Więc wszystko zależy od makrosów, zapraszam do mnie do dziennika, gdzie sie ich trzymam jedząc jak lubie
#21
Napisany 31 maj 2014 - 10:44

#22
Napisany 31 maj 2014 - 10:50

na masie? to tylko białka pilnować, w ogóle na masie dieta stricte nie istnieje, po prostu zdrowe produkty + nie zdrowe, ja nigdy tego nie liczę 2 worki kaszy/ryżu/makaronu na posiłek + mieso + warzywa + podjadanie smieciami miedzy posilkami. Takie odmawianie sobie caly czas nie jest dobre ani tymbardziej praktyczne i jest grubą przesadą
#23
Napisany 01 lipiec 2014 - 22:44

Wochu24 napisał :
"Popatrz teraz na ludzi "normalnych" którzy nie ćwiczą: Rano nic nie jedzą , w pracy chleb z wędlina albo z serem , na obiad schabowy i ziemniaki , kolacja chleb z serem. "
No to ja pozwolę sobie zadziwić Cię jeszcze bardziej. Pracuję w barze jako asystent kucharza. Pobudka o 7, żeby dotrzeć do pracy (o tej porze nawet zwykła woda nie przechodzi przez gardło), w pracy ledwo masz kiedy łapać powietrze. Z każdą sekundą maleją nadzieje na zjedzenie swojego darmowego posiłka, który jest dla mnie przewidziany. Jak mi się poszczęści, to złapię w korytarzu którąś kelnerkę i poproszę o kawę. I tak do godziny 16. Wtedy wychodzę z pracy, wracam przed 17 do domu i jem śniadanie.
Morał : nie narzekajcie na chleb z wędliną, bo niektórzy mają czas tylko na kawę :P
#24
Napisany 02 lipiec 2014 - 00:11

polecam zrobic prosty test: bedac w dobrej formie rozpisac diete na przetworzonym zarciu, zamiast kaszy czy ryzu paluszki, zamiast dobrego tlusczu troche pasztetu, zgrac to jakims cudem kalorycznie i skladnikowo z tym co jedlismy do tej pory i co pozwolilo nam uzyskac dobre dociecie i podjesc tak ze 2-3 tyg. kalorie beda sie zgadzac, makro bedzie sie zgadzac, a w lustrze stolec...
a jak mam zamiar sobie zjesc czipsy, to po prostu jem i nie pieprze sie z zadnym kalkulatorem, to dobre dla bab. zabawne, ze od dwoch lat nie mam pojecia na jakich kcal jestem...
standardowe ps. Kuczli pokaz na fotach to swoje ifym
#25
Napisany 02 lipiec 2014 - 07:48

Dla takich jak Ty najlepszy jest IF

#26
Napisany 02 lipiec 2014 - 09:33

Progressy masz napisz w wyszukiwarce progress kuczli tam jest temat gdzie od czasu do czasu wrzucam fotki.1rok zmarnowany przez nieznanie swoich kcal zalanie sie
#27
Napisany 02 lipiec 2014 - 11:39

B-c ale u ciebie juz wlecial sok.
i co z tego?
twoja sylwetke da sie zrobic kompletnie bez zadnego liczenia, tak u mnie wyglada co drugi pilkarzyk na wodce i frytkach w weekend bez pojecia o diecie, to raz, a dwa, ze troche chyba za malo przerobiles jescze na sobie, zeby pouczac innych. dojdz tym ifymem czy innym bzdetem do solidnej sylwetki, a wtedy bedziesz mogl mowic co jest dobre, a co nie. przestan liczyc, a zacznij jesc...
#28
Napisany 02 lipiec 2014 - 11:59

