Martwy Ciąg 5x5 - kończyłem 5 serie ze sztanga o wadze 80 kg. ladnie poszło, czulem prostowniki;D
- Podciąganie podchwytem 3x 10- 12 - nie sądziłem ze tak bicka poczuje. bez ciezaru zrobiłem 3 serie po 10 powtórzeń. za tydzień dołożę ze 3 kg ciężaru.
- Podciąganie sztangi do brody 3x 10- 12 - wykonywałem ze sztanga o wadze 25kg(te ćwiczenie nigdy nie było moja mocna strona;/ )- wole postawić na technikę niz na ciężar w tym ćwiczeniu. robie w szerokim rozstawie rak. czulem boczne aktony barków.
- Brzuch- ABS II - tak jak ostatnio 3 poziom z obciążeniem na nogach(w sumie 3 kg). i do tego na koniec 5x5 na ławeczce rzymskiej z krążkiem o wadze 5kg. mocno brzuch czułem.
- Łydki- (wspięcia na palce stojąc 2x max + 1x trening bez ciężaru) - tak jak ostatnio- 2 serie ze sztanga o wadze 40 kg i 3 seria bez ciężaru.
- Szrugsy 3x max - 3 serie ze sztanga 50 kg po około 30 powtórzeń(max). spróbuje za tydzień porobić sztangielkami bo sztanga nie bardzo poczułem.

Dynamika:
- podciąganie się nachwytem z zarzutem nóg 2x15 - zrobiłem 2 serie po 10 powtórzeń(wole na początku zaobserwować reakcje organizmu niz szybciej skończyć ten trening jak go zacząłem;p ).
- Clean and Press/podrzut sztangi na klatkę 2x 15 - zrobiłem 1 serie 10 powtórzeń zarzutu z ziemi sztangi na klatę(waga sztangi 50 kg) swoja droga fajne ćwiczonko;p


wprowadziłem mała modyfikacja planu. w treningu "B" wyrzuciłem Żurawia i wstawiłem szrugsy na koniec sesji. nie wiem czy to dobre rozwiązanie, lecz muszę popracować bardziej nad kapturami. z tego względu ze przy przysiadach pracuje nieznacznie 2-głowy to odpuściłem go w 2 dniu. co o tym sadzicie? a możne dać z powrotem żurawia w ten dzień?(bo i 2-głowe mi odstają) ;/ "masz dylemat" xD

ogólnie trening zajął mi około 70 minut jak ostatnio. brak pompy ale zmęczenie było.
we wtorek miałem iść pobiegać lecz takie zakwasy łydek dostałem po ostatnim treningu ze nie dałem rady. możne jutro już będzie lepiej.

Edytowany przez joker19, 25 listopad 2009 - 17:38 .

dziś miałem iść pobiegać bo już zakwasów łydek nie mam. niestety domownicy nie wzięli klucza i nie mogłem opuścić domu;/ pomyślałem ze pójdę poskakać na skakance i...to był kiepski pomysł.
po 5 minutach machania sznurkiem i skakania w mojej siłowni zapanował tuman kurzu;/ i na tym sie skonczyło skakanie bo nie miałem czym oddychać;p

dziś miałem iść pobiegać bo już zakwasów łydek nie mam. niestety domownicy nie wzięli klucza i nie mogłem opuścić domu

Jakby pokoczowali pod domem to by sie nauczyli zabierać klucze ,a tak poza tym POWODZENIA I WYTRWAŁOŚCI.

tez tak uważam. ale najgorsze jest to, ze mogą się odegrać;p

Tydzień 1
Trening 3

A.
- Przysiad 5x5 - konczyłem z ciezarem 65kg. w ostatniej serii schodziłem maxymalnie nisko, ale tak by nie tracic napiecia miesniowego. bardzo powolne ruchy.
- Żuraw 3x 10 - własny ciezar ciała. nie jestem wstanie jeszcze bez pomocy rak robic tego cwiczenia.
- WL 5x5 - ostatnia seria z ciezarem 65kg. 2 ostatnie serie powolne opuszczanie ciezaru do klatki i dunamiczna faza skurczu.
- Wiosłowanie w opadzie 5x5 - ostatnia seria z ciezarm 55kg. powolne ruchy.
- Pompki na poręczach 3x 10 - lekkie pochylenie do przodu. powolne ruchy. ładnie poszło za tydzien dozucam 3kg.
- Brzuch- ABS II - 3 poziom. wszystkie cwiczenia zrobione tak jak w rozpisce(po tyle samo powtorzen). wolno i starannie. i na koniec 5x5 na rzymskiej z krazkiem 5kg. w next tydzien 4 poziom.
- Łydki- (wspięcia na palce stojąc 2x max + 1x trening bez ciężaru) - 2 serie z ciężarem 40kg i jedna bez. czułem pompe.
- Przedramię( 2x sztanga nach./podch. + 1x kijek) - sztanga 17kg nachwytem x 20. 30kg podchwytem x 20. i ostatnia seria z ciezarem 2,5kg zaczepionym na kijku. pompa była.

Dynamika:
- Pompki z klaśnięciami 2x 15 - dałem rade pierwsza serie zrobic 15 razy, 2 tylko 10;D
- Kaczy chód + wyskoki z obciążeniem 2x 15 - odwaznik 15 kg. najpierw 10 "kaczych chodów" i od razu 10 wyskoków w górę.

trening zajął około 70 minut. mimo niezbyt duzych obciazen czułem prace miesni za sprawa przykładania sie do poprawnej techniki.
po pierwszym tygodniu moge stwierdzic, iz trening przyniesie oczekiwane efekty. teraz wystarczy tylko poczekac jecze 7 tyg(bo na 8 tyg rozpisałem sobie obciazenie, choć mam nadzieje ciagnac trening przez 10 tyg).

Edytowany przez joker19, 27 listopad 2009 - 17:20 .

Tydzień 2
Trening 4

B.
- Przysiad 5x5 - ostania seria z ciężarem 70 kg. przerwy pomiędzy seriami...tyle ile zajmuje zmienienie odwazników na gryfie;p
- Wyciskanie w staniu 5x5 - ostatnia seria z ciężarem 55kg. było ciężko. widocznie za mało zszedłem z ciężarem układając trening. za tydzień(przy dobrych wiatrach) dorzucam 2,5 kg. musiałem lekko sobie nogami pomóc.
- Martwy Ciąg 5x5 - ostatnia seria z ciężarem 87kg. technika to podstawa, aż czułem 2-głowe, tyłek i prostowniki xD.
- Podciąganie podchwytem 3x 10 - do nóg przyczepiłem 3kg i 2 serie zrobiłem po 10, a 3 dałem rady tylko do 8. i tak jestem zadowolony. bicek ostro spuchł.
- Podciąganie sztangi do brody 3x 10 - 27,5 na sztandze i 3 serie jak w założeniu. czułem bareczki.
- Brzuch- ABS II - 4 poziom. do nóg 3kg. wykonałem tyle powtórzeń ile jest napisane żeby robić. do tego na koniec 5x5 na brzuch z odważnikiem 10kg(kładę go sobie na klatkę).
- Łydki- (wspięcia na palce stojąc 2x max + 1x trening bez ciężaru) - 2 serie ze sztanga o wadze 45kg i jedna bez sztangi.
- Szrugsy 3x max - 3 serie ze sztanga o wadze 45kg.

ogólnie trening zajął mi...nie wiem ile, bo po Podciąganiu Sztangi Do Brody musiałem pomóc i trening przerwałem na niecała godzinę. wróciłem i dokończyłem brzuch, łydki oraz szrugsy. ogólnie cały dzień miałem meczący, toteż nie dałem już rady wykonać ćwiczeń dynamicznych.
dobrze, ze w tym tygodniu trening B wypada 2 razy- będę mógł popracować nad siła Wyciskania w staniu, by za tydzień dorzuci 2,5 kg i iść zgodnie z zaplanowana rozpiska ciężarów.

Edytowany przez joker19, 30 listopad 2009 - 20:12 .

I w końcu pierwszy raz biegałem dziś;D nie było to nie wiadomo ile km, lecz 2 => przebiegłem je dość szybko(nie wiem dokładnie ile czasu mi to zajęło i w jakim tempie). biegłem dosyć szybko, zmachałem się(nie byłem nigdy długodystansowcem). wole biegać dystansy do 400m na czas- sprinty. nogi odrętwiałe po bieganiu i trochu zmęczone. next time dodam pareset metrów biegu.

Tydzień 2
Trening 5

A.
- Przysiad 5x5 - ostatnia seria z 70. czułem uda.
- Żuraw 3x 10 - próbowałem wykonywać zamiast żurawia- unoszenie sztangielki w leżeniu, lecz...nie czułem 2 głowych tak jak podczas żurawia. 3 serie po 10 powtórzeń z ciężarem ciała.
- WL 5x5 - ostatnia seria z 70. dobrze poszło.
- Wiosłowanie w opadzie 5x5 - ostatnia seria z 60. lajtowo poszło.
- Pompki na poręczach 3x 10 - 3 kg w plecak i 3 serie po 10 powtórzeń. czułem tricka i klatkę i...obojczyki%-)
- Brzuch- ABS II - 4 poziom z 3kg na nogach. na koniec 5x5 na rzymskiej z 10kg.
- Łydki- (wspięcia na palce stojąc 2x max + 1x trening bez ciężaru) - tak jak w poniedziałek. pompa była i brak sił w czasie wykonywania wspięć bez obciążenia.
- Przedramię( 2x sztanga nach./podch. + 1x kijek) - nachwyt 20kg, podchwyt 30kg. seria po 20 i koljna po 15 powtórzeń. kijek z 3,5 kg i nawijanie. pompa była.

Dynamika:
- Pompki z klaśnięciami 2x 15 - 2 seryjki machnąłem.
- Kaczy chód + wyskoki z obciążeniem 2x 15 - 2 seryjki zrobiłem.

ogólnie trening zajął mi około 70 minut. ćwiczenia wykonywane powoli. po wczorajszym bieganiu nogi trochu były słabsze jak w poniedziałek. trochę czułem sie ospały w czasie ćwiczeń ale dałem rady zrobić wszystko zgodnie z założeniem. dalej podczas wykonywania wyciskania w leżeniu, nie czuje klatki tak jak w czasie przysiadów. ale możne tak ma być...??xD
do zobaczyska w piątek!!! =>

Edytowany przez joker19, 02 grudzień 2009 - 15:59 .