Nigdy tego nie obliczysz tak dokładnie z prostej przyczyny- za mało zmiennych jest podane w tych wszystkich wzorach Najlepiej kontrolować wagę co tydzień i na tej podstawie robić zmiany w diecie. Moim zdaniem to najbardziej wiarygodny sposób. Na początku może być ciężko, ale uwierz mi, że jak już trafisz w te odpowiednie wartości BTW, to będziesz miał bazę na podstawie której dodajesz lub odejmujesz kcal

DO ODWAŻNYCH ŚWIAT NALEŻY - DT GRUBASA PO EWOLUCJI
#41
Napisany 10 sierpień 2013 - 23:41

#42
Napisany 11 sierpień 2013 - 02:42

No dokładnie tak samo uważam i właśnie to zaczynam robić jak pisałem wcześniej. Teraz zaczynam liczyć to wszystko bardzo dokładnie i patrzeć co przynosi mojemu organizmowi. Dieta którą opisałem kiedyś bardzo dobrze działała - wszystko na plusie a ja nie zalewałem się ale zgodnie z zaleceniami jej twórcy nie liczyłem kcal a jedynie trzymałem się proporcji B-T-W. Teraz dopiero zaczynam z liczeniem kcal. Teraz gdy znowu zszedłem do wagi tak niskiej jak kiedyś, jak ustaliłem sobie sam.
#43
Napisany 11 sierpień 2013 - 03:05

Niektórzy w niedzielę też trenują, sam kiedyś tak robiłem.
Dziś jednak dzień BEZ TRENINGOWY. Dietę jednak oczywiście trzymać nadal trzeba. Oto co dziś wcinam:
1. Śniadanie.
Shake z:
Banan - 132 g. ( jedna sztuka ).
Jabłko - 234 g. ( jedna sztuka ).
Koktajl odżywczy HERBALIFE 50 g.
Jogurt naturalny ( ZOTT ) - 200 g.
Ser biały chudy ( MLEKOVITA ) - 100 g.
Wartości = Białko – 40. Tłuszcze – 16 g. Węglowodany – 99. kcal – 699.
2. Obiad.
Tuńczyk w kawałkach w oleju TIP 120 g.
Twaróg łowicki chudy ŁOWICZ 50 g.
Kasza gryczana 60 g.
Wartości = Białko – 49. Tłuszcze – 2 ? g. Węglowodany – 52. kcal – 486 ? ( syfiasty olej z konserwy ).
3. Kolacja.
3 zboża WASA - 50 g. ( 5 kromek ).
Jajko kurze całe 100 g. 100 g. ( dwie sztuki ).
Szynka konserwowa wieprzowa TIP - 50 g.
Papryka czerwona - 100 g.
Ketchup pikantny PUDLISZKI - 25 g.
Wartości = Białko – 28. Tłuszcze – 14 g. Węglowodany – 45. kcal – 608
#44
Napisany 11 sierpień 2013 - 22:33

Weekend minął, sobota jak najbardziej ok ale niedzieli nie zaliczam na plus...
Od jutra urlop, siłownia pod domem, nadgonimy.
To co miałem ustalić czyli dopracować menu diety - zrobiłem, trochę zakupów.
DZIEŃ 7 ( 12.08.2013 )
Wczesny trening siłowy. Postaram się by był bardziej intensywny niż ostatnio. Chyba po tej niedzieli będę pełen świeżego glikogenu :-/
JEDZENIE:
Śniadanie.
Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) 120 g. ( dwie sztuki ).
Płatki owsiane błyskawiczne HALINA 45 g.
Banan 135 g. ( jedna sztuka ).
Miód nektarowo spadziowy BARTNIK SĄDECKI 50 g.
Ser twarogowy kl I chudy krajanka OSM LACKI 50 g.
Wartości = Białko – 40 g, Tłuszcze – 20 g. Węglowodany – 100 g. kcal – 749
- Po treningu.
Ser twarogowy kl I chudy krajanka OSM LACKI 130 g.
Banan 295 g. ( dwie sztuki ).
Mleko 1,5% ZAMBROWSKIE 250 g.
Wartości = Białko – 40 g, Tłuszcze – 5 g. Węglowodany – 80 g. kcal – 500
- Kolacja.
3 zboża WASA 50g. ( 5 kromek ).
Jajko kurze całe 100 g. 110 g. ( dwie sztuki ).
Szynka konserwowa wieprzowa TIP 50 g.
Papryka czerwona 100 g.
Ketchup pikantny PUDLISZKI 25 g.
Wartości = Białko – 28. Tłuszcze – 14 g. Węglowodany – 45. kcal – 608
Picie = pełen bidon wody mineralnej z TREC VITAL STACK ( około 12 g. węglowodanów ). 0,9 litra podczas treningu.
Edytowany przez TomaszPrzeorski, 12 sierpień 2013 - 12:00 .
#45
Napisany 12 sierpień 2013 - 09:26