i co z tego?
twoja sylwetke da sie zrobic kompletnie bez zadnego liczenia, tak u mnie wyglada co drugi pilkarzyk na wodce i frytkach w weekend, to raz, a dwa, ze troche chyba za malo przerobiles jescze na sobie, zeby pouczac innych. dojdz tym ifymem czy innym bzdetem do solidnej sylwetki, a wtedy bedziesz mogl mowic co jest dobre, a co nie. przestan liczyc, a zacznij jesc...
No więc jeśli bez liczenia masz takich piłkarzyków z moja "formą" to niech zaczną liczyć makrosy i będą mieli kozackie formy. Ja ich serdecznie pozdrawiam :)
"a co nie. przestan liczyc, a zacznij jesc..."
zacznij jeść przestań lepiej tak gadać bo to nie ma sensu.
Chcesz masz tak jak mówisz zacznij jeść. To był mój początek, tak jak wszyscy sugerowali i mi podpinali diety narzucili mi 2700kcal jakoś tak, już nie pamiętam. Trzymałem się tych kcal produktami takimi jak owsiane, makarony, ryż,kurczak, itp. Pełnoziarniste. Pod koniec każdego dnia nie żyłem.. Mój dzień opierał się na : Wciskaniu żarcia i przygotowywaniu. co z tego twojego zacznij jeść wyszło prosze bardzo zdjęcia :
Od lewej. Początek > środek Masowanie koniec masy > po prawej zaczynanie redukcji nie istotne zdjęcie
Tym zdjęciem Ci pokazuje twój sekret zacznij jeść..... czyli zalanie się jak świnia bez obserwacji kcal i makrosów....
Teraz od tego środkowego zdjęcia zacząłem redukować. Przez tą rade zacznij jeść straciłem cały rok... Bo:
1. z 62kg przybrałem na masie 73kg
2. Z redukcji z 73kg spadłem do 64kg...... (zdjęcie poniżej, Masa>Redukcja>
I nastał dzień kiedy z redukcji zacząłem normalnie liczyć kcal i makrosy po swojemu. Jedząc w systemie IIFYM czyli to co chciałem, by się mieściło w przedziały makroskładników jakie sobie nałożyłem. Tym sposobem z wagi redukcyjnej (64kg) przybrałem na masie do 73kg (zdjęcia poniżej)
No i teraz także by trochę się podciąć zleciałem z Kcal z 71kg na 69kg w 26 dni
A jadłem takie coś na tej redukcji
Teraz wychodzę na reverse obecnie 1900kcal ten tydzień.
I dodatkowo, nie chodzę na siłownie. Ćwiczę sobie w domu.
Tyle w tym temacie.
#29
Napisany 02 lipiec 2014 - 16:58

a co nie. przestan liczyc, a zacznij jesc..."
zacznij jeść przestań lepiej tak gadać bo to nie ma sensu.
Chcesz masz tak jak mówisz zacznij jeść. To był mój początek, tak jak wszyscy sugerowali i mi podpinali diety narzucili mi 2700kcal jakoś tak, już nie pamiętam. Trzymałem się tych kcal produktami takimi jak owsiane, makarony, ryż,kurczak, itp. Pełnoziarniste. Pod koniec każdego dnia nie żyłem.. Mój dzień opierał się na : Wciskaniu żarcia i przygotowywaniu. co z tego twojego zacznij jeść wyszło prosze bardzo zdjęcia :
bo miales zamulony metabolizm, co widac nawet po rzucie okiem na sylwetke przed masowaniem - cienkie witki, brak miesni, a jednak fat na brzuchu i ogolna "miekkosc", typowy kanapowiec. zdrowy 18-19-letni chlopak z normalnym trybem zycia powinien miec w zoladku dziure... ale odpowiedni dodatek cardio i odpowiednio dobrane treningi silowe i twoj wielki problem zostaje rozwiazany. brak cardio u patykow to jeden z najczestszych bledow wynikajacych z braku doswiadczenia. jeszcze raz - nie czas na pouczanie, czas na nauke. naprawde chcesz sie ze mna sprzeczac...?
#30
Napisany 02 lipiec 2014 - 17:10

bo miales zamulony metabolizm, co widac nawet po rzucie okiem na sylwetke przed masowaniem - cienkie witki, brak miesni, a jednak fat na brzuchu i ogolna "miekkosc", typowy kanapowiec. zdrowy 18-19-letni chlopak z normalnym trybem zycia powinien miec w zoladku dziure... ale odpowiedni dodatek cardio i odpowiednio dobrane treningi silowe i twoj wielki problem zostaje rozwiazany. brak cardio u patykow to jeden z najczestszych bledow wynikajacych z braku doswiadczenia. jeszcze raz - nie czas na pouczanie, czas na nauke. naprawde chcesz sie ze mna sprzeczac...?
nie chce sie sprzeczać. Po prostu sylwetke już estetyczną można zrobić dobrym jedzeniem i tyle. Koniec spamu :)
#31
Napisany 08 wrzesień 2016 - 18:30

Akurat kulturysci nie maja wzdetych brzuchow od jedzenia duzej ilosci ryzu i kurczaka tylko od hormonu wzrostu i insuliny ktory powoduje rozrost jelit i innych organow ciala :)
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników