Siema!

Na początek kilka informacji o mnie: chłopak, 17 lat, 186cm i 85kg, szczupły (wygląd troszkę jak ektomorfik), nie palę i nie piję.

Chciałbym rozpocząć swoją przygodę z rozbudowywaniem swojego ciała pod względem siły i wyglądu. Miałem zamiar iść na siłownię i wraz z dietą ćwiczyć, jednak kuzyn poradził mi, że w zupełności wystarczą mi pompki, brzuszki i drążek - w zasadzie podciąganie się na nim. Mam zbudowane nogi przez długi okres jeżdżenia na rowerze, więc w zasadzie nogi ćwiczę cały czas. Jednak moje plecy, ramiona i klata są po prostu - chude. Chcę się zbudować, ale na czysto, tj. bez suplementów/odżywek czy sterydów. Po prostu dieta i ćwiczenia.

Ale kuzyn doradził mi, że właśnie siłownia mi narazie niepotrzebna, bo wystarczyłby mi drążek i te właśnie domowe ćwiczenia typu pompki i brzuszki. Do tego dobrze dobrana dieta. Jednak czy wystarczy mi to? Moje cele to zwiększenie siły i rzeźba ciała. Czy te ćwiczenia przez długi czas (np. rok) dadzą mi duże efekty? I jakie to będą efekty? Czy zwiększą mi siłę - czy raczej wyrzeźbią? A może jedno i drugie? Czy sam drążek + domowe ćw. starczą czy jednak lepiej zajrzeć na siłownię? Przypominam, że na siłowni karnet to około 80zł/miesiąc.

Drążki kosztują około 30-100zł i jest ich wiele - zwykłe poprzez te wielofunkcyjne. Czy taki drążek mi wystarczy - który z nich jest lepszy? A może własne propozycje podacie?
1) http://allegro.pl/43d-drazek-do-podciagania-stalowy-do-sufitu-350-kg-i2313476038.html
2) http://allegro.pl/magnus-power-drazek-do-podciagania-sufit-6-chwytow-i2347620160.html

http://http://www.youtube.com/watch?v=O6UqLTkFJFk

Na tym filmiku jest właśnie przedstawiony koleś i chciałbym mieć ramiona, ręce i plecy jak on. Czy możliwe jest zbudowanie się w rok tak jak ten gość?

Oraz podam ważną informację. Moje nadgarstki są bardzo chude - w obwodzie 17cm. Czy po tym rocznym treningu na drążku moje nadgarstki będą grubsze? Denerwuje mnie to, że są one tak chude. Chciałbym mieć nadgarstki i żyły jak u tego gościa niżej z linku.
Tutaj: http://http://www.kf...attach_id=67126
Świetnie to wygląda.
Ale czy to możliwe?

Prawy biceps ma w obwodzie 29cm, lewy mniej. Klatka piersiowa to około 90cm w obwodzie. Wiem że takie dane to nic w porównaniu z tym, gdybym wrzucił wam zdjęcie. Ale narazie nie chce mi się tego robić. Jak będzie trzeba to zrobię zdjęcia.
Chciałbym abyście mi właśnie doradzili w tych wszystkich pytaniach, jak ułożyć dietę, o tych nadgarstkach, klacie i barkach. Chcę mieć dużo siły ale jednocześnie wyglądać tak, żeby przy zdejmowaniu bluzki na plaży za rok poczuć tę dumę, że wyglądam przyzwoicie, a nie chudzielec, którego strąci zaraz wiatr :) Chcę się prezentować jakoś.
Pomóżcie mi dobrać drążek, dietę i odpowiedzcie na wszystkie pytania. Opowiedzcie swoje doświadczenia z zaczynaniem przygody z siłownią. Czy dieta pomaga - bo jak powiedziałem, moje cele to siła + rzeźba.