Od około pół godziny po pierwszym w tym tygodniu treningu. Był dobry, nawet bardzo dobry choć nadal mam gigantyczny problem z tym samym ćwiczeniem w każdy poniedziałek - [ plecy ] podciąganie do karku. Po prostu nie udaje mi się w ogóle to a kiedyś pamiętam z pomocą potrafiłem całkiem, całkiem nieźle to wykonywać.
#46
Napisany 12 sierpień 2013 - 13:15

Może spróbuj zwykłego podciągania szeroko do klatki/brody. Dla mnie wersja do karku jest strasznie niekomfortowa i nie czuję tego ćwiczenia wcale. Swego czasu robiłem też "rack chins" czyli lżejszą wersję podciągania, zerknij na filmiki może ci spasuje.
#47
Napisany 12 sierpień 2013 - 18:55

Rack chins ? Dziękuję, poszukam bo dopiero siadłem na tyłku i mam czas na pisanie a tematów do załatwienia wiele innych.
Ogólnie mówiąc podciąganie się u mnie leży i kwiczy a kiedyś było sporo lepiej...
EDIT:
Właśnie oglądałem. Wydaje mi się że to będzie jak na razie strzał w dziesiątkę. Bardzo dziękuję
Edytowany przez TomaszPrzeorski, 12 sierpień 2013 - 18:59 .
#48
Napisany 12 sierpień 2013 - 20:49

DZIEŃ 8 ( 13.08.2013 )
Trening aerobowy / interwały.
JEDZENIE:
1. Śniadanie.
[ koktajl ]
Jabłko 340 g.
Ser twarogowy kl I chudy krajanka OSM LACKI 100 g.
Jogurt naturalny ZOTT 200 g.
Płatki owsiane błyskawiczne HALINA 50 g.
Banan 135 g.
Wartości = Białko – 40 g. Tłuszcze – 11 g. Węglowodany – 100 g. kcal – 711
2. Obiad.
Mięso filet z piersi kurczaka 150 g.
Kasza gryczana 100 g. ( 200 po uprażeniu ).
Oliwa z oliwek PRIMADONNA 20 g.
Banan 200 g. ( dwa małe ).
Bułka kajzerka 50 g. ( jedna sztuka ).
3. Po treningu.
Wartości = Białko – 50 g. Tłuszcze – 26 g. Węglowodany – 146 g.. kcal – 1058
[ koktajl ]
Koktajl odżywczy HERBALIFE 45 g.
Banan 300 g. ( dwie spore sztuki ).
Ser twarogowy kl I chudy krajanka OSM LACKI 50 g.
Mleko 1,5% ZAMBROWSKIE 300 ml.
Wartości = Białko – 39 g. Tłuszcze – 9 g. Węglowodany – 96 g. kcal – 603
4. Kolacja.
Ogórek 100 g.
Pomidor 100 g.
Mleko 1,5% ZAMBROWSKIE 250 ml.
Bułka kajzerka 50 g. ( jedna sztuka ).
Mini gouda MLEKPOL 47 g.
Wartości = Białko – 29 g. Tłuszcze – 20 g. Węglowodany – 73 g. kcal – 568
Picie = pełen bidon wody mineralnej z TREC VITAL STACK ( około 12 g. węglowodanów ). 0,9 litra podczas treningu.
#49
Napisany 13 sierpień 2013 - 10:32

Od godziny jestem po treningu.
Poszło dobrze, znowu zadziwiająco dobrze - jak w sobotę.
Nie wiem czy to fakt czy bardziej psychika ale wydaje mi się że moja kondycja stale poprawia się odkąd przestawiłem się z ogromnego spalania i wycieńczania się i zacząłem też sporo więcej zjadać. Znowu dziś powtórzył się schemat - idąc na siłownię czułem się średnio, na bieżni dość szybko " włączyłem się " i szybko minęło, tragedii nie było, picia nie potrzebowałem nawet takiego jakie sobie przygotowałem ( ilość ) a wcześniej prawie dwa razy wypijałem, a do tego znowu na koniec miałem ochotę jeszcze i szybciej choć przez chwilę. Po powrocie do domu nie " odleciałem " ze zmęczenia jak to było prawie zawsze wcześniej...
Chyba idę w dobrą stronę...
OBY...
#50
Napisany 13 sierpień 2013 - 17:31

DZIEŃ 9 ( 14.08.2013 )
Trening siłowy.
JEDZENIE:
1. Śniadanie.
[ koktajl ]
Banan 300 g. ( 3 małe sztuki ).
Koktajl odżywczy HERBALIFE 48 g.
Ser twarogowy kl I chudy krajanka OSM LACKI 50 g.
Mleko 1,5% ZAMBROWSKIE 300 ml.
Wartości = Białko – 40 g. Tłuszcze – 10 g. Węglowodany – 97 g. kcal – 614
2. Obiad.
Tuńczyk w kawałkach w sosie własnym KING OSCAR 130 g. ( jedna puszka ).
Kasza gryczana 100 g. ( 200 po uprażeniu ).
Oliwa z oliwek PRIMADONNA 25 ml.
Bułka kajzerka 50 g. ( jedna sztuka ).
Banan 260 g. ( dwie średniej wielkości sztuki ).
Wartości = Białko – 51 g. Tłuszcze – 29 g. Węglowodany – 149 g.. kcal – 1071
3. Po treningu.
[ koktajl ]
Banan 300 g. ( 3 małe sztuki ).
Koktajl odżywczy HERBALIFE 48 g.
Ser twarogowy kl I chudy krajanka OSM LACKI 50 g.
Mleko 1,5% ZAMBROWSKIE 300 ml.
Wartości = Białko – 40 g. Tłuszcze – 10 g. Węglowodany – 97 g. kcal – 614
4. Kolacja.
Schab krotoszyński CODZIENNIE SMACZNE 25 g.
Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) 60 g.
Bułka kajzerka 100 g.
Ser salami dojrzewający krasnal BLUEDINO 25 g.
Wartości = Białko – 29 g. Tłuszcze – 19 g. Węglowodany – 58 g. kcal – 585
Picie = pełen bidon wody mineralnej z TREC VITAL STACK ( około 12 g. węglowodanów ). 0,9 litra podczas treningu.
Edytowany przez TomaszPrzeorski, 13 sierpień 2013 - 17:34 .
#51
Napisany 14 sierpień 2013 - 19:10

Dziś bardzo późno zamieszczam wpisy ale wszystko zostało zrobione o wiele wcześniej, jak w dni poprzednie.
Trening wykonany w 100% dieta trzymana.
Niebawem przygotuję opis dnia jutrzejszego.
#52
Napisany 14 sierpień 2013 - 19:32

DZIEŃ 10 ( 15.08.2013 )
Trening aerobowy / interwałowy.
JEDZENIE:
1. Śniadanie.
[ koktajl ]
Koktajl odżywczy HERBALIFE 50 g.
Mleko 1,5% ZAMBROWSKIE 300 ml.
Płatki owsiane błyskawiczne HALINA 110 g.
Wartości = Białko – 40 g. Tłuszcze – 17 g. Węglowodany – 100 g. kcal – 700
2. Obiad.
Mięso filet z piersi kurczaka 175 g. ( 145 po usmażeniu ).
Ryż biały długoziarnisty ARO 190 g ( 285 po ugotowaniu ).
Oliwa z oliwek PRIMADONNA 29 ml.
Wartości = Białko – 50 g. Tłuszcze – 30 g. Węglowodany – 150 g.. kcal – 1066
3. Po treningu.
[ koktajl ]
Ser twarogowy kl I chudy krajanka OSM LACKI 175 g.
Banan 390 g. ( 3 średnie sztuki ).
Mleko 1,5% ZAMBROWSKIE 250 ml.
Wartości = Białko – 40 g. Tłuszcze – 5 g. Węglowodany – 100 g. kcal – 586
4. Kolacja.
Schab krotoszyński CODZIENNIE SMACZNE 55 g.
Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) 55 g.
Bułka kajzerka 50 g. ( jedna sztuka ).
Ser salami dojrzewający krasnal BLUEDINO 25 g.
Wartości = Białko – 30 g. Tłuszcze – 18 g. Węglowodany – 30 g. kcal – 547
Picie = pełen bidon wody mineralnej z TREC VITAL STACK ( około 12 g. węglowodanów ). 0,9 litra podczas treningu.
#53
Napisany 14 sierpień 2013 - 20:27