A co do tego, co napisałem na początku - że mam wygląd troszkę jak ektomorfik. W sumie chyba nim nie jestem, bo przy moim wzroście waga jest prawidłowa - 185cm i 85kg. Żadnego 60kg nie ważę, nie mam niedowagi. A ktoś mi na forum tutaj kiedyś powiedział:

Ektomorfik to osoby która ma naprawde problemy z przybraniem na masie, bo normalna szczupła osoba wejdzie na diete,da z 300-400kcal zwyżki i rośnie, a taki typowy ekto może nawet zarzucić z 800kcal i bedzie średnio-dobrze...

Więc chyba jestem zwykłą szczupłą osobą.

Z góry dzięki i oczywiście pytajcie o to, czego tutaj nie zamieściłem. Na wszystkie pytania odpowiem.
Pozdrawiam serdecznie.

Cholera jasna, weźcie zróbcie żeby można było wstawiać linki. Bo nawet nie mogę się do niczego odwołać, a słowami to ciężko przedstawić. Nikt wszechwiedzący nie jest, żeby wiedział co mam na myśli...

Tu ten koleś:

http://www.kfd.pl/index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_rel_module=post&attach_id=67126

Tu kolejny:

http://http://www.youtube.com/watch?v=O6UqLTkFJFk

Trening domatora będzie przynosił efekty ale na pewno nie takie jak siłownia. Na początek proponuję standardowe FBW.

Skąd u Ciebie taka waga? Jesteś jej pewny? Musisz mieć strasznie ciężkie gnaty...

Tutaj poczytaj o diecie:
http://www.kfd.pl/dieta-na-mase-4.html

Treningi:
http://www.kfd.pl/pr...ngow-57418.html

A co do tych facetów których foty i filmy powstawiałeś, to jeszcze długa droga przed tobą, jeżeli te wymiary które podałeś są autentyczne

Jak nigdy nie ćwiczyłeś to wątpię że podciągniesz się na drążku z taką wagą ,

Zacznij do tego, ze cialo walczy z oporet grawitacji. Jesli chcesz zachowac zdrowy kregoslup, to walczac z grawitacja musisz zachowac prosty kregoslup. Brzuch wykonuje prace izometryczna by utrzymac prosty kregoslup. Jesli w martwym ciagu albo w przysioadzie robisz kota - wyginasz kregoslup, to zniszczysz go. Nie wazne czy pod czas robienia brzyszkow, czy podnoszenia ciezaru. Efekt jest ten sam, niszczysz kregoslup.

Nie ogladaj tego ostatniego filmu z podciagania, koles nie potrafi sie podciagac, ciagnie lapami, w ogole nie ma najszerszych plecow. Bo ich nie uzywa - podciaga sie lapami.
To co pisze moze cie zszokowac. bo zadasz pytanie, skoro inni to powielaja, to musi byc to wszystko dobre i skuteczne. Ale kazdy wie, ze glupich ludzi jest wiecej niz madrych. A kazdy madry wyglada jak glupek wsrod glupich. Wiec umysl podpowiada, skoro wszysct robia tak, a jakis czlowiek robi inaczej - to pewnie sie myli, bo jak wiekszosc moze sie mylic?
Pozdrawiam

No dobra. Ale wymiary podałem prawdziwe, tzn. mierzyłem się przed napisaniem tego postu. Waga jest prawidłowa, tzn. wyobraź sobie Pako97, że ja jestem bardzo wysoki. Obliczać BMI umiesz? Mniej więcej wyliczałem je, nie mam niedowagi ani nadwagi. Po prostu jestem ciężki ale wysoki. Nie jestem Gruby - absolutnie.

Widzę, że chyba jednak ta siłownia będzie lepsza. Poczytam artykuły od was oczywiście.
A co myślicie o tym, gdybym kupił sobie drążek i jednocześnie chodził na siłownię? Tzn. siłownia 3x w tygodniu, a poza tym jeszcze codziennie drążek po kilka serii kilkunastu powtórzeń + dieta? Czy jednak sama siłownia będzie lepsza?