Nie myślałeś aby przejść na dietę taką typową? (czyli ryż, makaron, kurczak, ryby itd.) żadnych kajzerek, salami itd?
Bo póki co nie za bardzo to wygląda na dietę.
I nie musisz liczyć/patrzeć na wagę po obróbce termicznej.
#54
Napisany 15 sierpień 2013 - 02:01

Nie myślałeś aby przejść na dietę taką typową? (czyli ryż, makaron, kurczak, ryby itd.) żadnych kajzerek, salami itd?
Bo póki co nie za bardzo to wygląda na dietę.
I nie musisz liczyć/patrzeć na wagę po obróbce termicznej.
Tak, myślałem i nawet o tym gdzieś pisałem a przynajmniej tak mi się wydaje. Po prostu mam w domu sporo produktów takich jak wymieniłeś i zużywam je, tylko to. Natomiast typową dietę, raczej menu mam już prawie ułożone i wprowadzam sobie do jadłospisu na bieżąco. Za kilka dni zostanie właściwie tylko to co powinno.
Czemu nie musiałbym liczyć wartości odżywczych po obróbce termicznej ? Przecież to kluczowe ze względu jakiegokolwiek rodzaju ustalonego żywienia, to raz a po drugie dla mnie, jako osoby wiedzącej że może przytyć bardzo szybko i nie chcącej do tego dopuścić.
#55
Napisany 15 sierpień 2013 - 09:17

Powodzenia
#56
Napisany 15 sierpień 2013 - 11:56

Po treningu. Znowu bardzo dobry
Dziś święto, siłownia na którą chodzę otwarta jedynie przez 4 godziny a ludzi niewielu. Myślałem że będą chcieli wykorzystać ten czas...
#57
Napisany 15 sierpień 2013 - 17:33

Czemu nie musiałbym liczyć wartości odżywczych po obróbce termicznej ? Przecież to kluczowe ze względu jakiegokolwiek rodzaju ustalonego żywienia, to raz a po drugie dla mnie, jako osoby wiedzącej że może przytyć bardzo szybko i nie chcącej do tego dopuścić.
A po co Ci to?
Wszystkie tabele opiera się o wartości przed obróbką termiczną. Jeśli smażysz kurczaka, to po usmażeniu ma tyle samo białka (może MINIMALNIE mniej niż przed), ale to i tak są takie wartości, które Tobie raczej nie zrobią różnicy.
Waga się zmienia, bo woda odparowuje i tyle.
#58
Napisany 15 sierpień 2013 - 17:57

Czekaj, czekaj, nie rozumiem ale może to tylko ja...
Jeśli makaron ma 64 g. węglowodanów w 100 g. suchego produktu a pęcznieje te 100 do 200 po ugotowaniu to liczę czy zjem 200 czy 300 bo chcę tylko te 64 a nie więcej.
#59
Napisany 15 sierpień 2013 - 18:08

Odważasz sobie 100 g suchego z torby i masz tam wspomniane 64. A ile bedzie wazyl po ugotowaniu to malo CIe interesuje , bo dalej bedzie miala taka sama ilosc weglowodanow...
Po przyrzadzeniu lepiej nie przeliczac, bo bład bedzie duzy-kazdy makaron moze zaleznie od producenta inaczej zwiekszac swoja objetość (wage) czyli mniej lub bardziej napecznie.c..
#60
Napisany 15 sierpień 2013 - 18:14

Jeśli makaron ma 64gr WW na 100gr produktu, to po ugotowaniu makaron ma nadal 64gr WW w np. 200 czy 300gr produktu. (Jest cięższy , bo wchłonie wodę i tyle, a woda raczej nie ma wartości odżywczych)
Podobnie z kurczakiem. Kurczak ma na 100gr +/- 20gr. B, a po ugotowaniu ma nadal 20gr z tym, że np. w 80gr produktu, bo wyparowała akurat w tym przypadku woda. Rozumiesz?
Dlatego bez sensu ważysz po obróbce term. Bo to Ci nic nie da. Licz tylko BTW przed sporządzeniem.
Z tym jedzeniem, to trochę nie rozumiem. Zacznij z grubej rury z dietą - konkretną (tym bardziej, że masz co robić) a nie czekasz aż wyjesz cały "syf" (jakieś oleje itd.) Chcesz ładować to w siebie, bo żal wyrzucić? Trochę dziwnie, tyle lat jadłeś byle jak bez patrzenia, więc teraz nadrabiaj ten czas.
Powodzenia.