Lepiej zainwestować w siłownię i dietę, czy kupić sam drążek?
Piszcie ludzie, muszę się do czerwca zastanowić ;]

Edit: siłownia i dieta czy ćwiczenia domowe(pompki, brzuszki), drążek i dieta?

sama siłownia.

silownia bedzie najlepszym wyborem , ale jak masz miejsce to mozesz zamiast wydawac na karnety , skrupulatnie inwestowac w potrzebny sprzet .

zaczac od drazka, lawki, stojakow, hantelkow, pozniej z czasem dokupic porecze , wyciag i na tym wsjo mozna zrobic , a jak sie znudzi zawsze mozesz sprzedac wiec prawie jak do skarbonki wrzucasz .

No racja. Ale nie pomieszczę tego, mieszkam w mieszkaniu a nie domu jednorodzinnym. Poza tym nie miałbym czasu raczej bawić się w sprzedawanie.

1) Czyli generalnie najlepiej jednak iść na siłownię i dobrać dietę?
2) Drążka nie kupować gdy idę na siłownię?
3) A pompki i brzuszki ćwiczyć gdy chodziłbym na siłownię czy nie?

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Dam łapki w góre jak się da. :)

Tak siłownia i dieta.
Nie musisz kupować drążka, będzie na pewno na siłowni.
Pompki możesz dać do treningu na siłowni.
A na brzuch polecam:
-spięcia
-unoszenie nóg w zwisie
-skłony boczne

Brzuch już kiedyś ćwiczyłem, nie mam zbyt dużo tłuszczu na nim, więc gdy wstanę i napnę go to widać już nieźle zarysowane mięśnie. Ale oczywiście to nic, trzeba schudnąć i zacząć ćwiczyć na poważnie, bo tak i już :D

Także pójdę na siłownię. A co do diety - czy trener na siłowni ułoży mi dietę czy muszę zrobić to samemu przy pomocy internetu/forum itp.??

Bo pewnie na początku pokaże mi co i jak ćwiczyć, jakie ćwiczenia i tak dalej przez powiedzmy jakiś czas, a potem już samemu trzymając się tego planu który on mi ułożył na podstawie moich danych (wzrost, waga, predyspozycje etc.) ??

PS Polecacie zrobić swojej sylwetce zdjęcia i co miesiąc robić kolejne patrząc i porównując starą sylwetkę z coraz nowszą? :)

To co zrobi trener to już zależy od niego, musisz zapytać :)

Ze zdjęciami dobry pomysł, sam tak robię :)

Ok spytam go.

A co do zdjęć - robisz tylko zdjęcie z przodu (klata, brzuch i jednocześnie ręce) czy plecy, ręce i klata osobno wszystko? :P
I przy okazji powiedz mi, robiąc zdjęcia stoisz luzem do zdjęcia czy napinasz się tak, jakbyś chciał wyglądać w rzeczywistości? (tzn. ręce napięte i do tyłu ramiona, klata do przodu, brzuch ściśnięty lekko, żeby pokazać mięśnie etc.)

Śmieszne to pytanie ze zdjęciem, ale chcę mieć jak najlepsze efekty, dlatego też pytam :D A że są tu już experienced, so you know... :)

Hehe no trochę śmieszne :)
Tak, zdjęcia robię w maksymalnym napięciu. Z przodu(klata, brzuch), z tyłu(plecy,bicepsy no i barki), bokiem(bicepsy i tricepsy), a także uda i łydki.

Rozumiem, właściwie wystarczyło mi spojrzeć na zdjęcia innych - nie pomyślałem. Ale wiedza teoretyczna się przyda xD

Dobra ludziska, dzięki za pomoc. Na razie temat zostawiam, w razie czego to napiszę tutaj, np. w sprawie diety czy innego problemu.

Pozdrawiam,
NoCompromise :)